Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja9876

Jak powinno wyglądać życie 32 letniej kobiety?

Polecane posty

Gość Alicja9876

Czasem zastanawiam się czy moje życie nie powinno wyglądać inaczej. Nie jest źle. Ale co tak naprawdę osiągnęłam? Jak myślicie czy kobieta w tym wieku powinna mieć już rodzinę (męża, dziecko), piastować wysokie stanowisko w międzynarodowej korporacji, mieć własne mieszkanie...? Ja co prawda mam pracę, stanowisko całkiem porządne, ale dyrektorem nie jestem, mam chłopaka ale nie męża, mieszkanie wynajmuje, nie mam swojego. Czasem wydaj mi się, że ja tak naprawdę nie osiągnęłam nic. Jak wygląda Wasze życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem rok od ciebie starsza i mam p********e, prace mam ale dojeżdżam półtora godz w jedna stronę, jadę pociągiem bo w mojej miejscowości nie ma pracy, a ja nie mam znajomości wykształcenie średnie, chociaż mogłam mieć te studia, ale i po co jak ciężko z praca, zarabiam grosze bo za coś muszę żyć, męża nie mam ,dziecinie mam ,bo nikt mnie nie chce, jestem samotna w swojej samotności , nie mam znajomych, przyjaciół, dorobiłam się własnego samochodu na który zbierałam 2l,mam prawo jazdy, ale jestem nieszczęśliwa zdesperowana biedna kobieta która zarabia 15oozl a traci na bilety 350zl nie chce się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodze na bosaka
gość dziś ile masz lat? mój kumpel szuka żony, porządny gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 letnia kobieta juz powinna wiedzieć czego w życiu chce i jak ono powinno wyglądać. Problem w tym że jak sie z braku lepszego zajęcia śledzi życie tzw celebrytów, to każda chciałaby tak samo jak w gazecie czy telewizji. I tu jest mur nie do przebicia i potem frustracje, depresje i tym podobne. A tak naprawdę to nasze życie podobnie jak kij ma dwa końce. Jak nie można ruszyć z jednego końca czas zajrzeć na drugi. Tylko od nas samych/ w sensie własnej a nie cudzej mózgownicy/ zależy jak tym życiem pokierujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja swoim życiem dobrze kieruje i wiem czego chce,chciałabym kogoś poznać wartościowego ,takiego jak ja, bo byle co niewezme tylko problem w tym ze ciężko, bo tego co ja chce to nie chce mnie , a ten co chce mnie to ja jego nie chce, a na sile nie będę szukać bo nie jestem desperatka, poprostu c*****o mi się układa i tyle. ech żyje dalej i mowie moje motto życiowe nie poddawaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×