Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bieda z nędzą_

Przepisy na dania tanie i sycące.

Polecane posty

Gość mama 6latki :))
Oj tak tu wszyscy piszą jaki to "syf" "biedne" matki dzieciom dają i tak wielce dzieciom współczują :D Już widzę jakie wy w rzeczywistości wielce bogate i jak na rybach lecicie non stop :D Chyba na mrożonych... gdzie więcej wody niż ryby.. nieważne, że kosztuje 5zł za kg ALE TO RYBA :DDDDDD Znam wielkie i bogate mamusie... w rzeczywistości ich dzieci rybę to widziały w wigilię, a na co dzień serki danio i inne z toną cukru (bo jogurty to dla biedoty...), na śniadanie ciastka zbożowe, litry soku marchwiowego z kolejną toną cukru, na obiad jakieś dziwne wynalazki, albo frytki z kotletem z piersi w panierce, pizza i inne fast foody. Do szkoły kanapek nie zrobią- ale dadzą kasę na drożdżówki, które zazwyczaj są o smaku papryki, fromage, solone, bekonowe (czyt. chipsy) I wychodzi na to, że dzieci z rodzin przeciętnych, biedniejszych są lepiej odżywione i ogólnie mają lepsze nawyki żywieniowe... co do tanich obiadów... u nas wszyscy lubią zupy :D często robię pieczarkową z ziemniakami i takimi kluseczkami ( 1 jajko, mąka na oko tak żeby dało się zagnieść, do zamrażalnika a potem ścieramy na tartce bezpośrednio do zupy :D pycha!!!) Natomiast największym hitem (bo rzeczywiście zupa przepyszna) jest jak to mój tata mówi najbidniejsza zupa świata :D Zacierka :))) Jest to jedyna zupa, którą robię bez wywaru tylko na kostkach (bo o dziwo lepiej smakuje na kostkach niż na zwykłym wywarze). A więc: woda, kostki do0 smaku, ziemniaki w kostkę (ja daję ich dużo), 30 dag boczku wędzonego na skwarki (słonina się do zupy nie nadaje bo jest za tłusta), cebulka 1, makaron wstążki lub inny(powinien być teoretycznie domowy rwany, ale kto się dzisiaj w to bawi? :D). Jak ziemniaki się ugotują w tych kostkach dajemy skwarki z cebulą, gotujemy makaron osobno, nakładamy i wcinamy :D U mnie ogólnie zupy królują. A co do obiadów drugodaniowych to makarony z różnymi sosami i mięsem, gulasz, żeberka ( bo u nas da się mieso tanio kupić i świeże), pure ziemniaczane z boczkiem, cebulką, koperkiem- i to też jest hicior u nas :D córka uwielbia szczególnie to danie w formie obiadokolacji, kiedy siadamy przed tv z garem wypełnionym tymże smakołykiem, każdy ma łyżkę i wyjadamy ze wspólnego gara oglądając jakieś filmy familijne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje Ci autorko
takiego zycia :( u nas to co napisalas nawet by w gre nie wchodzilo :( bo mam chlopow do wykarmienia i oni chca mieso jesc wiec na kedzenie szly by kolosalne pieniadze gdyby nie to ze mieszkam na wsi i mam swoje gospodarstwo z ktorego sie zywimy. Jesli mieszkasz na wsi to moze pomysl o tym do tego jeszcze warzywa i jest git smacznie i w miare tanio chociaz niestety zwierzeta tez powietrzem nie zyja ale mimo wszytsko lepiej sie teraz zyje na wsi niz w miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
A co do ryby... u nas ciężko jest kupić świeżą, więc zostaje nam nieszczęsny mrożony mintaj... wtedy kupuje z 1 kg, mielę w domu, dodaje jajko, bułkę, duuużo natki pietruszki i robie kotleciki mielone z ryby :))) Przepyszne są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 6latki :)), ten przepis na zupe z ziemniakami i boczkiem to u nas sie nazywa kartoflanka tylko ja ja robie bez makaronu bo on mi nie wspolgra z ziemniakami. Ja robie ja przewaznie na rosole bo nie lubie kostek z woda ( ohyda!) + pokrojona marchewka , seler, korzen pietruszki, lisc laurowy i ziele angielskie. Jak warzywa sie ugotuja to daje , natke pietruszki, podsmazony boczek lub skwarki sloniny do tluszczu ktory zostaje ze smazenia daje troche maki i robie zasmazke i voila, gotowe :) Taka zupe robie w piatek bo jest sycaca i nie tzreba juz 2 dania robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 6latki :))
Jagoda a to to jest kartoflanka właśnie a zacierka ma te różnice o których piszesz :D Jest z makaronem i nie ma zasmażki z maki :)) Kartoflankę tez robię (choć baaaaardzo rzadko jakoś) i też na normalnym wywarze :D Tylko zacierkę upatrzyłam sobie na kostkach ;P Mi też ogólnie kostki nie smakują.. wolę zupy bez takich dodatków, no ale do tej pasują jak nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda z nędzą_
To nie jest tak, że my ciągle jemy makaron z sosem :) Dałam to tylko jako przykład obiadu z konkretnego dnia. Córka chodzi do przedszkola i tam dostaje obiad, a tam posiłki są bardziej urozmaicone. Mąż w ciągu tygodnia pracuje w delegacji i firma, w ktorej pracuje sponsoruje obiady swoim pracownikom. Natomiast w domu jest jeszcze kilka osób, a że się nie przelewa to trzeba oszczędzać. Dziś na obiad mamy mielone + ziemniaki i buraczki. Mieszkamy na wsi więc ziemniaki i buraczki mamy swoje. Wczoraj była wątróbka z sosem i chlebem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bieda z nedza- to Ty na wsi mieszkasz i Ty masz biede? To widac , ze leniem jestes i tyle. Ja mieszkam na wsi i codziennie mam taki wypasiony obiad , ze hej! Chodujemy -kaczki, kury, gesi, perliczki, jak narazie 1 swinke, mamy krowy ( ktorych dzieki Bogu nie doje) cieleta. Jak wiadomo z tego wszytskiego jest MIESO czyli bialko a nie pieczarki z sosem z czego jak kazdy wie tylko dupa rosnie. Dziewczyno, bierz sie do roboty a nie jeczysz na kafe :P WSTYD!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslalam , ze Ty z miasta jestes bo tam faktycznie bieda az piszczy ale ta ze wsi i ze biede ma, no ludzie trzymajcie mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku miku na patyku9
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pycha jest ta zupka
ziemniaczana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omniana
przepis na zapiekanke wiejska: ryz, por, kawalek wiejskiej kielbasy i ser do posypania ugotowac ryz, podsmazyc na patelni pokrojona drobno kielbase i pokrojonego w krazki pora, najlepiej osobno podsmazyc potem wszystko zmieszac i dolac sosu beszamelowego.. mozna chyba kupic gotowy, ale ja zawsze robie sama... przelozyc do zaroodpornego naczynia, posypac troche serem i piec az ser bedzie brazowy... moge wam jeszcze polecic zupe z soczewicy..jest bardzo zdrowa i pozywna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio widzialm na wlasne oczy obiad pani biolog to byla wiec o zywieniu powinna cos wiedziec... makaron z cukrem polany katchupem... myslalam ze sie przewroce. a na wsi naprawde jest o wiele lepiej. 20 lat na wsi mieszkalam to jak zrobilam zupe warzywna taka z ogrodu to cud miod malina, wszystko dawalam od kapusty po fasole i wyzerka jak ta lala. a teraz mieszkam w bloku i nie dosyc ze wszystko trzeba kupic to jeszcze smaku to nie ma. na szczescie od przyszlego roku sasiadka odstapi nam kawalek dzialki. a tym czasem co uda nam sie dostac z ogrodu to biore i jak jest duzo to mrooze zeby bylo na potem. ryby lowimy sami wiec tez czesto jemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiaaisa60
a oto moj przepis: 10 parówek keczup (ja mam domowy z cukini) oregano (nie musi byc) szczypta papryki ostrej z 7pomidorow lub przecier( z przecierem malo smaczne) cebulka olej pieprz cebulke kroimy w kostkę, smazymy na oleju, podajemy pokrojone parówki w plasterki, dużo keczupu, pokrojone pomidory w kostke, papryke ale doslownie szczypte tylko, troszke pieprzu i jesli ktos ma to oregano. dusimy 15minut na malym ogniu, mozna podac z ryzem lub makaronem spageti lub zwyklym, naprawde pyszne!! mozna ugotowac caly gar na 2dni, jeszcze dodam ze jest lepsze jak ''przeżre sie'' gdy danie stoi z 2 godz w garnku po ugotowaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuję najtańszy sos pomidorowy, czasem wkrajam mięsko czasem nie i do tego makaron, najczęściej spaghetti, ostatnio kupiłam zapas w polo markecie bo mają teraz na promocji za 1,79 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebastian_marchel
Fajnie są podane przepisy w serwisie www.kulinarnatv.pl . Tu masz każdy jeden przepis omówiony szczegółowo na video. Także nie ma takiej opcji, żeby się pomylić, czegoś nie dodać, zapomnieć o jakimś składniku, czy coś zrobić nie po kolei. Każdy przepis jest wyjaśniony jak małemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz autorko ale slabo gospodarujesz kasą,.nie mam pojecia jak makaron moze byc sycacy (z samym sosem) chyba ze kazdy z was zje paczke a to wyjdzie wiecej niz jakbys kupila fileta z kurczaka z biedy za 10zł, podsmazyla, przy okazji dzieciaki miałyby witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaminy z kurczaka na hormonach? To już chyba ten makaron zdrowszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka mak
A Ja mam ostatnio fazę na kaszę pęczak! Która jest taaak mega pyszna i zdrowa <3 Robiłam z nią dziś szpinak i buraczki tutaj przepis http://www.zdrowozercy.pl/kasza-peczak-na-rozowo/ mmmmm niebo w gębie pewnie niedługo powtórzę ;D A wy robiliście z niej juz coś może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! To jest temat na którym wychodzi co ludzie jadają-oczywiscie nie osadzam. Kazdy orze jak moze i robi co uwaza. Wyszło rownież to ze ludzie to chamy-jak ktos ma mniej kasy to trzeba zgnoic bo "jałowo gotuje". Trzeba pisać ze "biedne dzieci" itd. Byleby tylko dowalić. Jednak na tematach o aborcji az roi sie od wpisów-nie usuwaj pokochasz, dasz radę, biedniej ale z czystym sumieniem bla bla bla. Jak chcą dac 500+ to zaraz problem a przeciez takim ludziom którym sie nie wiedzie da to wiele-lepsze jedzenie dla rodziny. Podwójna moralność kafeteryjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro bieda z nędzą, to plecam RACUCHY DLA BIEDAKÓW;D;P http://kulinarnesos.pl/2017/05/16/mega-proste -racuchy/ Z tego przepisu wychodzi ich całe mnóstwo. Jeśli nie zjesz ich pierwszego dnia, to w kolejne dni możesz je odświeżyć w patelni lub mikrofali, zjeść z miodem lub dżemem, posypać cukrem pudrem albo podsmażyć z żółtym serem, szynką lub kiełbaską. Pycha! Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×