Boje się że już się nie zakocham :(

Miesiąc temu, zakończył się mój ponad roczny związek. Nie z mojej winy, niespodziewanie, po prostu z dnia na dzień. Oszukiwała mnie, spotykała się z innym, porzuciła (o tym że się z kimś spotyka dowiedziałem się od naszej wspólnej koleżanki a dzień później moja była ze mną zerwała) Bardzo cierpiałem, do teraz czuje ból, nienawiść, strach... no właśnie strach przed tym że się nie zakocham i przed kolejnym zranieniem. Ostatnio poznałem bardzo fajną dziewczynę, jest bardzo miła, sympatyczna, inteligentna i ładna :) Na razie ze sobą piszemy, chciałbym żeby coś z tego było, no ale boje się ; / Nie wiem czy to słuszne, czy to normalne. Może to wszystko dzieje się za szybko. Porsze o rady

Dzięki za radę :o

to normalne, że się boisz, przez jakiś czas to będzie boleć, ale po pewnym czasie to będzie tylko wspomnienie jak to, że dzisiaj pada deszcz. Także się nie przejmuj i żyj dalej, to ona powinna się zastanowić nad sobą jak tak postępuje. Nie chcę czarować, ze zaraz będzie dobrze, bo nikt nie wie kiedy spotka tą swoją miłość, możesz ją spotkać za miesiąc, ale równie dobrze i przez kilka lat znowu trafiać na takie egzemplarze. Ale nie zrażaj się i pamiętaj, że każdy jest inny, nie porównuj.

bardzo prosze