Potrzebuję porady - a najlepiej wróżki (Warszawa)

Znalazłam się na uczuciowym zakręcie. Mój facet z którym byłam ogromnie szczęśliwa zaczął się oddalać, dziwnie zachowywać. Stało się to w tym samym czasie kiedy zaczał leczyć nerwicę (silne leki i psychoterapia), ale niestety nie wiem czy to co się dzieje jest wynikiem tego czy czegoś zupełnie innego. Nie wiem czy mam to przeczekać, czy zakończyć. Nie jestem teraz szczęśliwa, ale byłam... Potrzebuję, żeby ktoś sprawdził co się kryje w mojej przyszłości - nawet jeśli wróżby to mydlenie oczu to będę mogła się jakoś do tej sytuacji ustosunkować.

ja ci powróżę. twój facet uzależni się od leków (jeśli już to nie nastąpiło), a ty go rzucisz, bo nie będziesz mogła z nim wytrzymać. zresztą po co ci taki wybrakowany egzemplarz, który jedzie na psychotropach.

Leki z założenia mają leczyć - i wyleczyć. Nie uzależnił się jeszcze - za krótko je bierze, ale jest chłodny i zdystansowany do wszystkiego. Kocham go więc chcę nam dać szansę....

leki z założenia mają pomóc wzbogacić się koncernowi, który je produkuje. oj, jakie te ludziki naiwne :o

wrozki to oszustki-kazdy by chcial-100 lub wiecej zł -za godzin elub póla nie apierdalac w gównianej pracy

Cześć! Sama podchodziłam do wróżki bardzo sceptycznie! Okazało się jednak, że część z nich to po prostu psycholożki, dorabiające sobie w niekonwencjonalny sposób. Byłam na życiowym zakręcie i potrzebowałam pomocy, po poszukaniu paru informacji natrafiłam na Emilię Angel (która jak się okazuje poza wykształceniem ezoterycznym, jest także magistrem psychologii), która bardzo mi pomogła! Za odpowiedź na konkretne pytanie i wróżbę na pewien okres czasu życzy sobie 5 zł! To naprawdę niewiele! W dodatku są to porady życiowe, ale także te ezoteryczne, które się sprawdzają! Serdecznie Ci ją polecam, tu masz jej bloga: angelemilia.blogspot.com/

Ja jestem wróżem. Umiem przewidzieć, że ktoś umrze z dokładnością do 100 lat.