Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

reses

Owulacje

Polecane posty

Gość halo nie do wiary!!!
z tym planowaniem to jest ciężka sprawa, bo trzeba naprawdę super znać swój organizm, żeby dokładnie wiedzieć, kiedy będzie owulacja. nawet te testy owulacyjne nie są takie w 100% pewne no i w dodatku to też tylko przybliżony termin, a nie co do godziny. więc jak komuś się uda idealnie trafić w to co planuje, to naprawdę ma mega farta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się tak cykl skrocil jak przeszlam na dietę wegetarianska - też 22-24 dni. Też mnie to wkurzalo i kiedyś przypadkowo rozmawiając właśnie w sieci osoba "w temacie" zasugerowała mi, żebym z powrotem zaczęła jeść mięso, a przynajmniej dużo ryb i jajek. sobie pomyslaał, ze głupi, ale w końcu sprobowalam i po 2 mcach miałam już idealnie 28 dni cyklu. I już jakoś nie wierze w cudownosc diety wege :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie. Kiedys bardzo interesowalo mnie planowanie plci dziecka bo marzylam o 2 dziewczynkach. Rozmawialam z malzenstwem, ktore znalo sie na planowaniu plci dziecka. Udzielali oni porad na naukach przedmalzenskich. Mieli 4 dzieci i przy kazdym starali sie o jakas tam plec....zapytalam ile razy trafili, odpowiedzieli: ani razu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie muszę obliczać ani obserwować bo w trakcie owulacji dostaje gorączki i jajnik mnie tak napierniczą, ze nogi nie mogę zgiac. Więc nawet dokładnie wiem, czy jajeczkuje lewy czy prawy jajnik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo nie do wiary!!!
nei_nei --- to akurat przy planowaniu ciąży masz fajnie, bo wiesz co i kiedy. u mnie na przykład nie ma żadnych objawów owulacji, więc musiałam z kalendarzem wyliczać i mieć nadzieję, że się nie pomyliłam. no ale akurat mi się udało i za pierwszym podejściem zaszłam w ciążę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam :D Nie wiem który to był dzień cyklu, ale wiem, ze w moje urodziny :D A teraz to już za stara jestem na dzieci :d nie miałabym nerwów znowu w pieluchy się wpakowac :D No chyba, ze facet byłby piękny i młody, to dla takich genów może bym i zglupiala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rob sobie tego ;) Ja dopiero co sie z pieluch wygrzebalam i zaczelam zyc....rodzina juz zamknieta i dla nikogo wiecej miejsca juz nie ma......no chyba ze dla kochanka....to oczywiscie wyjatek zrobie ;) Spadam do spania......bo doklanie za 5 godzin dostane plastikowym kubkiem w leb bo ktores z dzieci bedzie chcialo pic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×