moja kolezanka, dowala sie do mojego faceta (najlepsza zreszta)

O jak ta laska mnie nieslychanie drazni. Opowiem w skrocie, notorycznie o niego pyta, ciagle chce przyjsc gdy on jest, opowiada jaki on meski. Laska nie jest brzydka, ale to ten typ kobiety ze pomimo wszystko jak chce faceta to go zdobedzie. A ruchal ja juz chyba kazdy nasz znajomy. Moj facet jak bedzie chcial to mnie zdradzi, ale nie z ta lafirynda. Mam nadzieje, ze jak chociaz to zrobia to w gumce bo co prawda robila testy na hiv ale dawno wiec wole zeby mi nic do domu nie przyniosl jakiegos syfa. Fyj mowie wam, fuj dziewczyna. A odczepic sie od niej nie moge, jak zerwac z nia kontakt zwlaszcza ze znamy sie 4 lata i juz dawno chcialam to zrobic tylko nie wiem jak. Jej powiedziec wypierdalaj, to oknem wejdzie. Znacie takich ludzi? Wampir energetyczny.

no i co, nie ma rady na takie rzepy. Gdybyscie przezyli choc jeden dzien z taka laska. Nie mam sie o co obrazic, nie mam powodu by zerwac z nia kontakt, a tak z dnia na dzien to co powiem. Straszna typiara, potrafi dzwonic do mnie o4 rano i wyc w sluchawke. A ja zawsze odbieram, tez jestem madra ze ho ho.

podaj nam jej fb a potem skasuj temat , zobaczysz ze odechce się suce facetów koleżanek

bardzo chetnie bym to zrobila uwierz mi :) no ale, nie ma co ryzykowac jeszcze. Gdyby faktycznie cos do czego, wiem gdzie pisac ;) no a wracajac, to ja nie wiem co mam z nia zrobic. Naprawde tak kombinuje zdzira ze mam ochote jej jebnac.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5349942-to chyba twoja kolezanka zalozyla:)

Niestety, ta moja kolezanka ma wiecej lat niz 20 no i w ostatnim czasie nikt ze mna nie rozmawial na temat wspolnych odejsc ja nie wiem, skad sie takie glupie baby biora wyjasni mi to ktos?

czyli ze co, wspieracie takie zachowanie i nie znacie/nie macie poejcia jak z takim dac sobie rade?