marsze na swiecie w obronie trwam

Polonia francuska przejdzie ulicami Paryża w obronie wolności mediów i Telewizji Trwam. Tego samego dnia, 29 września br., pikieta odbędzie się także pod konsulatem RP w Sydney. Organizuje się również Polonia amerykańska. A wszystko to w łączności z III Ogólnopolskim Marszem w Warszawie. Organizując manifestacje w obronie Telewizji Trwam w tym samym dniu, w którym odbędzie się marsz w Warszawie, Polonia chce podkreślić solidarność z rodakami w kraju. - Chcemy zwrócić uwagę, że Polakom żyjącym na obczyźnie nie są obojętne losy kraju. Z przyczyn politycznych oraz gospodarczych znaleźliśmy się daleko od Ojczyzny, ale uważamy, że naszym obowiązkiem jest wsparcie Narodu w walce o wolne media - zaznacza Maria Dźwigała, prezes Stowarzyszenia Obrońców Krzyża w Paryżu, które jest głównym inicjatorem paryskiego marszu. Jak podkreśla, dotychczasowe protesty oraz podpisy pod petycją nie odniosły pożądanego rezultatu, dlatego zdecydowali się połączyć z rodakami w kraju, aby wykazać jedność i siłę Narodu. Do zorganizowania protestów solidaryzujących się z ogólnopolskim Marszem w obronie Telewizji Trwam w Warszawie wzywa także Stowarzyszenie Nasza Polonia i Związek Polskich Więźniów Politycznych w Australii. Polonia francuska apeluje do Polaków żyjących na całym świecie o organizowanie manifestacji w ich krajach zamieszkania. Dlaczego w sprawie koncesji na nadawanie na multipleksie cyfrowym dla Telewizji Trwam potrzebna jest mobilizacja także Polonii? - Polacy, którzy są rozrzuceni po całym świecie, dzięki Telewizji Trwam otrzymują obiektywne informacje z kraju. Jednocześnie mogą się łączyć w modlitwie. Uważamy, że brak zgody na udzielenie koncesji dla Telewizji Trwam może spowodować, że w niedalekiej przyszłości jej zasięg będzie ograniczony i nie dotrze do odbiorców na całym świecie. Dlatego niezbędna jest mobilizacja wszystkich Polaków, również żyjących w innych krajach - tłumaczy Maria Dźwigała. Polonia francuska pragnie włączyć jak największą grupę Polaków żyjących na obczyźnie w sprawę udzielenia koncesji dla Telewizji Trwam, gdyż - jak ocenia - wykluczenie z multipleksu cyfrowego stacji o charakterze religijnym w państwie z ogromnymi tradycjami chrześcijańskimi to "pierwsze kroki do likwidacji wiary katolickiej". Brak miejsca dla Telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym, a co za tym idzie - dostępu do niej dla szerokiego grona odbiorców, to także zamach na demokrację. I nie chodzi o kolejny marsz, ale o domaganie się konkretnych decyzji polskich władz w tej sprawie. - Naszym postulatem jest bezwzględne udzielenie koncesji Telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym oraz żądanie od władz przestrzegania Konstytucji RP, która gwarantuje nam wolność słowa i dostęp do wolnych mediów - konkluduje Maria Dźwigała. Manifestacja 29 września w Paryżu rozpocznie się o godz. 16.00. Jej uczestnicy wymaszerują sprzed kościoła Wniebowzięcia NMP na Concorde w kierunku ambasady RP. Tego samego dnia odbędzie się pikieta w Sydney. - 29 września od godz. 14.00 do 15.30 czasu australijskiego przed konsulatem RP w Sydney będzie miała miejsce pikieta solidarności z Telewizją Trwam, poparcia dla niej i jej walki o dostęp do multipleksu. Ta pikieta porusza nie tylko problem wolnych mediów, ale też inne problemy, np. nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa i antypolskie działania Ministerstwa Spraw Zagranicznych - zaznacza w wypowiedzi dla Radia Maryja Adam Gajkowski ze Stowarzyszenia "Nasza Polonia". Do marszów i manifestacji szykuje się także Polonia Amerykańska, szczegóły będą znane niebawem.