Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo prosze 8787

Depresja jest szansa ???

Polecane posty

Gość bardzo prosze 8787

Witam Czy jest ktos,kto sie wyleczyl z depresji a innych zaburzen psychicznych czy da sie z tego wyjsc.Ja juz od tak dawna walcze teraz sie poddalam :(Mam mega depresje ataki agresji ,paniki ,fobie :(chce umrzec postanowilam sie zabic .Wiem,ze mi nic juz nie pomoze:( Nie chce tylko robic problemu rodzinie ja mieszkam za granica a sprowadzenie zwlok jest drogie do PL.Moja rodzine na to nie stac Myslalam jeszcze,zeby naspiac testament ,zeby mnie spalili to chyba bedzie tansze rozwiazanie dla mojej rodziny.Co robilisacie,zeby sie uleczyc zaczac zyc nie wegetowac i kazdego dnia myslec o smierci.Juz teraz jest tak zle ,ze walcze ze soba ,zeby pod jakies auto nie skoczyc kiedy stoje na przystanku prosze niech ktos mi cos napisze powie ,ze jest swiatelko w tunelu ,ze mozna zyc normalnie nie musze byc mega szczesliwa chce zyc normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kót
powiedz to swojemu psychiatrze. moze warto isc na troche do szpitala? moze tam ci leki lepiej dobiora? bo moze masz zle dobrane? na pewno cos sie da z tym zrobic 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbgf
ciężka depresja jest śmiertelna, można jechać na wspomagaczach, łatwiej ale po co się męczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kót
namawiasz ja do samobojstwa? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
bralam dwa rodzaje lekow na depresje troche mnie wyciszaly,ale rowniez usypialy :( kiedys chodzilam chwile do psychologa nie wiem czy on mi cos daje :( ja sama nie wiem co chce z jednej strony chce jeszcze walczyc o siebie o moje zycie z drugiej juz sie poddalam.Nie potrafie siebie zrozumiec poukladac wszystkiego w glowie nie radze sobie nawet z myslami.Nie mam pomyslu ani planu na zycie stoje w miejscu a nawet sie cofam juz nie mam na to sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbgf
nie namawiam. odpowiadam na pytanie zawarte w temacie, czy jest szansa... nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Zacznij się modlić...najlepiej różaniec! Serio...Tylko tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kót
jest szansa. na depresje sa rozne leki, probowalas 2, sprobuj kolejnych, ale musisz isc do psychiatry koniecznie i to pilnie. nie trac wiary, jest nadzieja 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
Ludzie mnie nie rozumieja ,bo co ja mam za problemy finansowe inni maja wieksze ,bo co przezywam wypadek brata przeciez przezyl zyje nic juz mu nie jest.Bo co rodzina daleko wsiadasz w samolot 3 godz, i jestes w domu.I kazdy tak mowi,ze inni maja gorzej ,ale ja sobie z tym nie radze.Kazdy inaczej sobie ze wszystkim radzi dla mnie to juz za duzo.Nawet male problemy teraz mnie przerastaja juz nie mam sily walczyc a wiem,ze jeszcze gdzies w srodku krzycze i blagam o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kót
wiec - kierunek psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Krzyczysz i błagasz ... Poproś Boga o pomoc... Zawsze słyszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grergg
Jest szansa!Nie gadajcie głupot,odpowiednie leczenie pomaga wyjść z depresji i dobry specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Mateusz
czym objawia się Twoja depresja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
3 tyg temu kupilam sobie psa moje marzenie tak bardzo chcialam ja miec,A teraz ona mnie wcale nie cieszy tylko na nia krzycze jak cos zlego zrobi:(A tak ja chcialam nic juz mnie nie potrafi ucieszyc.Kiedys cieszylam sie ze wszystkiego nawet jak kupilam sobie drobiazg jak ktos sie do mnie w autobusie usmiechna juz caly dzien mialam wesoly.Ogolnie zawsze bylam wesola ,usmiechnieta ciagle sie smialam.teraz juz nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
nie chodze do kosciola chyba nawet przestalam wierzyc w Boga jutro jest poniedzialek zadzwonie do lekarza poprosze o inne leki o psychiatre ,bo psycholog to juz nie dla mnie ja tak bardzo chce zyc normalnie bez tych wszystkich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Mateusz
bierzesz magnez i witaminę B1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
kompeltny bark chceci do zycia ,motywacji,planow ,permanetne zmeczenie ,sennosc,robie wszystko automatycznie ide sie wykapac ,bo wiem,ze musze staje do pracy.Przesiedze 8 godzin i wracam zmarnowana do domu.wtedy najlepiej poszlabym spac.Ciagle leki i zamartwianie sie o wszystko masa problemow ,tesknota za domem poczucie ,ze wszystko jest na mojej glowie i ,ze tego nie ogarne.Ciagle mysle ,zeby skoczyc pod auto lub z mostu ,pocioac sie albo wziasc tabletki.dzis szukalam w google inf. jak zrobic to szybko i bezbolesnie.kilka miesiecy temu chcialam sie zabic pocielam sie i wzielam leki.ale jestem taka sierota ,ze za slabo sie pocielam i mialam za malo lekow.nic w szpitalu nic mi sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
Nie biore witamin nic juz ktos mi mowil o magnezie stres,stres,sters wlosy wypadaja mi garsciamy no juz nie moge z tym wszystkim nawet nie mam sily ,zeby zabrac sie za leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Też tak kiedyś miałam,nic mnie nie cieszyło... I do tego dochodziły koszmary w nocy... Serio Ci piszę o tym Różańcu.Poświęć na to 9dni.Niemusisz odmawiać całego naraz...Internet Ci też w tym pomoze.Poszukaj na youtubie.Tam możesz odmówić go z pomocą innych... To pare minut może Ci odmienić całe życie! Spróbuj się przemóc,zwłaszcza wtedy gdy Ci jest najciężej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
Nawet rozanca nie mam ja nie wiem czy ja wierze w Boga.chociaz kiedys juz myslama ,zeby isc do kosciola prosic go o pomoc ,ale uznalam,ze chyba to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Mateusz
po pierwsze to zrób badania w kierunku tarczycy, co sugerują wypadające włosy po drugie jeżeli masz stresy, pijesz kawę itp. to magnez masz wypłukany na bank, więc minimum trzy razy dziennie po 50mg czystych jonów magnezu po trzecie zaburzenia stresowe mogą wynikać z braku serotoniny, można przyjmować antydepresanty, ale dużo taniej wychodzi tiamina (wit. B1) a najlepiej B Compositium bo zawiera jeszcze B2, B6 i PP (jedna tabletka wraz z magnezem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
Robilam badania na tarczyce wszystko ok przez 1,5 roku bralam leki sterydowe na astme i wiem,ze to moze powodowac wypadnanie wlosow lekow juz 1.5 roku nie biore,ale lekarz powiedzial,ze skutki uboczne moga sie utrzymaywac do 4 lat jutro zadz.do lekarza umowie sie od razu na jutro powiem co sie dzieje przyjma mnie od razu poprosze o inne leki kupie witaminy umowie sie do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze 8787
ja tego bardzo potrzebuje,zeby ktos mnie wysluchal doradzil jakos poprowadzil powiedzial,ze jednak moze byc dobrze,ze dam rade musze tylko isc do lekarza ,psychiatry ,ze jest sznasa na wyleczenie naprawde duzo mi daje ,ze mi odp ,ze ktos chociaz poswiecil munute i mi odp, wtedy czuje,ze moze jednak bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Nie musisz mieć rózańca... Ja na twoim miejscu poszłabym do koscioła... Najlepiej na Msze Św. Ale pewnie nie masz na to ochoty...Idź chociaż na pare minut,tak zwyczajnie posiedzieć... Ja kiedyś olałam Boga... Też chciałam się zabić... A dziś już nigdy więcej nie chce od Niego odejść. I wcale nie jestem wzorową katoliczką...wręcz przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
A nie myślałas ,żeby porozmawiać z jakims duchownym np.jezuitą? Jesli masz ochote ze mną pisać to możemy się kontaktować mejlowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaba34
Z całym szacunkiem Ks.Mateuszu ale tu chyba problem jest poważniejszy i wit B niewiele pomoże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostałam
skad jestes? ja tez mieszkam w uk i mialam podbnie do ciebie kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostałam
a ztym rozancem... no prosze cie modlic trzeba sie do Boga, a Maria byla jego matka. Sama prosila zeby patrzec na ej syna a nie na nia. Jakbys znala troche Biblie wiedzialabys, ze grzeszysz. Nawet nieswiadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ks. Mateusz
z całym szacunkiem Gaba34, ale lekceważenie medycyny i przekładanie nad nią świrowania w postaci odmawiania różańca czy rozmowy z jezuitą jest po prostu skrajnie nieodpowiedzialne :O pierwsze czytam, że rozmowa z jezuitą albo odmawianie różańca mają właściwości lecznicze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×