PROBLEMY ZE ZDROWIEM

Witam, może ktoś miał podobne objawy i zdiagnozowaną chorobę..? Bo ostatnio (już od dłuższego czasu wlaściwie) źle się czuję... Około roku temu nie mogłam sobie poradzić z anoreksją we wczesnym stadium, udało się, jednak wyniszczyłam sobie strasznie organizm wymiotowaniem i niejedzeniem. Obecnie przeszłam kurację żelazem, dożylnie, i czuję się tak samo, a wręcz gorzej - ciągle boli mnie głowa, żołądek, jestem zmęczona, bolą mnie stawy, bardzo często mam afty, zajady, sypią mi się zęby (teraz się jakby poprawiły trochę), obecnie dopadło mnie jeszcze zapalenie spojówek. Staram się odżywiać lepiej, ale wiadomo, jak to jest po takiej chorobie.. ale jem, wartościowie rzeczy. W tamtym roku miałam tomografię głowy z powodu migrenowych bólów i nic nie wykryto, zaś w badaniu neurologicznym wykryto ciągłe "miganie" oka podczas snu i brak sfer mózgu odpowiedzialnych za dobre zasypianie, relaks. Z leków, jakie przyjmuję, to tabletki antykoncepcyjne Novynette. Czy ktoś miał może podobne objawy...?

żryj magnez na to oko

ok, zacznę brać magnez. a skąd wiesz, że to objawy nerwicy...? okulistka jeszcze przepisała mi na to zapalenie krople z antybiotykiem - biodecynę.

pomoże ktoś? :(

anoreksja jest głeboką nerwicą a z nerwicy sie nie da wyleczyć natomiast wyleczyłas sie z anorekcji -super! ale migreny, ból żołądka typowe. Witamina B compleks z naciskiem na B2 i niacynę ! nie będa ci sie robić zajady i afty, magnez najlepiej z potasem bierz. Niestety antykoncepcja wybiera zarówno witaminy jak i magnez i dodatkowo osłabia prace watroby. Najpierw trzebabyło wyprowadzić organizm na prosta a potem brac antykocepcje. Aha a jak sie ma migreny NIE WOLNO brać tabletek dwuskładnikowych, tylko azalia albo cerazette. Dziewczyno czy ty do debila chodzisz tego lekarza??!! Twój organizm był bardzo wyniszczony i osłabiony stad te wszystkie infekcje które masz .Biodacyna jest bardzo dobrym antybiotykiem więc zrób kuracje.

dzięki ci bardzo, jutro kupię witaminki. to jest tak, że najpierw zaczełam brać anty, a dopiero później pojawiły się te migreny, jakiś niecały rok temu ustąpiły (miałam takie, że mdlałam, wymiotowałam, dosłownie sikałam pod siebie..), teraz są takie pobolewania głowy... idę do nowego ginekologa za tydzień, także powiem mu o wszystkim. czy coś mam jeszcze robić z moim organizmem? i skąd te cholerne zaniki tych pól w mózgu odpowiedzialnych za relaks? :( owszem, jestem przemęczona, ale bez przesady....

no to już wiesz ze migreny powstały w wyniku antykoncepcji !! Może po prostu nie wytwarzają ci sie hormony które sa odpowiedzialne za zasypianie i relaks przez co te płaty nie funkcjonuja prawidłowo. Zadnych psychotrópów ani seroninopodobnych leków nie bierzesz? A neurolog nic na to nie mowił? nie dał ci nic?

nie,nigdy nie brałam żadnych psychotropów. neurolog powiedział, że radzi relaksować się, nie stresować i własnie odstawić tabletki (wiem, wiem, nie dopilnowałam sprawy - teraz do gina i je odstawię). czyli rozumiem, że wtakiej sytuacji żadnej hormonalnej antykoncepcji nie mogę stosować? zatrzyków, plastrów? teraz będę miała morfologię robioną, bo dosłownie lecę z nóg. :(

zaniedbałam organizm strasznie i zbieram teraz żniwo... od czego w ogóle zacząć? :(

możesz stosować antykoncepcje w tabletkach ale TYLKO jednoskładnikową tak jak pisałam albo Azalia albo Cerazette. Plastry odpadają a zastrzyk niech cie Bóg broni- twój organizm oszalałby. Jeszcze jest rozwiązanie wkładka domaciczna ale nie polecam u kobiet nie rodzących jeszcze i miesiaczki są bardzo obfite.To samo tyczy się implantu podskórnego

hmmm mysle od czego u Ciebie zacząć chodzi o najlepszą wchłanialność i szybkie nadrobienie niedoborów a samymi chemicznymi tabletami cięzko to osiągnąć masz gg moze?

nie zamierzam mieć dzieci jeśli akurat TO jest problemem przy tej wkładce. najgorsze jest to, że nie mam pojęcia, jak sobie podreperować to zdrowie, bo jest naprawdę tragiczne... wiem, że na własne życzenie... znajdę się gdzies wśród ludzi, wystarczy, że jedna osoba koło mnie kichnie, a już mogę być pewna, że jutro będę chora. jak choroba, to 40stopni, dożylne antybiotyki, jak roślina. do niedawna moje krwawienia z odstawienia były straszne - lało się ze mnie jak z wodospadu, brzuch bolał tak, że wymiotowałam z bólu i słaniałam się na nogach. sprzątam mieszkanie, wystarczy, że trochę kurzu osiądzie mi na skórze, np. na wewnętrznej stronie pachwin, a już mam wysypkę i piecze. można by tak mnożyć...

mam - 44567752