Sperma w pochwie w okresie ciąży

Mam takie pytanie. Może to dziwne,ale powiedzcie mi. Bo wszędzie piszą,że dziecko jest chronione specjalną błoną i nie przenikają tam drobnoustroje ani plemniki. Jednak mimo tylu artykułów boję się seksu do końca we mnie teraz gdy jestem w ciąży bo martwię się o dzidzię... a Wy jak jak to robiłyście/robicie? Może wasze argumenty mi pomogą i się przekonam. Pozdrawiam :)

Jest tu kto...? :)

Jest tu kto...? :)

W koncu dziecko powstalo z tej spermy (mam nadzieje ze tego samego osobnika o ktorego spermie teraz piszesz) wiec mimo dobrych checi nie rozumiem twojego problemu. Kochaj sie ile chcesz, jezeli chcesz to i do konca - to ostatnie tygodnie i miesiace we dwoje z twoim partnerem. Potem bedzie inaczej - niekoniecznie gorzej, ale inaczej, bo przez wiele lat trzeba sie liczyc z dzieckiem/dziecmi.

W koncu dziecko powstalo z tej spermy (mam nadzieje ze tego samego osobnika o ktorego spermie teraz piszesz) wiec mimo dobrych checi nie rozumiem twojego problemu. Kochaj sie ile chcesz, jezeli chcesz to i do konca - to ostatnie tygodnie i miesiace we dwoje z twoim partnerem. Potem bedzie inaczej - niekoniecznie gorzej, ale inaczej, bo przez wiele lat trzeba sie liczyc z dzieckiem/dziecmi.

pierwsze slysze takie rzeczy....ja jak zaszlam w ciaze to sie cieszylam ze w koncu nie musimy sie zabezpieczac i sex bez stresu i na luzie.

W koncu dziecko powstalo z tej spermy (mam nadzieje ze tego samego osobnika o ktorego spermie teraz piszesz) wiec mimo dobrych checi nie rozumiem twojego problemu. Kochaj sie ile chcesz, jezeli chcesz to i do konca - to ostatnie tygodnie i miesiace we dwoje z twoim partnerem. Potem bedzie inaczej - niekoniecznie gorzej, ale inaczej, bo przez wiele lat trzeba sie liczyc z dzieckiem/dziecmi.

Jak niby te plemniki miałyby zaszkodzic dziecku. Toksyczne jakies są czy co ?:D

ludzie kobieta sie o cos pyta a wy glupio komentujecie :/ moszesz spokojnie kochac sie z partnerem nie ma zadnego zagrorzenia :)