Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LubiącaGościPo30

Ja po prostu nie dowierzam co się stało z Jessicą Simson po ciąży

Polecane posty

Gość LubiącaGościPo30

To naprawdę jest jakaś przesada....jeszcze niedawno jedna z najseksowniejszych lasek w Hollywood,przesadnie dbała o siebie,treningi,masaże,zdrowa dieta a teraz...masakra jakaś!tam na wp.ktoś pisze na dole komentarze,że to właśnie jest prawda jak się wygląda po porodzie a nie,ze tydzień po jak Victoria Backham-no to sorry ale ja właśnie wyglądałam jak Victoria bo całą ciąże jadłam tylko wtedy jak byłam głodna a nie bo mogę żreć bo "teraz mam do tego prawo".Wychodząc ze szpitala byłam tą samą kobietą co przed ciążą,miałam 2 kg dodatkowe a to co sie stało z Jessicą to jakiś horror!!!!!!!!!!tylko to chciałam napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azu
Co się stało pofolgowała sobie jak sama powiedziała. Teraz będzie się odchudzać zarabiając na tym grube pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubiącaGościPo30
A kij z tymi pieniędzmi,takie cielsko co ma teraz to już żadna kasa chyba nie powróci do dawnej sprężystości i delikatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby Tobie
oferowali za schudnięcie 2 miliony dolarów, myślę, że bez zawahania byś przytyła :] A tak poza tym to gówno Cię to obchodzi, ile ona waży. Skoro tak chciała i nie pilnowała wagi to teraz tak ma. Jej sprawa, Zainteresuj się swoją dupą jak nie masz co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubiącaGościPo30
Interesuje mnie ona od nastolatki kiedy to była mega gwiazdą,miała super seksowne teledyski i ogólnie była ideałem kobiety a teraz aż przykro patrzeć.J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda26
gdyby tobie jest pewnie taką samą lochą jak Simson i dlatego naskoczyła na autorkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam, weźmie się za siebie i schudnie. A mnie się podoba, ze nie wstydzi sie pokazać, ze w ciaży kobieta MOŻE sobie odpuscic i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubiącaGościPo30
to nie jest moja idolka-luuudzie,nie w tym rzecz,chodzi mi raczej o to,że nie widziałam jeszcze by ktoś tak się zmasakryczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja Cie rozumiem
bo sama znam pare dziewczyn ktore sie doprowadzily do takiego samego stanu jak JS :( a niektore twierdza, ze jak juz wyszly za maz to jzu nei musza o siebie dbac :O ja kestem po 2 porodach i mimo, ze nie wygladam jak modelka to jednak jestem na diecie i codzie4nie sie gimnastykuje:) co po mnie widac. A nie wyjdzie taki wieloryb i mowi, ze dziecko urodzila to ma juz w dupie wyglad :O a tu kazdy facet chce miec kolo siebie fajna dziewczyne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też rozumiem autorkę
Ja jestem po 2 porodach, mam 37 lat i własnie figurę modelki. Od 8 lat pilnuję tego co jem i 5 razy w tygodniu zapier**** na siłowni. W ciążach przytyłam umiarkowanie, ale moją obsesją wręcz było jak najszybciej dojść do wagi sprzed ciąży Mam koleżankę, ex-superlaskę, która wygląda podobnie jak Jess, choć dziecko dawno skończyło rok... Najpierw uważała że "kiedy jeść jak nie w ciąży", potem:"nie mogę się odchodząc, bo karmię" aż wreszcie przyszło sakramentalne "ciąża jednak zmienia figurę kobiety na gorsze" Jak się komuś nie chce to wymyśla preteksty i zostaje grubym, szkoda tylko tych mężów, bo skoro wybrał szczupłą i atrakcyjna to niesprawiedliwe żeby sypiał z wielorybem... I fakt, ze urodziła mu dziecko ileś tam temu, nie jest zadnym usprawiedliwieniem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale macie problemy- śmieszne. Faceci są różni, jedni nie muszą mieć obok siebie laski w rozmiarze XS :) JA, jakiś rok po porodzie też byłam gruba- na spokojnie sobie chudłam i jakoś nie było problemów. A w ciaży jadłam sobie ile miałam ochotę- i byłam mega szczęśliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LubiącaGościPo30
Ciesze się,ze niektóre z Was rozumieją mój szok co do jej osoby.To prawda,że to,że się urodziło dziecko swojemu mężczyźnie nie znaczy,że on ma nam padać za to na kolana i dziękować i pożądać lochy gdzie zwały tłuszczu nie pozwalają mu się dobrać w łóżku do pewnych części....dajcie spokój. Mireczkowata widać,ze jesteś jedną z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty patrz, a mój facet padał przede mną na kolana chwaląc jaka byłam dzielna :) I te zwały tłuszczu jakos mu nie przeszkadzały mu sie do mnie dobierać. Dzisiaj moje dziecko ma trzy lata, waga niższa niż przed ciazą- a świadomosć, ze mój facet kocha mnie i poząda nawet jak mam 20kg więcej niż zwykle- bezcenna :) No ale co Wy o tym możecie wiedzieć...Biedne dziewczynki, które są ciagle na diete i zapierdalają na siłowni, zeby maz nie poszedł do innej ... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja Cie rozumiem
ale wiecie co dziewczyny, kiedy widzi sie taka jedna z druga ktore kiedys byly laseczkami a teraz wygladaja jak swinie opasowe to az sie niedobrze robi. Czemu kobiety o siebie nie dbaja? A potem jest placz , ze maz sie za innymi oglada. Moj maz powiedzial mi, ze chocbym wazyla 200kg to i tak bedzie mnie kochal ale zebym tez pomyslala sam,a o sobie jak bede sie czula kiedy bede duzo wazyc - nie znajde zadnych ciuszkow fajnych tylko te takie "namioty" ktore sprzedaja w sklepach dla puszystych. No i powiedzial cos co mnei najbardziej dobilo :( minaowicie " Nie z taka dziewczyna sie zenilem" Oczywiscie to bylo wtedy jak bylam jakies 5mies po porodzie i bylam wieeelka . Teraz jestem juz fajna ale mimo wszytsko dalej walcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja Cie rozumiem
5:35 [zgłoś do usunięcia]mireczkowataaa, to przeciez nie o to chodzi :O powiedz mi czy gdy bylas "wieksza" :D to bylas szczesliwa? Na pewno nie! I nie probuj zaprzeczac bo i ta nikt Ci nei uwierzy, ze dziewczyna ktora dawniej byla szczupla po ciazy wyglada jak krowa i jestz zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Nie z taka dziewczyna sie zenilem" - to jest tekst, po którym normalnej dziewczynie powinna sie zapalic czerwona lampka... nie przysiegał w koncu na dobre i na złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja Cie rozumiem
mireczkowa, chodzi o to zeby sie kobieta sama ze soba dobrze czula a nie zeby maz nie odszedl :P chociaz kazdy facet to wzrokowiec. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko, ja Cie rozumiem
ex-D.Bill, a tam zapalic :D powiedzial tak ja sie wzielam za siebie i teraz jestem szczesliwa a gdyby udawal ze jest ok to dalej bym myslala ze jestem 8 cudem swiata i ze swoimi kg nic bym nie robila. kto wie moze bym byla juz wieksza :( a tak to jestem nadal fajna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam szczęśliwa- urodziłam zdrową, śliczną dziewczynkę. Miałam kochanego faceta z którym razem o nia dbaliśmy. Czemu miałabym byc nieszczęśliwa??? To tylko waga, zawsze byłam szczupła- więc kwestią czasu było kiedy do swojej wagi wrócę. Zajeło mi to rok, więc czemu miałabym być nieszcześliwa? Zreszta, z tego, co wiem to Jessica Simpson chyba też urodziła dziecko- więc ma prawo być większa. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15:42 [zgłoś do usunięcia] autorko, ja Cie rozumiem mireczkowa, chodzi o to zeby sie kobieta sama ze soba dobrze czula a nie zeby maz nie odszedl chociaz kazdy facet to wzrokowiec. 15:44 [zgłoś do usunięcia] autorko, ja Cie rozumiem ex-D.Bill, a tam zapalic powiedzial tak ja sie wzielam za siebie i teraz jestem szczesliwa a gdyby udawal ze jest ok to dalej bym myslala ze jestem 8 cudem swiata i ze swoimi kg nic bym nie robila. kto wie moze bym byla juz wieksza a tak to jestem nadal fajna no to teraz juz masło maslane wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nono ???
ciekawe jak wasi faceci wyglądają bo większość par które widzę na spacerach to kobieta ładna zadbana a facet obleśny z wielkim bebzolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
A widziałaś Aishwaryę Rai? Też nieciekawy "przypadek". Niektóre kobiety uważają, że w ciąży to już nie trzeba dbać o dietę i można się obżerać jak dzika. Ja uważam, że właśnie w ciąży tym bardziej powinno się dbać o dietę, odżywiać się zdrowo i w normalnych ilościach. Pomijając wagę Jessici Simpson, ja bałabym się bardzo, że będę mieć wielkie rozstępy i cellulitis. A potem może jeszcze dziecko rodzi się wielkie i od razu spasione, skoro mama w ciąży je jak dzika? Absolutnie nie popieram takiego podejścia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
Nie rozumiem, dlaczego mówicie, że rodzicie dzieci swoim mężczyznom. :-/ Ja tam uważam, że kobieta powinna urodzić dziecko przede wszystkim sobie, bo inaczej to brzmi tak jakby sama nie chciała, ale robiła jemu łaskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Icy Moon
Ja za to nie moge z tej obsesji TYCIA w ciazy. Pytania "ile przytylas" sa czestsze niz "czy z dzieckiem ok". Masakra... Moznaby bylo nauczyc sie jezyka obcego, gry na skrzypcach, skonczyc studia, ale po co. Utrzymanie wagi to najwieksze zyciowe osiagniecie... Acha i zeby nie bylo, do 25 tygodnia PRZYTYLAM 4 kg. I jestem szczesciara, bo nie mam zachcianek, atakow glodu, nie musze lezec i hormony mi nie zwariowaly. I NIE BEDE Z TEGO POWODU PLULA NA DZIEWCZYNY KTORE MAJA MNIEJ SZCZESCIA ALBO TROCHE SOBIE ODPUSCILY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego wpisu wyzej
25tc i 4kg :D no zobaczymy co bedziejak bedziesz w 36tc , wtedy sie tutaj wpisz bo ja w 25tc bylam -2kg, wiec nie masz sie czym chwalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wychodzi na to że
wartość kobiety zależy od tego jak wygląda i ile waży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wychodzi na to że
nawet inteligentna Olejnik wpadła w sidła chirurgii plastycznej bo wie, że kobietę się ocenia nie po inteligencji i nie wg tego jakim jest pracownikiem ale wg tego czy jest estetyczna i czy się dobrze prezentuje tak długo jak będzie dobrze wyglądać tak długo będzie mieć pracę, bo jak zacznie się marszczyć albo utyje to zdejmą jej program z wizji taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdejma Olejnik, bo ona akurat reprezentuje cos soba poza twarza, ale przypuszczam, ze presji srodowiska rzadko kto potrafi sie oprzec... niestety kobiety same sobie podciagaja poprzeczke oceniajac inne babki przez pryzmat figury, a rzadko ktora dorowna idolkom... ile jest utalentowanych piosenkarek, ktore nie są sexy, ale mają talent, głos i nie spiewaja ciagle tych samych, glupawych refrenow? na palcach jednej reki policze i zaloze sie, ze czesc piszacych tu nawet o nich nie slyszala... a spiewajacy faceci? wiekszosc brzydale... same sobie zakladacie stryczek na szyje;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko same dziewczyny sie przyznajcie , czy gdy bylyscie wieksze to sie sobie podobalyscie? Bo ja sobie nie i dlatego chudne juz 8kg schudlam , niestety waga dalej stoi jak zakleta ale nie poddaje sie bo nie chce wygladac tak jak ktos wczesniej napisal jak WIELORYB. Nie chodzi o to zeby wygladac jak modelka ale zeby sie dobrze czuc we wlasnej skorze. Od kiedy schudlam jestesm szczesliwsza , nawet maz zauwazyl zmiane :) mowi mi, ze taka mnie lubi - zadowolona i radosna a nie tak jak po 2 porodzie - jak chmure gradowa. Chodzi o to zeby byc szczesliwym i zadowolnym ze swojego zycia . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×