co wy na to?

hej mama mojego chłopaka zaproponowała mi żebym wprowadziła się do nich b mają 3 pokoje więc miejsca jest (jej zdaniem) dodam ze brdzo się lubimy ale nie wiem czy to dobrypomysł jestes ze swoim chłopakiem 3,5roku myslałam że wynajmiemy sobie coś (oboje pracujemy ja dodatkowo studiuje zaocznie psychologię.ja mam 20 lat on 23) ale w zasadzie zaoszczędzilibysmy na wydatki (wczoraj dowiedziałam sie ze jestem w ciąży nikt jeszcze nie wie) co radzicie?!

:O

dziewczyno zastanow sie 100 razy zanim podejmiesz takie ryzyko!!!! tez tak mialam!!!! bardzo sie lubialaysmy z "tesciowa" tez ma 3 pokoje, no to wiec sie wprowadzilam..... i po jakims czasie zaczal sie horror!!!!! ze zle gotuje, ze za slone, ze zle poomywalam, ze do kolorowego prania wrzucilam 1 biala skarpetke, ze zle zakupy robie i ze wogole beznadziejna jestem!!! a jak zaszlam w ciaze to juz wogole masakra!! a teraz co?? zostalam sama w ciazy... przeprowadzilam sie do mamy.... mowie Ci zastanow sie dobrze !!!!! lepiej zebyscie wynajeli cos razem!!! kazda "tesciowa" nawet ta super zaj*bista (moja taka byla...do czasu...) staje sie potworem!!!! dziewczyno uwazaj w co sie pokujesz!!!! ja strasznie zaluje ze podjelam decyzje mieszkajac pod jej dachem!!! po za tym czesto slyszalam ze to jej dom i tam panuja jej zasady!! teraz mamy "konflikt" i z nia i z ojcem mojego dziecka i to przez nia!!!!!! NIE ROB TEGO!!!

zgadzam sie z poprzedniczką, skoro oboje pracujecie to nie pchaj się w mieszkanie z teściową tylko idźcie na swoje, sami. Będziesz niezależna, nikt ci sie nie będzie wtrącał, a tak zawsze będzie coś nie tak. Po co ci takie stresy

a ja mieszkam z teściową i źle nie jest - ale mamy dom - i 2 pokoje osobne - wspólna kuchnia i łazienka - teściowa nie wtrąca się - ale super też nie żyjemy - raczej obok siebie niż ze sobą - ona robi se swoje ja swoje i jest ok - na początek jest dobrze - teraz planujemy dobudówke 1

Jaaaakby miala 3 pietra to moooooooooooze w ostatecznosci na osobne pietro bym sie zgodzila,ale trzy pokoje to zdecydowanie za mala przestrzen aby dzielic ja z ukocchanym facetem i druga kobieta,dla ktorej twoj ukochany tez jest ukochanym,a w dodatku znaja sie dluzej. Nie nie nie, odpusc sobie mieszkanie z mamusia,to sie nigdy dobrze nie koncZy,znam pare takich przypadkow ale ani jednego szczesliwego zakinczenia...:o

Tylko jak mam delikatnie odmówić?

powiedz ze to za wczesnie, albo prostpo z mostu ze chcecie SAMI :)

tylko ze jak Ona dowie sie ze jestem w ciazy to odrazu ze na pomoze ze chlopaka mojego sostra mieszkla rok z nimi jak urodzila itp! to jeszcze nic zastanawia sie co powie moj chlopak i po czyjej stronie bedzie..

Nie rób tego. Mieszkanie z teściami to ostateczność.