PROSZĘ O POMOC BO ZWARIUJE!!!!

Od roku jesteśmy po ślubie z moim mężem.PROBLEM TKWI W TYM,ŻE ON NIE MA CHYBA POTZREB SEKSUALNYCH.Podczas sexu nie ma bliskości miedzy nami tj.nie rozbiera mnie,nie widział nigdy moich piersi !!! i nie próbuje nawet ich zobaczyć...podzcas sexu przechodzi do sedna i koniec aby było.Jak pytam się go czy mu się może nie podobam to mówi,że on mnie kocha i czego ja chce wiecej w zyciu przeciez wszystko mam:(nie wiem co mam robic.....Czy ja juz wymyslam?

A jak było przed ślubem?

a może mąż ma racje ? masz wszystko i szukasz problemów na siłe ? w dupach wam się poprzewracało od tego kobiecego wyzwolenia

Twój mąż jest gejem. Ślub to tylko zamaskowanie sytuacji. Uwierz mi. Różne uwarunkowania nie pozwalają mu na coming-out, więc dla pozorów ożenił się i akurat Ty stałaś się tą wybranką /ofiarą.

Przed slubem było tak samo i myslalam ze po sie zmieni.

:D No klasyka. Widziały gały co brały, więc albo mąż jest gejem albo ma niskie libido. Sama jesteś sobie winna.

nie poprzewracało mi sie w glowie i wiem ze sex nie hest najwazniejszy ale za tym idzie wiele innych zachowan...jestem kobieta i potzrebuje zainteresowania swoja osoba.Teraz tłumaczxy mi równiez,że on sie wstydzi????

jeszcze nie było tak żeby po ślubie się zmieniło na lepsze ;-)

Mówił,że po slubie się zmieni......że bedzie inaczej.....

A mnie rodzice mówili, ze święty Mikołaj istnieje, a jak będę niegrzeczna to przyjdzie po mnie Dziadek Mróz i porwie do prezydenta Jelcyna. :D

NIe wiem co ja mam robic.....zwariuje chyba.Zauwazyłam ze jak rozmawia z kolegami to nie odrywa wzroku.....jak jestesmy sami razem czesto jest zamyslony i ze mna nie ma takiego kontaktu wzrokowego.....na ulicy nawet nie obejrzy sie za inna kobieta a to chyba normalne u facetów......

Czy mój mąż jest naprawde gejem?Prosze o pomoc.

niskie libido.......mozesz sprobowac podbić mu poziom testosteronu.......ewentulanie skorzystać z dobrodziejstwa efektu coolidge'a

Proszę ocencie sytuacje z niezaleznego punktu widzenia.Bo moze ja juz jestem przewrazliwiona a nie mam tak naprawde z kim porozmawiac...

Ale wyślij go do jakiegoś sowchozu, od razu mu się przypomni, że jest mężczyzną. :D

On twierdzi ze jest normalny do lekarza nie pójdzie,leków brac nie bedzie....z nim wszytko jest ok.Juz nawet chciałam isc dos eksuologa to powiedzial ze sama mam isc....

no to może TTTM i nic z tym nie zrobisz;) wychowanie, środowisko drobnomieszczańskie będące mixem katolstwa i obłudy. może kazali mu sie biczowac w razie erekcji ;)

Moze i tak...nie wiem....moze to wychowanie.Myslałam ze moze miał wpojone,ze po slubie ale tez nic sie nie zmieniło.....

Wpisałam w google TTTM i wyskoczyło - Toruńskie Towarzystwo Tradycji Morskich :D O co chodzi? :D

no mniej więcej też może pomóc natomiast ja miałem na myśli - ten typ tak ma :D

Aaaaa :D Ale nie można czegoś określać w ten sposób. jest problem - trzeba go rozwiązać, a nie tłumaczyć, że Toruńskie Towarzystwo Tradycji Morskich. :D

Właśnie.Prosiłabym o jakąś rade:(

Ale to nie jest klinika zaburzeń seksualnych, my nie jesteśmy lekarzami. Weź odpowiedzialność za własne życie i sama je sklejaj.

masakra. ślub nie zmienia ludzi. Uwypukla wady :)

rady: - kup mu booster testosteronu - kup pornole - pooglada inne zachowania sexualne - kup sobie fajna bielizne

Z bielizna próbowałam....jak oglada gazety mówi fuj....! a nie chce zeby inicjatywa zawsze ode mnie wychodziła.