Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dżabłuszko

Przegralam życie ... 27 lat mam

Polecane posty

Gość Dżabłuszko

Jestem z facetem 2, 5 roku, mamy roczne dziecko. Niedawno kupił mieszkanie, z czego jest dumny. Ja nie pracuję i zajmuje sie malym. On po pracy przychodzi i ogląda mieszkanie czy mu nie zachalpałam, pobrudzilam, posułam coś ... Ostatnio się na mnie wydarł za przyklejoną do blatu serwetkę. Czepia się, ze jesy syf, co jest nieprawdą, dbam o mieszkanie, sprzątam, zmywam ale przy małym dziecku zawsze sie znajdzie zabawka na podlodze i to mu juz przeszkadza. Wogóle gada tylko o pieniądzach, co ile kosztuje, za co ma zapłacić, ile zarobi w tym miesiącu. Nie slucham Go, bo o niczym innym nie potrafi gadać, jego tez nie interesuje co np. robiłam, bo wg niego pewnie leże i maluje cały dzien paznokcie. Obiad ma codziennie na stole, rano po nim slaje łożko i zbieram ubrania. Na sex wogole nie mam ochoty, traktuje mnie jak "ciało". porostu łapie na tyłek i cycki czego nie znoszę i mysli ze mnie to podnieca. Szkoda słów. Szczerze to wole siedzieć sama do tej 16, niż gdy on jest w domu. Jego obecnośc jest dla mnie czasmi niedo zniesienia. Nie wiem czemu jeszcze z nim jestem, może to moj materializm i wygoda, bo on mnie utrzymuje i mam mieszkanie. Moglabym mkieszkac u rodzicow, ale nie chce im przeszkadzać, bo kuchnia jest wspólna i czasami whcodzimy sobie w drogę. Popadam w depresyjna nastroje, są momenty gdy nie mam siły niz zrobić, zmuszam sie nawet do wstania z łóżka. Często chce mi się płakać, bo czuje sie nikim, nie mam pracy, jestem zależna finansowo. NIe mam przyjaciół ... . Mam 27 lat i nic jeszcze nie osiągnelam, nawet po skonczonym kursie na prawko nie poszlam na egzamin. Ten facet jeszcze dodatkowo mnie doluje, w niczym mnie nie wspiera gada tylko o sobie i swoich pieniądzach. Byłam na rozmowie o pracę w markecie,a le po niej utwierdzialm sie tylko w przekonaniu, że jestem do dupy bo nagadalam glupot i dlatego mnie nie przyjeli.Moją jedyną rozrywką jest chodzenie po sklepach (bo on musi mieć świeże bułki do pracy), ale tym już rzygam, bo lażę tak od dwoch lat i w kazdym sklpeie pewnie mnie kojarzą. Jedym slowiem totalny marazm, dzien podobny do dnia poprzedniego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Up ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Debili nie pytam o zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy ja robię coś złego?
Oczywiście bez ślubu....obrzydliwa patologia :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Ślub w tej sytuacji bylby błędem. Wogole uważam, że branie slubu ze względu na dziecko to głupota. Chciałam, ale z czasem stwierdziłam, że będzie miedzy Nami tylko gorzej. Teraz myślę, o tym alby się wyrwać z tego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość x xx xxx xxxx xxx xx x
Ciekawe jak twój syn/córka się czuje jako bękart :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Zapytaj Go, powie Ci coś w stylu "deyehejeteege".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Dobra, pa-pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Ja myślę że musisz to przetrwać odchować dziecko i wziąść się za siebie boobudzisz się po 30 tce z niczym co dziecku zaoferujesz co zrobisz jak zostaniesz sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coswiem
niedosc ze jestes jebana materialistka to taka głupia. glupie babsko, ma wygodny domek to jeszcze by chciala wygodnego meza. do roboty krowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Szymuś
Jakiej pomocy oczekujesz ? Jesteś z tych, które potrafiły podjąć decyzję o wyborze tego czy tamtego, faceta na ojca swojego dziecka, a gdy się wszystko sypie, to płaczesz nad rozlanym mlekiem. Z Twojego opisu wynika, że koleś jest jakiś dziwny ale i Tobie niczego nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PnannienkazezOkienka
idź do psychiatry, da Ci fajne tabletki, ogarniesz się i staniesz na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Roboty to mam duzo w domu, a Ty pewnie jesteś jebanym facetem, dla którego kobieta to służąca. Dziecka sama nie zrobiłam, a i tak ja najwiecej mu czasu poświecam, zajmuję sie nim, a tatuś wiecznie umęczony po pracy - cóż w wojsku glupa palą cały dzień to i zmęczenie dopada. Mieszkanie może sobie w d... wsadzić, chodzi tylko i sprawdza czy mu nic nie poniszczyłam z małym, na robotnika co remont robił klnie do dziś, ale sam chciał oszczdzi c na remnoncie to wziął takiego co mało sobie życzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
poszukaj pacy, weź się w garsc a nie tylko narzekasz powiem tak - chciałas to masz :) znaliscie sie krótko... dlaczego zdecydowalas się na dziecko z nim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Co znaczy, ze jestem z tych co potrafiły dokonac wyboru? A czy ludzie czassami po paru miesiącach, latach nie potrafią pokazac swojej prawdziwej twarzy? I oto mam czepialskiego egoistę. Pytam może co zrobić, czy płaszczyc sie do końca przed facetem bo on mieszkanie kupił czy wziąść wszysko w swoje ręce i mozolnie budować coś swojego, już bez Niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
sorry... ale taka 'robote' co ty masz wdomu.. to ma KAZDA kobieta! :D i jeszcze pracuje wyobraz sobie , idziesz do pracy na 8 godz., potem zakupy itd, debranie dzieciaka i to samo jeszcze w domu co ty robisz na luzie codziennie...zakupy, pranie sprzatanie... nie narzekaj, ogarnij sie! bedziesz silniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfgfh
przeciez tego chcialas, o co ci teraz chodzi? chcialas faceta, chcialas dziecko to masz, trzeba bylo sluchac rodzicow i sie uczyc a nie latac za facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Wpadka, no i myslalam ze nie mogę miec dzieci. Miałam przed nim dwoch facetów, -dłuższe związki. Nie zaszłam w ciąże, pomimo braku zabezpieczeń w obu przypadkach. Moze to głupiego wiedza, ale tak sie stało. Z resztą facet na poczatku był inny. Martwil sie o mnie, zabieral mnie w rozne miejsca, pomagal moim rodzicom, mial plany ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishidżima
własnie ,masz dokładnie co chciałas,a teraz cie to najnormalniej w świecie wkurwia,za chwile bachor podrośnie i będziesz miec jeszcze wiecej czasuzaczniesz myślec o urozmaiceniach,popuszczaniu szpary na boku i wrócisz do starych z niczym,no moze z bachorem jak się mężuś wyrzeknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
a w ogóle rozmawiacie o tej sytuacji?? tak szczerze? wiadomo jak jest... on moze tez jest wkuzny, ze nic nie robisz, utrzyuje sam wasza 3... a z drugiej strony rosie w sile bo jest panem i władcą... no przykre ale ma t dwie str. medalu co z rodzicami? pomagają ci? finansowo, mentalnie? wspierają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżabłuszko
Skonczyłam studia. No dobra uważacie, że się uzalam nad Sobą? Czyli facet jest ok, a ja nie? każda kobieta ma takie zajęcia. ok. Ale jak slysze ze w domu sył jak godzine wczesniej mylam podłogi, kibel, zrobiłam obiad i pozmywałam to dziękuję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
więc kiedy się to zmieniło?? co on robi, jakie studia skonczył, ile ma lat? jaki macie kontakt z jego rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
nie, on ni ejest w porzadku.. ale ty do konca tez nie jak o tej sytuacji rozmawiacie?? i czy w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doskonale cię rozumiem
facet wojskowy, czyli sam w dupę dostaje w pracy to wraca do domu i tak chce rządzić.... koleżanka miała ojca wojskowego, wracał dupek do chaty i w domu robił musztrę, kapcie miały stać rządkiem w przedpokoju...buhaha dobrze że nie macie ślubu, wyprowaź sie do rodziców, poszukaj pracy, ojciec dziecka niech płaci alimenty działaj zanim saoocena spadnei zupełnie do zera im dalej w lasy tym gorzej będzie odnaleźć się na rynku pracy poza tym pamiętaj że dajesz wzór dziecku....wyobraź sobie kim będziesz za kilka lat jeśli nic nei zrobisz ze swoim życiem...chcesz by dziecko patrzyło na taką matkę ? w depresji, ubezwłasnowolnioną, bezwolną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfgfh
jakie ty studia skonczylas? robisz takie byki że aż oczy bolą, najbardziej mnie wkurwia to "wogóle". i juz dwoch facetow mialas przed nim? no porzadna to ty nie ejstes, masz na co zasluzylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość materonka
doskonale..... :) masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfhm
ja pierdolę skońccie się na niej wyżywać. Idź na to prawo jazdy- w internecie możesz robić testy z teorii- zrób to koniecznie dopóki jeszcze możesz. Dawno miałaś ten kurs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfgfh
jak można dawac dupy bez zabezpieczenia nie mając ani pracy ani kasy? cchialas po prostu zlapac jakiegos faceta na dziecko i z trzecim cie sie udalo... tylko niestety nie pomyslalas o tym, ze on cie potem nie bedzie szanowac i sie i tak z toba nie ozeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfhm
a swoją drogą facet wojskowy= koszary w domu. Dogadaj się z mamą, niech popilnuje Ci dzieciaka i idź skończ to prawo jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ishidżima
bardzo dobrze wszystkim tym babom durnym ,które na własne zyczenie przepierdoliły życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×