Ciągłe parcie na pęcherz

Witam! Od ponad trzech miesięcy borykam się z problemami ze strony układu moczowego. Cały czas odczuwam parcie na pęcherz, mam wrażenie niepełnego opróżnienia. Kiedyś nie miałam takich problemów, więc jest to dla mnie "nowa sytuacja". Problem jest bardzo dokuczliwy, uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Brałam Furaginę, Xorimax, Cipronex, ale nie odczuwam poprawy. Dodam, iż posiew i badanie ogólne mam raczej bez zarzutów. Dodatkowo USG wyszło poprawnie. Martwi mnie to, gdyż problem wciąż jest, a nie bardzo wiem co mogę z tym zrobić. Są jeszcze jakieś badania, które powinnam wykonać? Może ktoś miał podobną sytuację? Pozdrawiam!

Miałam dokładnie to samo. Przez lata biegałam od lekarza do lekarza, wszystkie wyniki były ok, więc mi wmawiali, że to na tle nerwowym. Zaczęłam szukać w necie i natrafiłam na informację, że taki problem może wynikać kiedy mamy Candidę. Jak się rozczytałam w temacie to okazało się że oprócz czestego oddawania moczu mam też inne objawy których nigdy nie łączyłam ze sobą. Zrób sobie ten prosty test na czczo, a sparwdzisz czy ten probalem, aby nie dotyczy też Ciebie. http://www.zaczekac-na-dusze.pl/kuracje-pasozyty-grzybice/grzybice-czy-mam-grzybice-candida.html

O ja mam podobne doświadczenie do Twojego księżniczko :) Też było bieganie po lekarzach i ten sam teskt, że to na tle nerwowym, w co wątpiłam bo ja wiodę całkiem spokojne życie. Teraz leczę się i mój problem zmniejszył się o połowę. Polecam stronkę o grzybku. http://www.janus.net.pl/grzybice%20candida.htm

Dzięki za odpowiedź. Ja kiedyś miałam problemy na tle grzybiczym, kto wie co tam siedzi... Dzięki za wskazówkę ;) Też muszę szukać informacji na własną rękę, gdyż lekarze często diagnozowanie pacjenta kończą na badaniu ogólnym moczu ^^ Posiew robiłam już na własną rękę. Czekam jeszcze na sugestie innych ;)

a dobrego lekarza znależć graniczy z cudem.

Infekcje grzybiczą miałam po antybiotykach. Zainfekowany miałam układ pokarmowy. Brałam wtedy różne leki i wydawało mi się, że problem minął. Jest możliwość, by grzyb dalej siedział w organizmie?

Infekcje grzybiczą miałam po antybiotykach. Zainfekowany miałam układ pokarmowy. Brałam wtedy różne leki i wydawało mi się, że problem minął. Jest możliwość, by grzyb dalej siedział w organizmie?

Pewnie że możliwe a nawet pewne, bo antybiotykami grzybcy nie wyleczysz. Grzybica to rzległy temat, ludzie się leczą latami, a zmienić trzeba przede wszystkiem diete, odstawić, cukier, białą mąkę, nabiał- musisz poczytać w necie, jeste wiele informacji na ten temat, nawet tutaj w dziale zdrowie i uroda jest rozległy temat odnośnie grzybicy ogólnoustrojowej. Brałaś coś osłonowo do tych antybiotyków ?

Antybiotyki to jeszcze bardziej pogorszyły Twój stan. Dobrz Ci radzą, poczytaj o tym i zmiana diety na antygrzybiczą, a do tego zioła, czosnek etc zerknij tutaj jest sporo porad http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5151525&start=90

Po tej historii z grzybicą tak. Ale oczywiście mądra byłam po szkodzie :( Później stosowałam różne probiotyki, tak profilaktycznie. Starał się dbać o to.

...w ogóle bardzo się cieszę, że tu zajrzałam, gdyż parę spraw mi się "rozjaśniło", patrząc na te stronki o grzybicy widzę pewne analogie... Ucieszyłabym się, choć pewnie nie ma z czego, gdyby okazało się, że to właśnie grzybica. Przynajmniej wiedziałabym z czym walczyć, a nie rozpaczała i przeżywała każdego dnia. Dzięki wielkie! ;)

Z jednej storny jest się z czego cieszyć bo przynajmniej człowiek wie na czym stoi, a z drugiej strony to czeka Cię wiele wyrzeczeń, ale jak się uprzesz to dasz rady. Powodzenia :)

wracam gdyż problem nie minął... grzyby to raczej nie są. Badanie ogólne i posiew mam ok. Nie wiem co robić :( Czy są jakieś jeszcze inne możliwości? Urolog powiedział mi, że gdyby coś było to wyszłoby w posiewie... Czy to prawda?

moze jestes w ciayz ?

od maja ;D nie, nie jestem ;)

wraca po 3 miesiącach NA FORUM bo PROBLEM NIE MINĄŁ! :D Dziewczyno a wiesz że jest coś takiego jak LEKARZ? :D

ja mam to samo ale od paru lat, b. wolno się pogarsza, sięgnęło dna ostatnio oc łaze do kibla po 20 razy nadobę. Podejrzewałam endometrioze bo to tez moze byc powodem, poszłam do gina ale stwierdził, ze jestem zdrowa, wprawdzie nie zrobiła prawie zadnych badań oprócz usg.... Ale chyba doszłam co mi jest- zauwazayłam że mam wykrzywioną ledzwiową częsc kręgosłupa, jak zrobiłam sobie prowizoryczny gorset to pierwszy raz przespałam noc od roku...

są rózne specjalistyczne fora o pęcherzu, musisz poczytac, powodów moze byc zatrzęsienie, jak lekarze zrobia posiew i olewają to są debilami, ale ja juz straciłam zupełnie w nich wiarę i zawsze szukam sama przyczyny

no właśnie to mnie bardzo denerwuje... że wychodzą z założenia, że jak badanie ogólne ok i posiew ok to nic mi nie jest... że jakby coś było to by wyszło w posiewie.... ^^ może są jakieś badanie, które powinnam zrobić na własną rękę... ?

no właśnie to mnie bardzo denerwuje... że wychodzą z założenia, że jak badanie ogólne ok i posiew ok to nic mi nie jest... że jakby coś było to by wyszło w posiewie.... ^^ może są jakieś badanie, które powinnam zrobić na własną rękę... ?

no właśnie to mnie bardzo denerwuje... że wychodzą z założenia, że jak badanie ogólne ok i posiew ok to nic mi nie jest... że jakby coś było to by wyszło w posiewie.... ^^ może są jakieś badanie, które powinnam zrobić na własną rękę... ?

no właśnie to mnie bardzo denerwuje... że wychodzą z założenia, że jak badanie ogólne ok i posiew ok to nic mi nie jest... że jakby coś było to by wyszło w posiewie.... ^^ może są jakieś badanie, które powinnam zrobić na własną rękę... ?

Witam , choć watek jest stary ,to pozwolę sobie napisać gdyż mam podobne objawy jak autorka , jeśli tu zaglądasz to powiedz mi proszę czy znalazłaś przyczynę parcia i czy czujesz się lepiej? A moze ktoś z Was spotkał się z przypadkiem nieustającego parcia ,nie mam bakterii ani grzybow

Mam ten sam problem. Ból przy oddawaniu moczu minął po Bactrim Forte, ale ciągłe parcie na pęcherz nie. Brak bakterii. Co to może być?

Ja również mam problem z nieustającym parciem na pęcherz. Wszystkie posiewy wychodzą jałowe , proszę jeśli ktoś miał takie objawy i udało się to wyleczyć niech napisze . Problem trwa pól roku lekarze są bezradni a ja nie mam juz sił z tym walczyć.

Dziewczyny podtrzymuje temat, mam to samo, napiszcie czy coś się u was wyjaśniło?

Borykam się z ciągłym parciem na pęcherz. Miałam badanie urodynamiczne i przyjmuję lek Vesicare, m\ale nie ma poprawy. Jak tylko wychodzę z domu pierwsza myśl gdzie są toalety. Nie wiem jak sobie z tym radzić. Może ktoś ma podobne dolegliwości?

Kiedyś ciągle odczuwałam parcie na pęcherz... W takim przypadku najlepiej udać się do dobrego urologa, bo to może być coś poważnego. Ja z takimi problemami chodziłam do http://www.conticlinic.pl/ i teraz już jest w porządku, cały dyskomfort ustąpił.

to jest temat na wykład, a nie na kilka słów na kafe. proszę podać nr. tel., coś podpowiem.

Moze macica siè opuściła, i jest parcie na pècherz?