sex bez zabezpieczenia.

Na samym początku pragnę zaznaczyć, że jestem mega nieodpowiedzialna ! Mam 21 lat ale nie wiem dlaczego to zrobiłam ... okłamałam mojego faceta, że biorę tabletki anty i zawsze kończył we mnie. Uprawiamy sex od około 2 tyg, jednak teraz jest mi się mu wstyd przyznać, że go okłamałam .... Pierwszy sex był kilka dni przed okresem, później pod koniec jego trwania, i kilka dni po nim. Oceńcie proszę realne szanse na to, że mogę być w ciąży. A jeśli mam być szczera, to nawet gdybym była w ciąży i facet by mnie zostawił, byłabym szczęśliwa że mam dziecko, bo na facetów nie można liczyć...a dziecko będzie moje i tylko moje. Kochane najbardziej na świecie.

moim zdaniem szanse sa marne:D:D:D::D ze nie zostałąs zapłodniona

ciekawe za co utrzymasz dziecko sama ? jeśli liczysz ,że 400 zł alimentów wystarczy na wszystko to jesteś w błędzie

alimenty to kpina państwa żeby uwalić młode matki

idz na forum o plodnosci albo kulinaria tutaj niekt ci nie pomoze

Składaj papiery po becikowe i zacznij wybierać imię dla dzidziusia.

kasa nie jest w moim przypadku problemem, ani tym bardziej dziecko. Już dawno przekonałam się, że chyba lepiej być samej bo facet prędzej czy później zdradzi albo oszuka ... a nie chce się po raz kolejny rozczarować.

jak mozna faceta oklamac ze bierzesz tabletki....

jak widać można ... sama nie potrafię powiedzieć dlaczego tak naprawdę to zrobiłam.

tym facetem i traktował Cię poważnie (a każdą dziewczynę tak traktuje) tak po tym co zrobiłaś chyba bym się powiesił... Skąd wiesz czy facet jest gotowy na dziecko? czy tego chce? pamiętaj że to powinna być WASZA WSPÓLNA decyzja a nie twoje widzi misie, myślisz ze faceci są wyprani z uczuć jesteś w błędzie!!!

ja tam zawsze kocham się z zabezpieczeniem i trzymam siekierę pod poduszką