CZY TO MA W OGÓLE SENS ???????????????????

Ledwo skończyłam gimnazjum praktycznie same 2 i pare 3 na świadectwie z 3 klasy :O W liceum rzuciłam szkołe w wieku 18 lat poszłam do LO zaocznie dla dorosłych jestem na 6 ostatnim semestrze prace praktycznie spisywaliśmy z internetu a, na egzaminach wszyscy ściągali i tyle w temacie zero nauki nauczyciele nas olewali i odwalali robote. Teraz wszyscy mnie namawiają żebym pisała w maju mature tylko że ja w życiu lektur nie czytałam wszystko z opracowań robiłam, z matmy nic nie łapałam dlatego ściągałam od innych a, z angielskiego nie umiem prawie nic bo mieliśmy zmienianych nauczycieli w gimnazjum przez 3 lata przewineło się 7 "pedagogów" którzy nas uczyli ciągle tego samego od początku. Czy jest w ogóle taka szansa że jak pójde na kursy przedmaturalne i dodatkowo do szkoły jezykowej to mam jakiekolwiek szanse zeby zdać mature?

masz , ale zacznij traktowac nauke powaznie

i takich debili szkoly wypsuzczaja

Co do lektur to wystarczą streszczenia. Jeżeli znasz podstawy angielskiego, to powinno Ci się udać. Co do matematyki-nadrobienie materiału z 3lat może nie być łatwe. Jeżeli nie uda Ci się zdać za 8miesięcy, to możesz spróbować w następnym roku.