Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ehoehej8

czy mozna przestac bys niesmialym w jeden dzien:)??

Polecane posty

Gość ehoehej8

udalo sie komus?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssss
taa, wystarczy trochę wypić 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrwew
wypiłam czarodziejski eliksir ,wróżka mnie odczarowała i jestem super śmiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
haha ale bez picia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
no wezcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no prosze prosze
na trzeźwo w jeden dzień to nie :) ale pracując nad nieśmiałością można ją jakoś zniwelować. Zastanów się co Cię paraliżuje, co powoduje nieśmiałość, czy zawsze tak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
zawsze i paralizuje mnie wszystko, chcialabym sobie raz a dobrze wmowic ze jestem smiala i po prostu zaczac byc smiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalainnka
Miałam podobny problem, u mnie jednak to była fobia społeczna ( z tym że taka mało zaawansowana) ale bałam się różnych sytuacji. Dziwnie u mnie było bo w niektórych sytuacjach byłam wulkanem energii i śmiałości a w innych tak się blokowałam, że nie byłam w stanie nic powiedzieć. Trafiłam do psychologa z własnej inicjatywy. Chodziłam prawie rok i... udało się :) odpowiednia terapia niestety czasami trudna pozwoliła mi opanować te "straszne" sytuacje. NAWET NIE WIESZ W JAKIM ŚWIECIE FIKCJI ŻYJĄ NIEŚMIALI! Przekonałam się ze sama wszystko tworzę, że każda straszna sytuacja jest wynikiem mojej wyobraźni :) Dziś kiedy te moje lęki powracają stosuję metodę zaproponowaną przez Panią psycholog (nie opisze bo za długa, terapia poznawczo-behawioralna). Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
dzieki, a wez w dwoch zdaniach opisz metode prosze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
a jak inni?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalainnka
Ok a więc przypomnij sobie ostatnią sytuację w której się zestresowałaś, przykład: kiedy podszedł do mnie przystojny chłopak zrobiłam się czerwona i nie mogłam nic powiedzieć ze stresu. Zakładasz zeszyt w którym robisz tabele i zapisujesz w niej zdarzenie, przebieg zdarzenia, myśli, emocje i Twoją reakcję. Najlepiej nie wracać do przeszłych zdarzeń, ale zaraz po stresującej sytuacji ją zapisać i twoje odczucia. Ale wróćmy do przykłady zapisujesz w tabeli to zdarzenie ze podszewdł do ciebie przystojny facet, przebieg czyli ogólnie jak to było i gdzie (krótko) i tu ważne Twoje czarne myśli: skup się na tym czego się wstydzisz... Czemu ta sytuacja cię zestresowała? Np. on sobie o mnie pomyśli, że jestem brzydka :) emocje to np. zażenowanie. No i jak się zachowałaś np. uciekłam, albo powiedziałam że musze iść i poszłam. To tylko wstęp do terapii ponieważ teraz zadaniem psychologa jest wyperswadowanie Ci z głowy, że twoje myśli są bez sensu! Np. czemu mial pomyśleć ze jestes brzydka a moze pomyslał: o jaka lakska, ale psycholog ma do tego odpowiednie podejście i tak podchodzi ze zaczynasz w to wierzyć :) Troche zagmatwane ale mam nadzieje ze zrozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
dziekuje bardzo bardzo:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehoehej8
a jak tam inni niesmiali:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×