Problem z nauką , zapamiętywaniem, koncentracją.

Witam was. Moj problem polega na tym ,że mam problem z uczeniem sie. Jestem na dość wymagającym kierunku i objętościowym i naprawdę ledwo daje radę. Mam teraz 2 poprawki we wrześniu. Egzaminy w czerwcu też zdałam ledwo na 3. Jedną stronę książki mogą uczyć sie nawet z pół godziny...Muszę np nauczyć sie w jednym dniu ,zeby zdążyć około 100 stron na blachę a ja ledwo 20 jestem w stanie sie nauczyć i to też w polotach...Ja naprawdę sie staram...Nigdy nie bylam leniem. W liceum mialam 4 i 5 ale na studiach nie wyrabiam :( Czy ja się nie nadaję na studia ? Czy ja jestem za głupia ? Czy mam jakieś ograniczone zdolności intelektualne i powinnam dac sobie siana czy jest jakiś sposób ,żeby nauka lepiej mi wchodziła ?

moze jesz za malo ryb? one maja omega 3 omega 6 ktore wspomagaja prace mozgu, one sa tez w orzechach wloskich. mozesz tez jesc suplement z milorzebem japonskim czy tam zen szeniem. moze nie dosypiasz?

To prawda...ryb nie jem jakoś dużo. Sporadycznie. Ale to chyba nie jest kwestia tylko diety...

ja tak miałam gdy byłam zdenerwowana przez sprawy prywatne. stres, zła dieta i wystarczy :/ każdy reaguje inaczej.

jedz wiecej ryb.... mowie ci

ale mozesz sprobowac. a jesli zawsze sie wolniej uczylas to widac kierunek nie dla ciebie, niektorzy tak maja, co nie znaczy ze sa glupi. po prostu jednym szybciej wchodzi nauka innym wolniej. ale jesli to sie zmienilo wlasnie ostatnio, a wczesniej sie uczylas szybciej, to zastanow sie nad swoim zdrowiem, dieta, czy wysypiasz sie, to ma wplyw. jesli jestes pod wplywem ciaglego stresu, to tez moze obnizac umiejetnosc przyswajania wiedzy

a musisz się uczyć "na blachę"? bo moim zdaniem to bez sensu, nie lepiej coś zrozumieć i kojarzyć fakty? no chyba, że jakąś filologie albo prawo studiujesz...

albo inaczej rozplanuj naukę. może chcesz za dużo i za szybko za jednym razem? ja np uczę się przepisując coś/robiąc notatki a potem to przeczytam i wiem o co chodzi

spróbuje też wzbogacić dietę w tego miłorząba japońskiego. Naprawde mega zadziwia mnie to ,że moja kumpela jest w stanie nauczyć sie w 6 dni tego na co ja potrzebuje z miesiąca dlatego wątpie w swoje zdolności intelektualne :( mam nadzieje ze to cos pomoze... nie chcialabym rezygnowac ze studiow.

polecam ci publikacje (bardzo krociutkie i tresciwe) Tonego Buzana o mapach mysli i uczeniu sie, moze cos takiego ci sie przyda, skoro masz kierunek jak to nazwalas objetosciowy?

Joanna 666 Tak muszę wielu rzeczy uczyć sie na blachę :( xx123xx Ciężko robić notatki w sytuacji jak masz mało czasu a masz umieć wszystko z kilkusetstronicowej książki a prof mówi ,że każde zagadnienie jest istotne :| Zamiast zapamiętywać bym musiała całą książkę przepisywać :/

słowa-klucze

wlasnie do czegos takiego mapy mysli sie przydaja i to bardzo, bo nie wierze ze musisz umiec cala publikacje tocka w tocke

every fish must swim dzięki za radę. Na pewno skorzystam z teo co napisałeś/aś :)

Dzisiejsza noc : w kazdym temacie pojawia sie RYBA ;p jedz ryby i orzechy a zapamietasz wiele i nie sluchaj przypadkiem muzyki... ;)

every fish must swim i jeszcze jedno. Tak ja zawsze uczyłam sie powoli. To znaczy od początku roku brałam sie za naukę znacznie wczesniej od tych którym wystarczało kilka dni. I nie wiem czemu tak jest...:( Może nie jestem głupia ale nie wiem czemu mam ograniczone zdolności szybkiego przyswajania wiedzy a zalezy mi na tym kierunku :(

ale to nie musi byc ograniczona umiejetnosc przyswajania wiedzy, bo moze po prostu, jak ktos wyzej napisal, gdybys inaczej rozplanowala nauke to bys szybciej sie uczyla? tym bardziej polecam ci publikacje buzana o wykorzystywaniu mozgu, bo najwyrazniej, skoro nauczyc sie jestes w stanie, tyle ze wolno, po prostu nie robisz tego w efektywny dla siebie sposob.

dzięki :) trzymaj sie :)

powodzenia :)

Kilkaset stron i wszystko na blachę, jak to możliwe? naprawde zdziwiłem się.

Jezu ja miałam same 1 zanim zaczęłam odżywać. Poszłam na studia i to wszystko mnie przytłaczało. Już miałam rezygnować, ale koleżanka poleciła mi wziąć Formentor Plus, który sprawił, że moje myślenie się zmieniło. Polecam wszystkim zestresowanym

Ja na końcówce studiów używałem Revitalum Mind przez dwa miesiące. To był dość ciężki okres w moim życiu ale dałem rade.