Facet mi powiedział że jeżeli chce brać tabletki to mam sama se kupować :-/

Że on chce kondomy i już :-/ A razem mieszkamy i zarabiamy :-/

ZABIJ GO

To powiedz mu, że jak chce mieć seks, to niech robi go z własną ręką :) Mój mąż jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem dokładał mi się na pigułki antykoncepcyjne. Po prostu płaciliśmy fifty fifty.

my tez płacilismy pół na pół :) seks jest dla was obojga wiec dlaczego tylko ty masz ponosic koszty?

no to jak razem mieszkacie i zarabiacie to macie wspolna kase wiec co za roznica bo jesli jest wspolna kupisz ze swoich to i tak jest wasza wspolna:):):)!!!!! no chyba ze sobie gdzies dodatkowo dorabiasz i to nie wchodzi we wspolna kase ale tak

Nie jestem fanka pigulek wiec go popieram

pewnie nie chce fundować innym przyjemności:P

że "zapomnisz" wziąć tabletkę i złapiesz go na dziecko, woli kontrolę narodzin mieć w swoich rękach ;-) , dokładaj mu się zatem do prezerwatyw

...to ile te tabletki kosztuja?

@a ja myślę, że on się boi - też mi się tak wydaje. koleś chce sobie poruchac bez stresu, a jak mu się znudzi to wymienić cię na inne ruchadło dlatego woli kontrolować sytuacje bo bachor to ostatnia rzecz o jakiej marzy :D jesteś tylko tymczasową dziurą do ruchania więc wiadomo ze się boi, że coś wykombinujesz

radzę byś najpierw sama kupowała tabletki, i zobaczysz, że potem jak mu się seks bez prezerwatywy spodoba to będzie się składał albo sam nawet płacił:)

może nie od razu 'dziura do czegoś tam' -obrażać nie ma potrzeby autorka i jej chłopak już ze sobą żyją jak mąż z żoną, tak więc podejrzewam, że ona naciska na ślub- jak to kobieta, a on nie chce- jak to facet stąd te jego obawy, bo nie chce być zmuszony co też moim zdaniem nie oznacza, że nie kocha swojej dziewczyny, może po prostu nie jest na 100% pewny, że to ta jedyna a może i inne przyczyny, my tu tylko na pewno wiemy, że facet nie chce płacić za tabletki