Chyba jestem wyrodna matka...

Teraz np siedze na tym forum a moja 2,5 letnia corka bawi sie sama.Nie mam ochoty dzis wychodzic nawet na spacer z mala...jestem beznadziejna matka:/

TEŻ SOBIE TAK CZĘSTO WYRZUCAM :// CZĘSTO MAM OCHOTĘ NAJNORMLANIEJ SOBIE ODPOCZĄC I NIGEDZIE MI SIĘ NIE CHCE WYCHODIZĆ, NA ŻADNE SPACER, NIE CHCE MI SIĘ POWBAIWĆ Z DZIECKIEM I WTEDY SOBIE MÓWIĘ ŻE JESTEM WYRODNA MATKĄ :// CHODZE Z NIA CODZIENNIE NA SPACERKI I BAWIE SIĘ Z NIĄ, ALE JAK TYLKO W JEDEN DZIEN MI SIE NIE CHE YWJSC TO JUZ SOBIE MYSLE ZE JESTEM ZŁA :(

KOCHAM SWOJĄ CÓRECZKĘ NAD ZYCIE, ALE NAJNORMLANIEJ CZASAMI MAM DOŚĆ I POSIEDZIAŁABYM SOBIE SAMA ZE SOBA, Z GAZETA ALBO POOGLĄDAŁA BYM TV, SAMA, SAMIUSIENKA.

Jak raz na jakis czas zajmiesz sie soba lub nadzwyczajniej w swiecie bedziesz leniuchowac nic sie dziecku nie stanie byle by byla bezpieczna i najedzona

Dajcie spokój, czasami trzeba odpocząć, to ludzkie. A dziecku nic się nie stanie, jak raz zostanie w domu i pobawi się samo. Krzywda mu się nie dzieje, sprzeciwu nie ma.

a czy to grzech odpoczać? Dziewczyny nie ma co sobie wmawiać dziecku nic sie nie stanie jak jeden dzień nigdzie nie wyjdziecie co to za rozumowanie lepiej odpoczać i wypoczętym pójść na 2 dzień na spacer niż się męczyć na siłe.

...ale ja z drugiej storny rozumiem, że przcież też sobie mogę odpuścić spacerek i odpocząć, ale jak tutaj odpoczać, jak stoi nade mną moja znudzona córcia i jej oczka i minka móiw mi że chce wyjść na spacerek, albo żebym się znią pobawiła :/ wtedy mi się robi jej szkoda i bawię się z nią, ablo wychodzę na ten spacerek.

Jak sobie pomyślę, że inne dzieci mają gorzej i żyją to mi przechodzi. Niektóre matki alkoholiczki, seidzą pija a ich maleńkie dzieciaczki przyglądaja sie na to :(((((((

i nie przjmują się , że nie poszły z dzieckiem na spacerek.

Jesteście wyrodnymi matkami, jak mozna nie wyjsc z dzieckiem na spacer tylko siedziec przed komuterem ? :-o

tak jestescie wyrodne