powiększone węzły chłonne, siniaki, bol gardła

Witam. Mojej narzeczonej od niepamiętnych czasów łatwo i często się pojawiają siniaki na całym ciele(wystarczy że w pracy lekko się uderzy i już ma siniaka), do tego od 2 dni boli Ją gardło i ma powiększony lewy węzeł chłonny który nie boli. To wszystkie objawy, apetyt jest, na wadze nie traci. Proszę o pomoc !

jeśli od niepamiętnych czasów to węzeł, gardło i siniaki nie mają ze sobą związku przeziebiła sie, albo ma momonukleozę zakaźną najlepiej do lekarza i na badania

No siniaki od dawien dawna, reszta od 2 dni. gdzieś w internecie czytałem że te 3 objawy mogą mieć ze sobą związek. Już sam nie wiem...

no tak te 3 objawy mogą świadczyć o białaczce, ale do tego potrzebne sa badania: morfologia z rozmazem i szpik natomiast jeśli siniaki ma już od lat, a węzeł od niedawna, to najprawdopodobniej świadczy to o infekcji jednkaże nie każdemu podczas infekcji powiekszają sie węzły chłonne, chyba, ze w mononukleozie, to raczej wszyscy i warto by zrobić sobie wtedy badania: też morfologię z rozmazem pojawiające sie siniaki moga też świadczyć o braku magnezu, można robiąc morfologię oznaczyć sobie poziom tego pierwiastka a mogą też występowac w chorobach tarczycy albo w chorobie von willebrandta, to jest choroba dot. krzepliwości krwi, wydłużony jest czas krwawienia wówczas - tutaj można zrobić z krwi "układ krzepnięcia" i wszystko będzie jasne ten węzeł powinien lekarza i was uczulić, coś sie dzieje, ale co?