Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bieda z nędzą_

Przepisy na dania tanie i sycące.

Polecane posty

Gość Bieda z nędzą_

Pewnie nie tylko ja muszę liczyć każdy grosz i kombinować by niewielkim kosztem nakarmić rodzinę do syta. Macie dziewczyny jakieś przepisy na tanie i sycące obiady? U nas np. wczoraj na obiad był makaron świderki z sosem pieczarkowym. - Paka kilogramowa makaronu w Biedronce kosztowała niecałe 3 zł, - 0,5 kg pieczarek (3,99 zł) - śmietana (1,70 zł) oprócz tego jedna cebula, łyżka mąki, 2 kostki rosołowe,pieprz, masło bądź olej Jak makaron ugotować wiadomo :classic_cool: Sos: - Obrane pieczarki kroimy na cztery części. - Cebulę kroimy w kostkę i rumienimy na maśle albo oleju - Dodajemy pieczarki i dusimy pod przykryciem dopóki nie odparuje z nich woda - Wrzucamy 1 lub 2 kostki rosołowe (zależy od indywidualnego smaku) - Następnie mieszamy łyżkę mąki ze śmietaną i dodajemy do pieczarek. - Przyprawiamy pieprzem Ja dodałam jeszcze wody by sos nie był zbyt gęsty i by było go więcej. Mistrzostwo świata to nie jest, ale można się najeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liamiusoo
u nas króluja ostatnio placuszki z cukinii, sa bardzo smaczne i baaardzo tanie bo cukinia w tym roku tania jak barszcz-1,20-1,50 za kilo polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liamiusoo
a co jest smieciem? makaron, pieczarki, smietana czy reszta dodatkow? jedynym smieciem tutaj jestes ty wybredna księzniczko za dyche:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda z nędzą_
Placuszki z cukinii znam :) Pycha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlkjfle
'spaghetti" makaron długi - ok. 5zł sos Łowicz - 5zł i porcja dla 4-5 osób ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liamiusoo
ja zamiast sosu łowicz polecam dobry koncentrat ewentualnie latem swieze pomidory i pęczek swieżych zioł-wyjdzie na to samo bez konserwantow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje makaron do spaghetti
za 2,39 lubella kosztuje jakies 3-4zl wiec jakis drogi ten za 5zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spagetti
bez miesa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuje w biedronce czasem pieroki z truskawkami lub pyzy, koszt to 6,55zł, a sa bardzo dobre :) chociaz ja nie jadam bo nie moge ale mój mąz jak ma ochote to kupuję bo robic mi się nie chce :P PS: jest to duża paka chyba 1kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeehhhhe
Jeszcze żeby te tanie i sycące zdrowe były... bo zapchać się to nie sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bidokiiiiiiiii
kiwi1988ldz jak mozna jesc taka chemie :O pierogi z biedronki i to ma byc zdrowe odzywianie ludzie:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahhahahahahahha
pieroKi:O i potem laska wazy 100 kilo, o zesz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda z nędzą_
Gotuję też dla dziecka więc wolę zrobić coś sama niż kupować gotowy produkt typu sos czy pierogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zallllll
Gotuję też dla dziecka więc wolę zrobić coś sama niż kupować gotowy produkt typu sos czy pierogi. to biedne te twoje dziecko pewnie nawet owoców ani warzyw ani ryb nie je bo cie nie stac:O:O ranyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liamiusoo
autorko, idz na "gotowanie, dom .." bo tu walnięte frustratki zaraz zaczną swoj jazgot-jedna wyzej juz pluje jadowitym ryjem :)pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda z nędzą_
Żeby z topiku nie robił się śmietnik to niech wrzucają przepisy osoby, który gotują obiady w całości same. Żadnych gotowych sosów itp. Bez obrazy. Niech to będą w miarę wartościowe posiłki bo to nie sztuka zjeść samą chemię. Specjalnie założyłam ten topik w dziale o macierzyństwie w nadziei, że będziemy tu wspólnie dodawać wartościowe przepisy bo w końcu te obiady jedzą nasze dzieci, a ich karmić byle czym nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda z nędzą_
zallll - świetnie, że bawi cię to, że ktoś nie ma pieniędzy by robić zakupy w Almie czy Piotrze i Pawle. Fakt moje dziecko nie jada zbyt często ryb, ale owoce i warzywa jada. Także jeszcze aż tak źle nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie przykro się to czyta
:( naprawdę to smutne, że w Pl mamy takie warunki życia. To juz żenada żeby oszczędzać na jedzeniu :( I założę się, że wiekszość tu piszących uczciwie pracuje albo o zgrozo dwoje partnerów pracuje :( Też ostatnio byłam w ciężkiej sytuacji materialnej - szef męża nie płacił. Byliśmy o jednej wypłacie przez 4 m-ce i już żygałam wszystkim. Co miesiąc tylko obiecanki, mąż szukał pracy ale to nie tak hop siup :( Mamy kredyty i nianię :( Kombinowałam jak mogłam. Jeśli chodzi o oszczędności to chadzam do MakroCash i tam są wyprzedaże produktów żywności z krótką datą ważności - nawet do 50%. Niestety, mąż pracuje fizycznie więc musi zjeść konkretnie. Dziecko mięsożerne. Bezmięsne obiady to u mnie rzadkość. Ale dużo gotowałam "z niczego" a więc z tego co miałam. Nieraz z resztek był super obiad. Resztki to jakieś warzywa, które zalegają w lodówce i jakby poleżały jeszcze trochę to by się psuć zaczęły. I np. mielę kg łopatki, podsmażam, do tego warzywa jakie znajdę - ostatnio kabaczek, papryka, kukurydza konserwowa, cebula, koncentrat pomidorowy i dobrze przyprawione - jest super smaczne. Nienawidzę gotowców. Tani obiad dla mnie to pierogi, których jak siąde to robię tyle, że mogę pomrozic na kilka obiadów. Nie uszczuplam potraw tj. np bezmięsne spagetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie przykro się to czyta
no i na szczęście z bidy wychodzimy, bo mąż ma już nową pracę i rezygnujemy z niani, bo moja mama na emeryturę idzie. Jednak nie mam zamiaru szastać kasą - w tej Pl nie wiadomo kiedy zaczniesz sięgać dna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie przeraza jak matki(niektore moze nawet wiekszosc) zywi swoje dzieci... na sniadanie lubisia tylko oczywiscie, no obiad makaron z cukrem i tyle. dzieci chodza do szkoly bez sniadania i bez wypicia w domu cieplej herbaty. dzieci dostaja kase by w szkole sobie jakies smieciowe jedzenie kupic. a czy to ciezko wziac razowa bulke za 50 gr i zrobic ja czy to z bialym serem czy dobra wedlina? ale jak widze ta reklame lubisia to mnie az trzesie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tani obiad tak na 2 os to np ja kupue mielone w biedronce to po 5 zl i dziele na 2 bo cale to za duzo do tego cebulka przecier przyprawy i mamy sos pomidorowy. gotujemy makaron nitki za niecale 2 zl Z biedronki i mamy spagetti. albo gotujemy ziemniaki robimy sami buraczki za ktore zaplacimy 1 zl za kg i do tego jajko smazone lub gotowane jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgetge
No widzisz a mnie z kolei zastanawia skąd w internecie tyle ekologicznych matek promujących jedynie zdrowe, nieprzetworzone produkty wyłącznie od pan Heni z Pipidówa Dolnego ;) Wszędzie w mcdonaldach i kfc dzieci i to bardzo małe które nawet się wysłowić nie potrafią a już wpierniczają frytki aż im się uszy trzęsą. A w sklepach dzieci w wózkach obładowane słodyczami, soczkami, cukierkami itd. I jest dobrze i nikt nie mówi o tym, że to niezdrowe. Zastanawiam się skąd taka rozbieżność pomiędzy internetem a światem poza komputerem? i myślę sobie, że tak jest dlatego, że to co w internecie to pobożne życzenia jedynie matek i ich senne marzenia o tym jak karmią swoje dzieci a w realu zupełnie co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popiołka
ja np czesto gotuje pierogi i zamiast miesa do farszu z kapustą dodaje "czarnej" ;) rewelacja i o wiele taniej :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makaron to zapychacz który na krótko zaspokoi nasz głód.Trzeba wybierać takie produkty po których będziemy dłużej syci np.pierś z kurczaka,ryby,pomidor,ogórek,kalafior,jajka,szpinak,brokuły,fasola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z cukinią też można kombinować bo jest teraz tania a i swoją można mieć gdzieś na działeczce.Bigos,leczo,zupa z cukini,cukinia nadziewana mięsem mielonych,naleśniki przekładane cukinią,placki smażone.Wczoraj dostałam od znajomej nawet dżem z cukini!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilkaryba
zamiast makaronu polecałabym różne kasze - jaglana, gryczana, jęczmienna, kukurydziana, pęczak. Cenowo wyjdzie taniej, są dużo zdrowsze i smakowo też się między sob różnią, więc jedzenie będzie bardziej urozmaicone. I odpuściłabym sobie kostkę rosołowa - zdrowiej dodać trochę oleju i przypraw zamiast chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziewane bakłażany - jeden starczy na 2 osoby. Bakłażana przekrwamy na 2 połówki, wydrążamy, solimy i dkładamy na 20 minut. Potem myjemy i osuszamy. Miękisz bakłażana skrapiamy sokiem z cytryny, kroimy w kostkę, dodajemy pokrojone w plasterki pieczarki i posiekana cebulę. Wszystko dusimy, potem dajemy trochę bułki tartej, żółtego sera pokrojonego w kostkę i 1 łyżkę śmietany. Napełniamy połówki bakłażana, na dno naczynia żaroodpornego wlewamy 2 łyżki wody i wkładamy do piekarnika podgrzanego do 180 st. na 20 minut. Gęsta zupa jarzynowa z klopsami. Z sezonowych potraw polecam pyzy ze śliwkami. Wiadomo, ze mącznymi potrawami człowiek bardzo się nie naje, ale raz na jakiś czas można podać. Póki warzywa są tanie warto zrobić leczo z ryżem - to chyba każdy lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a mnie przeraza jak matki(niektore moze nawet wiekszosc) zywi swoje dzieci... na sniadanie lubisia tylko oczywiscie, no obiad makaron z cukrem i tyle" Ja nie znam takich matek, więc raczej trudno mówić tu o większości. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja polecam makaron z truskawkami. Ryż z warzywami i kurczakiem-można kupić udko z kurczaka, ryż i mieszankę warzyw. Łódki z cukini zapiekane z mięsem mielonym. Wszelkie zupy warzywne, zupa krem z cukinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×