Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieNaciągara

Powiedzcie tak szczerze-ile z Was złapało faceta na dziecko?

Polecane posty

Gość NieNaciągara

bo nie miałyście domu,niczego,nie miałyście co ze soba zrobić,żadnych perspektyw?jesteście tu anonimowe to piszcie.Nikt was nie ocenia tylko pyta,chodzi mi o to,że znam mnóstwo kobiet co tylko i wyłącznie na ciąże, na dziecko usidliły faceta by mieć dom,samochód,kase,by ogólnie coś miec,bo bida u rodziców,bo własnego kąta nie było no i przecież facet musi pracować a ty nie bo musisz być z dzieckiem więc siedzisz sobie w domu i się śmiejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się dzieje ?????
Ja, zwłaszcza, że dziecko się urodziło po 2 latach małżeństwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda78u9q
moja koleżanką chciała koniecznie wyprowadzić się z domu bo ojciec alkoholik i źle ją traktowałó, nie musiała swojego faceta wrabiać w dziecko i robić cokolwiek wbrew jego woli..., przecież to ponizej wszelkiej krytyki! po prostu zaczęła z nim rozmawiać o ślubie, ktory po jakims czasie wzięli. dziecko, chciane przez oboje rodziców, urodziło im się 3 lata po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieNaciągara
Po co sie wpisujecie skoro temat was nie dotyczy??pytałam kobiety,które tak zrobiły o wypowiedzenie się a nie was.Przecież ja nie myślę mówić czy to źle czy dobrze!tylko piszę,że znam takich sporo przypadków i te dziewczyny dobrze na tym wyszły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżon z Minessoty
ja będę łapał baby na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grubi90
Mogłabym coś takiego zrobić, ale nie chcę mieć dzieci, bo uważam,że nie byłabym dobrą matką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może tylko ci się
tak wydaje, że złapały i dobrze na tym wyszły? Może z boku tak to wyglada, bo jakoś żadna się nie wpisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie złapał
mój konkubent na dzieciaka :( Myślał, że jak będe panną z brzuchem to za niego wyjdę. Niedoczekanie! Zawsze mu mówiłam, że jestem przeciwniczką małżeństa i zdania nie zmienię! Córka ma juz 2 lata a ja się do USC nie wybieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfdgdg
raczej wątpie żeby cokolwiek dobrego wyszło z takiego łapania na dziecko, po pierwsze chamstwo zawsze wraca do człowieka, bo wrabianie kogoś to chamstwo i prostactwo. a po drugie facet jak nie chce dziecka to nie nawiąże z nim związku emocjnalnego, może też zostawic babe z dzieckiem, a potem taka kur wa pierwsze co robi to leci do sądu zeby wydrzec facetowi alimenty z gardła. same zdecydowalyscie o dziecku to same je potem utzrymujcie k urwiszony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te zdjęcia obrazują
nie ma możliwości by z takiego postępowania wyszło coś dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evwb
ja znam 2 takie przypadki. a w zasadzie przypadki gdy dziewczyna twierdzial ze jest w ciazy. Piersza miala 17 lat i wrobila tez 17-latka (mojego brata ciotecznego ) w ciaze. Ginekolog wystawil jej lewe zzaswiadczeie ze jest w ciazy i sad pozolil im na slub (w polsce facet musi miec 21 lat a dziewczyna 18). Wkrotce sie okazalo ze to byla sciema i byla afera w rodzinie. Ale ona zaciazyla po slubie raz, potem 2, potem 3 a potem 4. W robocie nigdy nie byla. Facet zasuwa cale zycie w tartaku, a po robocie sam sobie gotuje i dzieciom , pierze sprzata. ta laska to straszna syfiara, ona sie "zajmuje" dziecmi jak on w robocie poza tym nie robi nic. 2 przypadek podobny. Choc troche inny. Laska miala 27 lat, wyksztalcona, ladna i na kierowniczym stanowisku. Ale sama i w malej miejscowosci, a chciala meza. Wpad jej w oko moj kolega, raz dwa, po 5 miesiacach powiedziala ze jest w ciazy, szybki slub, a potem sie przyznala ze to sciema. Ale i ona zadowolona ze ma meza i on, bo tez juz do 30 dobijal, z biednej rodziny, z pociagiem do picia. W sumie nie wiem co ja tak w nim uzeklo. Ogarnela go, w ogole nie pije, pracuje i juz dom buduja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka
sama mi mowila,ze na dziecko zlapala faceta-turasa,zeby tylko nie wracac do polski. w koncu sie rozstali a ona zostala z 5 dziecmi i teraz jej jest zle i ciezko i szuka pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre jest6788
haha jak mozna byc takim zerem zeby kogos lapac na dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d.z.iunia
Przecież żadna sie nie przyzna. Mnie sie wydaje, ze większość wpadek pozamalzenskich to są właśnie próby wrabiania faceta w dziecko. Przecież metody antykoncepcyjne są dziś bardzo skuteczne, a nawet jeśli zawiodą, to w dzień plodny jest raptem 30% szans na zajscie. Więc w takie wpadki nie wierze. Mogą sie zdarzać sporadycznie, ale nie tak czesto, jak to sie niby zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skolkogodno
o w huj ich jest, co ślub to ciąża, a ile jest samotnych panien z dziećmi, to już ewidentne, że łapały faceta na dziecko i zostały same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjhhyjh
a ile zostalo samotnych matek, te baby pieprzą się jak króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ye002
wystarczy popatrzec na samotne matki---madry chlop uciekl od takich bab:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaa?
A to w ogóle jest możliwe? Mi się wydaję że dzieci tak nie kręcą facetów żeby możńa ich było złapać na dziecko. To raczej jak dziecko się pojawia związek przechodzi próbę miłości. Jak zostają razem to znaczy że sie kochają i będą żyć)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka w liceum zaciazyla zeby chlopaka zatrzymac. Chlopak bardzo fajny ale nie dogadywali sie juz od dluzszego'czasu przed ciaza. Ale zostal z nia bo odpowiedzialny. Wzieli slub dziecko sie urodzilo.'rodzice im kawalerke kupili i wyremontowali ale wszystko szybko sie posypalo delikatnie mowiac. Po roku chyba nie calym sie rozeszli. On wyjechal do uk, ona ma innego, kolejny slub i kolejne dziecko. Glupia dziewucha i tyle. Ja sie czuje bardziej zlapana na dziecko ;) bo tonz inicjatywy m wyszlo ze sie zdecydowalismy w tym a nie innym czasie. Nie zaluje bo to jest jednak dobry czas no i synek to po prostu moj swiat teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×