Nie mogę spać na prawym boku- uwaga dużo czytania

Jakiś czas temu dokłądnie tydzień temu miałam przezeibięnie. Spałam wtedy na dośc wyoskim ułzoeniu poduszek. W ostatni dzien przeziebienia obudziłąm sie z lekkim dokuczliwym bolem karku promieniujacym w dół pomiędzy łopatki. Pomyslalałam pewnie mnie przewiało, albo sobie coś nadwyrezyłam. Smarowałam sobie te bolace miejsca roznymi masciami przeciwbolowymi. Mineło trz dni bol nie ustepował a nawet rano obudziłam sie z potwornym bolem karku pormineiujacym jak wyzej pisałam plus bol łopatki. Kazdy wygecie głowy w tył czy spojrzenie w prawa strone nasilało bol. Przestraszona udałąm sie do lekarza internisty. Ten stwierdził ze cos moze uciskac nerw przepisał mi cos niesteroidowego przeciwzapalnego i dał skierowanie do neurologa ktorego mam za tydzień. Wziełam sobie ten lek zdrzemnełam sie w dzin niby obajwy ustapiły delikatnie, uradowana polozylam sie spac. Budze sie rano i znowu jak polamana ten sam silny bol. POmyslalam kurcze mzoe musze zmienic poduszke. Zmienilam ja ale dla pewnosci postawnowiłam ze bede spac tylko an tym niebolacym boku i od czasu do czasu na plecach. Budze sie rano w miare ok, bol jest ale taki delikatny pomyslalam chyba poduszka. Ale tak cos mnie podkusiło aby w dzien sporbowac sie polozyc na tej poduszce wymienionej i na tym bolacym boku. Nie mineło poł godziny jak znowu bol sie pojawił . I teraz wiem ze gdy spie na prawym boku bol sie pojawia i to dosyc silny . bol czuje miedzy kregosłupem a łopatką ciezko jst go tak dokladnie wskazac bo tak jakby pormieniuje w prawa strone i w strone karku.

I tak ide do lekarza neurologa, ale chciałabym sie dowiedziec czy ktoś z was tak miał. Czy moze kojarzycie co to moze byc?

I tak ide do lekarza neurologa, ale chciałabym sie dowiedziec czy ktoś z was tak miał. Czy moze kojarzycie co to moze byc?

nie śpij na tym boku, bo cały czas obciążasz bark w szyję.

nie śpij na tym boku, bo cały czas obciążasz bark w szyję.

Miałam tak kiedyś, ale nie przyszło mi do głowy żeby z tym iść do lekarza. Zawsze starałam się ciepło ubierać, chodzić w golfie albo jakiejś apaszce i smarowałam olejkiem kamforowym i maścią rozgrzewającą żeby wygrzać to miejsce. Przechodziło po kilku dniach.

Ten ból jest straszny bo nawet nie można odwrócić głowy w stronę bolącą, ale żeby do neurologa od razu...

Pewnie po prostu krzywy kręgosłup. Trzeba zbadać i rehabilitować.