Ile pieniędzy wydajecie na zabawki i ikedy je kupujecie?

Ile miesięcznie wydajecie na zabawki? Kupujecie bez okazji np. lalkę za 100 zł, idziecie do sklepu i dziecko tak bardzo prosi że dajecie się namówić?

nie. po pierwsze- nie stac mnie, a po drugie- gdyby bylo mnie stac, to tez bym nie kupowala kazdej zachcianki. potem dziecko nic nie docenia, chce coraz wiecej, uwaza, ze mu sie wszysko nalezy..... wiem, co pisze...... zabawki kupuje rzadko, i dziecko szaleje z radosci

A ja mam taka fajna tablice z naklejkami i zadaniami dla synka. Jak w ciagu miesiaca zbierze mu sie np 20 sloneczek to w nagrode kupuje mu jakis samochodzik za gora 20zl... Jest szczesliwy i szanuje zabawki bo wie ze na nie zapracowal. Tylko na urodziny czy mikolaja dostaje pieniadze ok 100zl i wtedy idziemy razem do sklepu. Wybiera zabawke i placi ze swoich pieniążków. Do tego ma skarbonke i jak cos mu sie spodoba to wyciągamy pieniądze ze świnki i kupujemy ale to sporadycznie. 2-3 razy w roku.

dzieci dostają zabawki, mamy ich całą stertę a prawie w ogóle nie kupujemy. Ostatnio kupiłam synkowi kilka zabawek za to że był dzielny podczas wizyt u dentysty, wiadomo jedna udana wizyta jedna zabawka, a tak to nawet na mikołaja czy urodziny nie kupuje bo nie widzę sensu? skoro od babć i cioć dostaną furę zabawek.

Bez okazji w zasadzie nie kupujemy. Na okazje typu urodziny, Boże Narodzenie itp - owszem, ale też nie za dużo. Raczej wolimy kupić coś droższego (rowerek, tablicę z kredkami, huśtawkę do pokoju), niż kupować tanie drobiazgi. Z mniejszych rzeczy kupujemy od czasu do czasu książeczki, bo synek bardzo lubi. Dużo zabawek (tych drobniejszych) dostaje od dziadków, wujostwa... Więc mimo że sami sporadycznie kupujemy bez okazji - syn ma pełno zabawek :-p