Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość esperanse

mobilizacja?

Polecane posty

Gość esperanse

Witam kafeterianki:) Borykam się z niemiłym ( jakże to pewnie znane) problemem:) ) Otóż.. Moja sylwetka co prawda nie jest taka tragiczna (ma zadatki na klepsydrę, zawsze miałam płaski brzuszek i lekkie wcięcie), aczkolwiek ostatnio wróciłam z 3 miesięcznego hiszpańskiego stażu (kuchnia: okropieństwo :D ). I przytyłam 6 kg. Tu w Polsce, ciężko było mi przekroczyć 48 kg ( 158 cm). A obecnie ważę 53 kg. Z wagi jako tako byłabym zadowolona, tylko, że nabawiłam się tkanki tłuszczowej. (i ta leciutko okrągła buźka, wszyscy to zauważyli) Chciałabym ją zredukować... i poprawić swoją talię. Polecacie pilates? A może najpierw trening cardio? Nie jestem osobą siedzącą, mam bardzo napięty tryb życia. Próbuję jeździć rowerem by zrzucić troszkę, problem tylko w tym, że po 20 minutowej jeździe nudzi mi się. ( 20 min potrzeba na rozgrzanie, by zacząć spalać.. ). Na siłę zniosę jazdę 40 min, lecz na następny wypad brak ochoty. We wtorki i czwartki mam godzinny fitness z instruktorką. Więc może naprawdę zacząć same ćwiczonka? Moja dieta jest kiepska.. mało piję wody. Ale za to jak mnie coś napadnie to piję po 3 filiżanki zielonej herbatki... tylko, że problem leży w tym, iż mój pomysł trwa raptem 2 dni.. i znowu zaczyna się błędne koło. Nie mam pojęcia co jeść i o której. Nie mam za dużego popisu kulinarnego, bowiem mieszkam z babcią ( 19 lat). Tak więc obiad muszę znosić albo wcale nie jeść. Jakieś może propozycje? Coś do startu? Dziękuję za przeczytanie, i życzę miłego popołudnia:) Nadia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×