Czy to jest mozliwe ,że facet jest miły dla dziewczyny , zapewnia o swoim

uczuciu ,ze chce sie z nia spotykac itd i nagle przestaje sie odzywaćw sumie bez żadnego powodu?

u nich wszystko możliwe, znudził się może, może nie chce mu się już starać.

no wiem ,ze wszystko :O i dlatego sie martwie troche...

Ale z drugiej strony... jesli mu nie zależało to od jakiegoś czasu prawda? wiec teoretycznie zadna strata. a jak mu zalezy to sie odezwie nawet jesli strzeliłam jakas gafe....

tzn on sie nie odzywa narazie pół dnia... ale juz sie tym przejmuje bo to dziwne bo spytałam sie go o taka rzecz dosc wazna w smsie . i nie odpisał od 10 rano do teraz a wiem ,ze uzywał komorki w tym czasie bo dzwonił do mojego znajomego w sprawie pracy ...

to może się zastanawia co odpisać? pół dnia, to niedługo, nie martw się.