STOP diecie

Witam, Po wielu nieudanych próbach odchudzaniach postanowiłam w końcu wziąć się za siebie i schudnąć. Od jakiś 3 miesięcy z dnia na dzień obiecuję sobie "OK, od jutra to już na prawdę się odchudzam", ale na tym się kończyło :( Mam 22 lata, 172cm wzrostu i jakieś 72,5kg. Niby nie widać tego po mnie, ponoć wyglądam na jakieś góra 65- i to właśnie jest mój pierwszy cel. W grudniu urodziłam córeczkę. Niby schudłam tyle co przytyłam ale niestety przed samą ciążą sporo przybrałam. I to właśnie te kilogramy ani myślą mnie opuścić ;( W maju biorę mój wymarzony ślub, i chciałabym wyglądać pieknie, ale nawet to mnie wystarczająco nie motywuje :( Na tym forum szukam przede wszystkim wzajemnej pomocy i motywacji. A może nawet znajdę kogoś chętnego do odchudzania razem ze mną?:) Wiadomo, w kupie raźniej :) Zaczynam już dzisiaj, że tak powiem, NATYCHMIAST. Nie ma co odkładać :) Jest ktoś chętny? A może ktoś ma jakieś rady albo cudowny sposób na szybką utratę wagi? Bo jak wiadomo efekty motywują bardziej :) Będę wdzięczna za każdy motywujący i zachęcający do działania wpis :) Pozdrawiam:)

ja mam 5 kg nadwagi wg mnie 9 bo wg innych nie mam wogole ) ale ja mam oponke na brzuchu i musze sie jej [pozbyc z awszelka cene i od dzis zaczynam diete ale jak sama nie wiem na razie opije kawe i mysle

chętnie dołączę:D

hej zle napisalam ja mam 5 kg a wg innych nie mam wogóle nie wiem skad to 9 sie wzielo hehe chyba spie jeszcze

ja tez sie dolacze tutaj :)

O to super :) Bardzo się cieszę, że nie jestem sama. Ja jak na razie to staram się mniej jeść i przede wszystkim zdrowiej (bez kartofelków, klusek, chleba itp) ale to nie takie proste skoro gotuje obiad dla rodziny :( Myślę też o sporcie. Może skakanka? To chyba dobry pomysł. Chciałam też wybrać się na jakieś zajęcia fitness, czy zumbę ale niestety w mojej okolicy nie ma czegos takiego a żeby dojechać do miasta na zajęcia to niestety nie da rady z małym dzieckiem :( Macie jakies pomysły na sport dla leniwych? :)

ja tez na razie mz ale nie chce odrzucac wszystkiego naraz tyko stopniowo, np chle tez zjem na sniadanie ale mniej niz zwykle bo wiem ze pozniej sie rzuce na jedzenie a tak mniej jesc i tyle , zobacze po tygodniu jakie beda efekty, najwyzej wtedy cos zmienei ja mam duzo ruchu w postaci spacerow i szybkiego marszu wiec na razie nie amm czasu na dodatkowe cwiczenia

pisze teraz z tablete i stąd te bledy