WADY PŁODU toxo

hej czy jest tu jakas mama ktora chorowala na toxo i urodzila chore dziecko?? i czy ktoras chorowala i jej dziecko urodzilo sie calkiem zdrowe?? prosze o pomoc!!

czy jest tu taka mama? lub moze zna taki przypadek??

ja mialam podejrzenie toxo, na szczescie skonczylo sie na strachu bo okazalo sie ze chorobe przeszlam wczesniej takze problem mnie juz nie dotyczyl... ale zanim otrzymalam takie wyniki wiele o tym czylalam i wiem ze przy wspolczesnej medycynie jest spora szansa na calkiem zdrowe dziecko. tylko przez cala ciaze bierze sie leki (nie pamietam nazywy). no i im szybciej tym lepiej! a u Ciebie stwierdzono toxo?

na kafe jest gdzies temat "toxoplazmoza nie lekcewaz tego zagrozenia" czy jakos tak... moze am poczytaj. ale puki nie jestes pewna czy grozi Ci toxo to nie radze Ci czytac. nie ma sensu sie niepotrzebnie stresowac. ja wiele razy plakalam a teraz mam slicznego polrocznego synka:)

tak mam stwierdzona toxo i mam ten antybiotyk ROVAMYCINE czy jakos tak i biore go co 3*1 co 8h, tez duzo na ten temat czytalam i lekarz powiedzial zeby odciac kabel do internetu. wiem ze widnieje juz taki temat i rowniez na niego wchodzilam ale cpostanowilam "odswiezyc" temat i spytac poprostu czy ktos tak mial...

martwie sie poprostu....

trochę nie na temat ten mój post będzie ale w końcu Ty raczej szukasz wsparcia niż rad pokrótce powiem Ci jaką ja miałam ciążę wpierw lekarz twierdził, że zarodek jest za mały nie założył nawet karty ciąży bo "dopiero jak zobaczę serduszko to założymy bo jak pani poroni to wtedy bardziej pani to przeżyje", potem kazał robić prenatalne i wyszło bardzo duże prawdopodobieństwo zespołu downa, kazał robić amniopunkcję, ale ja nie wyraziłam na to zgody bo bałam się poronić a i tak bym nie usunęła gdy usłyszał, że zrobiłam tylko usg w ośrodku genetycznym był zbulwersowany, miałam wizytę 30 grudnia a on życząc nam na do widzenia do siego roku powiedział "jestem bardzo ciekaw jak sie to u państwa skończy"....... potem gadała,że dziecko jest bardzo duże aha jeszcze stwierdził torbiele na mózgu w bardzo "newralgicznych" miejscach co tylko potwierdzało dla niego ZD... a ja powtarzałam jak mantrę,że czuję,że dziecko jest zdrowe, o wynikach wiedziała moja mama, mąż oczywiście i 2 koleżanki nie gadałam o tym, czasem sie popłakałam, ale jak widziałam moje dziecko co wyprawia na usg to miałam tylko potwierdzenie,że jest zdrowa ale cała ciąże obarczona tymi myślami, obawami, tez czytałam, szukałam szczęśliwych "zakończeń" moja córeczka oczywiście urodziła się zdrowa! jesteś pod opieką, bierzesz leki, nie dręcz się, staraj się o tym nie myśleć, rób wszystko co w twojej mocy żeby było dobrze, czyli kontrole, badania, rób jak czujesz że jest dobrze dla dziecka i Ciebie!

moja kumpela ,która miała toxo urodziła zdrowe dziecko. całą ciąże brała leki, chłopiec ma już 8 miesięcy. jest śliczny, zdrowy i rezolutny. po porodzie mały miał mnóstwo badań kontrolnych, które wykluczyły jakiekolwiek choroby. Nie martw się! mysl pozytywnie :-)

normalnie kamoen spadl mi z serca... :) mam nadzoeje ze wiecej kobiet opisze tu swoje "przezycia" MUSI BYC DOBRZE :) moj synek chyba zostanie kolarzem albo pilkarzem bo tak "przebiera" nozkami w brzuszku :)

kasia, jesteś prawie mój rocznik! ja 75. ale miałaś przeżycia, z pewnoscią bym odwiedziła lekarza mówiąc mu jak się to zakończyło. Nie zazdroszczę!

moja siostra nabawiła sie toxo w czasie ciąży. Dzis ma zdrowe 9 letnie bliźniaki. koleżanka byla w podobnej sytuacji i ma zdrowego 8 miesięczego chłopczyka. Więc głowa do góry :)

dziekuje za wsparcie!! odrazu czuje sie lepiej :)

zanim sie zaszło w ciąże a nie teraz lamentowac - toxo w ciązy to powinna być nauczka dla wszystkich matek !! Jeśli ktos nie umie zadbać o siebie ciekawe jak zadba o dziecko !!!!!

akurat tak sie sklada ze mnostwo dzieci jest "nieplanowanych" w tym moje, no stalo sie i baaaaardzo sie ciesze z tego powodu, a badania wyszly jakie wyszly...

nie reaguj na takie posty jak ten powyżej, szkoda nerwów! ja tez pewno miałam się już w moim wieku nie starć o dziecko bo ryzyko chorób genetycznych wzrasta... i nie tłumacz się przed takimi gadami dal nie to typowa prowokacja tyukji ten lekarz przyszedł na dyżur akurat jak miałam juz parte więc praktycznie odbierała poród, i przekonywał położna,że nie urodzę bo mam za słabe skurcze... i nie wypchnę chyba miał zamiar nie kroić albo walić kroplówki? nie wiem ale położna była cudowna i bardzo mi pomagała, dopingowała dzieki niej wpominam bardzo dobrze poród ale pamiętam jedno: minę tego lekarza jak dziękowałam położnej, jak ją wyściskałam zaraz po porodzie jak żeśmy się śmiały razem było mu łyso poprostu sam mi podziekował że mnie zszył ;)

moja przyjaciólka chorowała na toxo w czasie ciazy, brała duzo antybiotyków, urodziła zupełnie zdrowiutkiego chłopca który ma juz 3 latka

Ja jestem przykladem mamy ktota urodzila chore dziecko.....oczywiscie wady plodu w 22 tyg. ciazy nie wykry cudowny lekarz w Polsce ;/ w ciazy nie chorowalam nawet nie bylam przeziebiona... zadnych infekcji, lekka anemia, zadnych histori genetycznych w mojej rodzinie i mojego meza wszytsko ok. i otoz w 22 tyg. wylecielismy w zaplanowany wyjazd do stanow kolejna wizyta w 25 tyg. kontrolny sonogram werdykt---> wodoglowie potem mri i inne badania wynik -> Dandy - walker i oczywiscie w 30 tyg propozycja usuniecia ciazy oczywiscie odrzucona i wielkie zdziwenie kazdego lekarza ze nikt mi tego w kraju nie wykryl!! tak wiec nie ma reguly i nie dla kazdego los jest sparwiedliwy byle menel dostanie zdrowe dziecko a ludzie ktorzy tak bardzo je pragna dostaja chore :( oczywiscie corcia jest juz na swiecie :) i walczymy o jej zycie

oczywiscie zeby nie bylo ze jakas stara jestem otoz idelany wiek na dziecko 25 lat :) maz tez :)

wszystko zalezy czy toxo zlapalas zanim zaszlas w ciaze czy w ciazy.Jesli przed to niema sie czym martwic bo zdazylas wytworzyc przeciwciala i przekazac je dziecku.Jesli w pierwszym trymestrze zapewne poronisz niestety.Wczesnie wykryte toxo nie powinno zaszkodzic dziecku bo mama od razu dostaje antybiotyk.badania na ogol robi sie na poczatku ciazy .Im starsza ciaza tym prawdopodobienstwo zakarzenia dziecka wieksze niestetyJa mam toxo o ktorym dowiedzialam sie 7 miesiecy temu,w tym czasie ponoc antyciala wskazywaly ,ze mam dluzej niz.4 miesiece a rownie dobzre moglo to byc i nawet 5 lat. a mam 2.5 letnia corke i nawet nie wiem czy chorowalam zanim zaszlam z nia w ciaze czy w trakcie czy po bo wtedy badan mi nie zrobili :/ corka zdrowa jak najbardziej.

Witam stwierdzono u mnie zakażenie toxo w ciąży na początku badanie na toxo wynik ujemny w następnym niestety dodatni biorę rovamicyne do końca ciąży jestem po amniopunkcji czekam na wyniki strasznie się boję mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

Mojego brata kolega ma synka, chlopczyk ma 18 miesiecy, jest zdrowiutki i duzy. Jego mama przechodzila toxo w ciazy, brala antybiotyk, wszystko sie dobrze skonczylo. Prawdobodobnie od miesa.