Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojona N

dziecko nie cieszy sie na widok...

Polecane posty

Gość zaniepokojona N

witam. chcialam zasiegnac malej porady otóż dziecko w wieku 2,5 lat nie cieszy sie na widok nikogo , mamy ,taty ,babci dziadka itd w dodatku nie wyciaga nigdy konsekwencj z tego co zrobilo np probojac ostrego dania po czym placzac proboje je dalej,,,co wy na to drogie mamy w czym problem ...czy jest czym sie martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona N
uppppp doradzce cos ........ w sumie nie jestem mama tego dziecka ale jestem zaniepokojona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanne
Jest autystyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
podstawowe pytanie- czy masz kontakt z tym dzieckiem codziennie? czy to jest taka obserwacja codzienna? czy tylko czasem tak sie dzieje? myślę ze najlepiej udać sie do psychologa ktory zbada czy dziecko prawidlowo sie rozwija, moze ma jakis autyzm? ale niekoniecznie czasem sa takie zaburzenie-ale nie wolno zwlekac moze trzeba bedzie robic jakies dodatkowe ćwiczenia-"zabawy " .trzeba udac sie do psychologa dzieciecego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjkkhh
ojej. no niestety jest się czym martwić... autyzm właśnie w tym wieku się pojawia, zachowanie trochę podejrzane.... czy używa Twoich rąk do zrobienia czegoś, czy robi samo? Lustra? pasje (potrafi dłuugooo samo się bawić)... ale to trzeba zdiagnozować u specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lofiks
Czy dziecko było dużo szczepione? Podobno jest przełożenie pomiędzy szczepieniami a ilością dzieci autystycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjkkhh
Ojejku znowu ta histeryczka Klaudia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
czemu histeryczka? nie moge wyrazic swojego zdania? nie moge sie wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona N
jestem opiekunka tego dziecka , jego mama siedzi w domu i nic nie robi a ja musze go odciagac ...szkoda gadac zazstanawiam sie czy tam sie poprostu nie dzieje cos niedobrego.....na moj widok tez sie nie cieszy .. jest taki .....jakby pozbawiony uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka 999
nie wiem co odpowiedzieć, mój za miesiąc skończy 2 lata, i kiedy zobaczy mnie czy tatę czy brata to rdość pełną buźka, sam podlatuje i przytula. co do tego ze nie wyciąga konsekwencji z tego co robi, to moze jeszcze za wcześnie. powiem tak że w przypadku mojego syna, czy zje coś niedobrego, czy się oparzy, czy spadnie, czy przykliszczy palec nie zrobi danej czynności po raz 2 w tym dniu, lecz na następny dzień robi dalej to samo. wiesz dziecko sobie myśli róznie, posmakowało potrawy było za ostre popłakało się ale próbuje jeszcze raz myśląc ze moze tym razem to będzie dobre. wiesz jedynie co poradze to rozmawiać z dzieckiem i tłumaczyć, one w tym wieku bardzo duzo rozumieja i na pewno wiedzą co to jest nie wolno . być bardziej kategorycznym, nie pozwlalać powiedzieć raz nie wolno- nie posłucha 2 raz powtórzyc jeżeli nadal nie posłucha zwrócić uwge podniesionym tonem a stanowczym i surowym, aby dziecko widziało ze mama czy tata nie jest zadowolana a są źli,,,i nie zwracac uwago kiedy się rozpłaczę, nic od płączu się dziecko nie stanie, ignorować takie zachowanie, dziecko zauważy że pomimo płączu nie ulegliście i da sobie spokój i nawet nie zauważysz a dziecko podejdzie do was już z inna zabawką i będzie ładnie się bawić. co do tego ze dziecko nie cieszy się na widok bliskich,tu mnie dziwi, to tak jakby dziecko wcale nie tęskniło i nie chciało , a moze tak zachęcić więcej spędzać na wspólnych zabawach aby dziecku pokazać za czym będa mogli tęsknić oczekując rodziców, starać się żegnać z dzieckiem i witać. kiedy wychodzicie powiedzieć , pa kochanie dać buziakai powiedzieć ze dzie jak wróće pójdziemy razem czy coś tam wspólnego zrobicie a nawet od czasu do czasu powiedziec coś w stylu jak mama /wróci coś ci przywiezie drobnego. kiedy wracacie do domu przywytać sie, uściskać, dać buzi i zapytać co tam dzisiaj było tak samo na dobranoc dać buzi,przytulić i zyczyć dobrych snów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia1617
musisz powiadomić rodziców dziecka jak najszybciej, nie ma na co czekac. jezeli to autyzm to potrzebna bedzie terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona N
zauwazylam ze ma problemy ze skupieniem sie nad rozmowa z kims a przynajmniej napewno ze mna ..... ciagle popycha dzieci ...tlumaczenia nic nie pomagaja to jest chyba najlepsza zabawa , a i ma problem z nauczeniem sie nocnikowania , od pol roku jest sadzany , kiedy zostane na nim posadzony owszem zrobi siusiu czy kupe ale nie komunkuje tego nigdy i gdyby nie wysadzanie go co godzine czy dwie .......no coz wszystko laduje na kanapie czy podlodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka 999
dopiero doczytałam ze ty jesteś opiekunką, moja opinia jest taka że rodziece nie robią tego co wyzej w poście poradziłąm, coś czuję że dziecko jest przez nim olewane, brak czułości z ich strony i wspólnych zabawa spacerów---------czy tak jes autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona N
ja staram sie ... na bieżąco mowie jego mamie o wszystkim nawet najmniejszym szczegole w koncu jak dzecko spi to ja gadam z nia i informuje ja o wszystkim ale ona chyba nie widzi problemu... do niedawna jeszcze mowil do Wszystkich poprostu papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona N
wiesz ....... jak go pytam co robiles jak cioci nie bylo to odpowiada ze ogladal bajki a jak zapytam co mama robi w tym czasie to zawsze odpowiada ze mama sedzi i czeka na tate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2,5 latek nie może się skupić
na rozmowie? i to ma być problem? większość dzieci w ogóle nie mówi dobrze w tym wieku, a gdzie tam skupienie uwagi na rozmowie! Nie przesadzaj, nie wyszukuj dziecku chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka 999
na razie nie doszukujmy się chorób a wykluczmy problemy z rodzicami, moze najpierw ich poobserwować, bo brak zainteresowania rodziców co do dziecka moze spowodować takie zachowanie u malca, moze czuć się odtrącony i będzie się buntować i wszystkiemu sprzeciwiać. dziecko jest moze i małę ale serducha ma wielkie i brak miłości w tak wielkim serduchu krzywdzi dziecko bo on wszystko wyczuwa. tylko teraz pytanie, co robiś rodzice, czy dobrze sprawują opiekę czy popełniają kategoryczne błędy, jako opiekunka moze jesteś w stanie coś zauważyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko długo płakało na
widok nawet bardzo bliskiej rodziny, przeszło mu bez śladu, niektóre dzieci tak po prostu mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×