Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda Poznańń

Biorę ślub z facetem którego nie kocham. Ze strachu przed samotnością.

Polecane posty

Gość Magda Poznańń

Nie wyobrażam sobie być sama..probowalam ale wpadlam w depresje, doszlo do tego ze lykałam antydepresanty. Probowalam ulozyc sobie zycie zagranicą, jednak nie wytrzymalam. Po roku z płaczem wrocilam do rodzinnego miasta...prace mialam dobrą, ale co z tego? Zadnych znajomych, w pracy bylam nowa, 'obca', do tego slabo mowilam po włosku tylko angielski...ciezko bylo w taki sposob z kims sie blizej poznac. Za 2tygodnie biore slub z facetem ktnrego poznałam przez internet 3lata temu. Bylismy przez ten czas bardzo dobrymi znajomymi. On od poczatku byl we mnie zakochany...ja w nim nie...owszem jest bardzo przystojny, wiekszosc z was by sie za nim obejrzala ale...charakter zupelnie inny niz moj. On jest typem flegmatyka. Bardzo spokojny, mysliciel, grzeczny, ulozony, pracowity, troche powolny, lubi sluchac innych. Ja jestem bardziej 'pierdolnieta', mam wachania nastrojow, jestem nabuzowana jak po kilku łykach alkoholu a potem chce mi sie ryczeć i wieszac,sama nie wiem czego chce. Mam 24 lata, i nie mam na co czekac, on mi zapewni bezpieczenstwo i 'dom'. Bardzo go lubie ale zawsze bede kochala drani. Wole jego...nie chce wiecej jakis skurwieli ktorzy kłamia non stop, zdradzają, mysla tylko o sobie. Decyzje juz podjelam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość des-demo
wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Poznańń
Chce wiedziec czy któras z Was tez tak zrobila i jak teraz zyciecie..czy sie udalo ? Nikomu o tym nie mowilam, nawet mojej mamie, ona jest teraz w swoim swicie..zajela sie przygotowaniami i calą resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiue65409834
Magda..hm hm hm... Ciężka sprawa powiem Ci. Twoje powody rozumiem. Sama wyszłam pozno za mąz i wiem co to lata samotnosci. Duzo Was dzieli, ale z drugiej strony to Was moze trzymac przy sobie. Powiedz...duzo rozmawiacie? macie wspolne tematy? choc jedno zainteresowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
Moim zdaniem jestes duza za mloda na tego typu posuniecie ale.. Twoje zycie , twoja decyzja. Moze jest Ci potrzebne takie doswiadczenie aby pewne rzeczy zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość des-demo
"Sama wyszłam pozno za mąz i wiem co to lata samotnosci" KUŹWA! autorka ma 24 lata! JAKIE PÓŹNO? czy my żyjemy w XIX wieku? Ja związałam się dopiero na stałe z facetem w wieku 28 lat i do głowy mi wczesniej nie przychodziło, żeby się martwić, że póxno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co Ci ta wiedza, przecież decyzję już. podjęłaś. Jak ktoś napisze, ze sobie zmarnował zycie, to co, będziesz żyła z tą świadomoscią że to sie nie może udać. Po co tak myśleć, lepiej sie łudzić, ze się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Poznańń
Nawet wiecej niz jedno ;) Rozmawia sie super, podoba mi sie fizycznie ale po prostu nic do niego nie czuje, nie mam motylkow w brzuchu, nie mysle o nim całymi dniami, tak jakbym go znała od zawsze, jakby to był tylko dobry przyjaciel. Mam jakiś swój ideał ale wiem ze to bez sensu..znów sie zakocham, on znów mnie zdradzi/oszuka i powtórka z historii :O chce miec spokojne życie, byc z kims, życ dla kogos , raczem spędzac czas. Moja mama wyszła za mąz z wielkiem miłosci no i...po tylu latach skonczylo sie na wzajemnych wyzwiskach i rozwodzie...z kolei w mojej rodzinie kuzynka wyszła za mąz ''z rozsadku'' , po prostu dla pieniedzy, mieszkała na wsi, wykształcenie zawodowe, praca marna poznała kilka lat starszego faceta. Pojawiło sie dziecko i teraz znów jest sama, wrocila do punktu wyjscia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiue65409834
des-demo...ja mowilam o sobie. nie o autorce. ja wyszlam za maz w wieku 30 lat, dla mnie to jesst pozno. kropka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hha hajah hd
dla niektórych lasek 20 lat i brak męza to tragedia ,staropanieństwo i porazka zyciowa :D mozecie sie smiac ale na wsiach i w malych miastach ciagle tak jest :D Sama chodzilam do szkoly w ktorej polowa dziewczyn byla ze wsi , niektore przed skonczeniem technikum mialy juz mezów , reszta rozpaczliwie poszukiwala partnera np łapiąc faceta na dziecko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
No i dlatego dolna granica zawierania zwiazku malzenskiego powinna byc przesunieta do 25 lat a w ciazy nie powinno sie udzielac slubu w ogole. 20 to nie jest czas na zakladanie rodziny. Jaka przyszlosc szykuje dzieciom taka matka 20 bez wyksztalcenia, wlasnej kasy i jakiegokolwiek wlasnego rozwoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna niszczy faceta
i się jeszcze tym chwali na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy, ale to każdy, kto się żeni z powodu wpadki jest żałosny. Zgadzam się, powinno być zabronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
W takim razie wiekszosc zonatych facetow jest zalosna bo slub z powodu wpadki jest nadal najczestrzy w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 77777777777777777vv44
nalezy zlikwidowac instytucje malzenstwa, po co to komu? albo platne sluby np 10.000 za cywilny platne na konto USC lub w kasie urzedu miejskiego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
"nalezy zlikwidowac instytucje malzenstwa, po co to komu?" Potrzebne ludziom, którzy tego chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 77777777777777777vv44
jesli chcą to niech placą :) nawet nie wiesz jakby to pomoglo biednym gminom czy miastom :) nowe sciezki rowerowe, nowe nasadzenia drzew w parkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
W małżeństwach rodzi się wiecej dzieci niż w konkubinatach, więc po co robic ścieżki rowerowe, dla kogo , jesli dzieci mało będzie się rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 77777777777777777vv44
Ludzi i tak jest za duzo, wiec dla mnie to zaden problem. Polska jest przeludniona , max to 25mln obywateli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
17:16 [zgłoś do usunięcia] buquile W małżeństwach rodzi się wiecej dzieci niż w konkubinatach, więc po co robic ścieżki rowerowe, dla kogo , jesli dzieci mało będzie się rodzić. A co to tylko dzieciom wolno jezdzic na rowerach czy byc w parkach ? A taki 40+ to juz ma sobie tylko trumne kupic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma niezbywalne prawo do zmarnowania sobie życia 🖐️ szkoda tylko, że przy okazji marnujesz je komuś innemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
Stary sobei może jeździć jak mu ktos to będzie w stanie wybudowac i utrzymywać. Każda akcja w społeczeństwie istnieje jeśli jest wymiennośc pokoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wawie jeździ sporo dziadków na rowerach. szoke, nie? :D że oni się ośmielają z domu wychodzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
"każdy ma niezbywalne prawo do zmarnowania sobie życia szkoda tylko, że przy okazji marnujesz je komuś innemu..." Marnowanie życia to tylko u ateistów jest możliwe. Szczerze wierzący człowiek nie ożeni się czy nie wyjdze za mąż bez miłość bo wie że sakrament małżeństwa jest nieważny, jeśli jest zawarty bez niej. Dlatego ateiści podchodzący do ślubów kościelnych (dla tradycji, bo rodzina itp) czy nawet tylko cywilnych moga yebać sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
17:26 [zgłoś do usunięcia] buquile Stary sobei może jeździć jak mu ktos to będzie w stanie wybudowac i utrzymywać. A dziecko samo sobie taka trase wybuduje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
Jestes typowa kobietą - myslisz jedynie co będzie teraz. Adam Mickiewicz napisał o takich jak ty wiersz: "Głupiec mówi: Niech sobie źródło wyschnie w górach, Byleby mi płynęła woda w miejskich rurach."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 10
W dalszym ciagu nie odpowiedzialas na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buquile
"W dalszym ciagu nie odpowiedzialas na pytanie." Moja odpowiedź dla ciebie jest taka: Mądry zrozumie w lot, głupiemu potrzebny młot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×