Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnittkaZCZerwonegoLasu

ciuchy markowe to jednak ciuchy markowe,a nie jakis tam bazarowy chlam.

Polecane posty

Gość AnittkaZCZerwonegoLasu

zgadzacie się dziewczęta ze mną? Po ludziach,którzy ubierają się markowe to widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dergt
a co ci do tego kto w czym chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghgfhgfhgh
kazdy kupuje to na co go stac...:O ja mam markowe i nie markowe i jakos nie widze specjalnie roznicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jejur- kobieta 33 lata
Ja mam markowe....z bazaru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
A ja uważam, że nie ma reguły. Nie raz markowe ciuchy po 1 praniu nadawały mi się na ściery tylko, za to "bazarowe" noszą się dobrze. Zależy jak się trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak...
wszystko Chinole szyją w tych samych fabrykach tylko odpowiednie metki doszywają. A jakość jest różna i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale blweeee
Co wy Polacy w Polsce macie z tymi markowymi ciuchami? Ja tam kupuję to co jest ciekawe, dobrze się nosi, pewnie, lubię ciuchy np. Calvin Klein czy Anne Klein ale to dlatego, że mają swój klasyczny, prosty styl. Co, metke mam wystawiać, że sukienkę od Givenchy mam? Czy majtki z Victorii? To takie prostacko nowobogackie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×