film "jestem bogiem".. po co je robią o takich ludziach?

Zastanawiam się, po co robić kolejną biografię o człowieku, który nie zrobił nic, nie wniósł nic i swoim życiem robił na przekór temu, co spiewał? a na koniec wyskoczył z okna i ma być wzorem? :O Niemal każda biografia opiera się na narkotykach, alkoholu, sukcesie i wielkim dole, który kończył się śmiercią. czy ten film różni się czymś innym?

zacznijmy od tego czy ogolądałeś/aś ten film?

Każdy jest bogiem samego siebie, decyduje o swoich losach i losach innych, bo żyje w społeczeństwie, więc nie rozumiem Twojego oburzenia? Chyba, że sądziłeś, że ktoś tu poda się za Boga - ojca, kogoś kto rządzi światem, itp... Tu nie o to chodzi. Jesteś Panią/Panem siebie samej/go, więc możesz zrobić wszystko - inna sprawa, co z tego wyniknie. Złożone i proste zarazem. Najważniejsze w życiu, aby być dobrą osobą i nie czynić zła innym. Proste?

daj spokoj. fajny film. a chłopaka - szkoda. ps nie jestem fanką tego rodzaju muzyki.

Warto iść do kina na ten film? Słyszałam różne opinie. Zastanawiam się czy nie wydam nie potrzebnie pieniążków.

od filmu minęły 4 dni a ja właśnie słucham Moją obawę.

a ja poczekam az będzie na necie- pierdolę

...zależy kto czego szuka w tym filmie. Sama nie słucham Paktofoniki, ale mój dobry kolega uwielbiał ich kawałki. Tacy ludzie czekają na ten film, bo ich teksty i muzyka inspirowała. Jakiś czes temu wyszła tez książka o Paktofonice i zeszła na pniu- czyli fani czekali. Podejrzewa że czekają też na film, chociaż idzie też obecna młodzież- ale dajmy im wolny wybór. Gwiazdeczki Popu biegające bez majtek po scenie też nie dają wzorów.

przynajmniej gwiazdeczki popu bez majtek jakos wygladają i często mają inne interesujące zajęcia niż ćpanie - przynajmniej udają że nie ćpają

witam. chciałabym wiedzieć czym się różni "Jesteś Bogiem. Historia Paktofoniki" od "Paktofonika. Przewodnik krytyki politycznej". Bo nie wiem którą kupić..i prosze dokładniej wyjaśnić jak coś.xdd z góry dzięki.

Wie ktoś może na jakiej stronce można obejrzeć ten film?

no widziałam zwiastun..recenzje czytałam.. nie wiem czy isc znajomi ida..ja jakos nie bardzo... nie wiem..nie porywa mnie tematyka...

To, że to był ćpun i nic nie zrobił to każdy wie, ale chodzi o to, że się o nim mówi i każdy wie kto to był, więc zrobiono o nim film, bo wiadomo było, że dobrze się sprzeda a producenci na nim nieźle zarobią. Ja osobiście nie pójdę na ten komercyjny shit chociażby dlatego, że nie pokazali jak magik skacze.