Prądy w nogach

Od jakiegos czasu, kilka razy w tygodniu wychodze na bardzo szybki, energiczny, godzinny marsz. Gdy juz skoncze i stane, lub siade, czuje w nogach jakby wyladowania elektryczne :P Takie mrowienie, no prady takie. Ktos z Was tak mial i czemu tak sie dzieje?

Dodam, ze mam tak wylacznie po wysilku fizycznym, ogolnie nic mi w nogach nie mrowi, dziwne to.

albo niedobór magnezu i zaburzenia elektrolitów albo zmiany w naczyniach krwionośnych przez jakiś czas weź suplement z magnezem i potasem np Asparginian jeśli nei pomoże marsz do flebologa: specjalisty od naczyń krwionośnych, zrobi badanie Dopplera czyli usg naczyń w nogach i sprawdzi przepływ krwi

palisz fajki ? często takie problemy mają palacze bo palenie powoduje miażdżycę kończyn

Dzieki za porady. Tak sobie mysle, ze moze pogoda tez ma na to jakis wplyw. Tu gdzie mieszkam jest jeszcze bardzo cieplo nawet wieczorami i bardzo duzo wilgoci w powietrzu. Z tym krazeniem to troche zalamka gdyby faktycznie...

Odświeżam temat, mam identyczne sensacje w nogach po energicznym, długim marszu...Tylko kilka chwil po marszu, gdy siądę lub stanę, nie jest to bolesne, to uczucie wyładowań elektrycznych...

Ktoś doświadczył?