Mam potrzebe poznawaniu wielu ludzi, szczególnie facetów nie umiem sie opanować

nigdy nie bede matką,żoną, partnerką, uwielbiam nowych ludzi, nowe przygody, nowe związki... moje życie jest pełne pasji

ile masz lat?

nikt ci nie broni żyć tak jak chcesz :)

22, boję się,że wpakuje sie w problemy przez to, poza tym każdy facet no prawie każdy robi mi kazania już na początk i mówi "nie lubię jak laska za moimi plecami spotyka sie z innymi" traktują mnie jak własnosc te zjeby chcą ograniczać moją wolnosc!

ciakawe ile kutasów miałas w ustach

To dobrze:)A czy nie brakuje w nim miłości ?Ale takiej prawdziwej?

i ile litrów nasienia połknęłaś .

No jak ta..... Matka Teresa z Kalkuty no!!! Ale facetów lubisz poznawać to??? No na beatyfikację u Benedykta w Rzymie się nie załapiesz po takim oświadczeniu. Jak kto to taki Benedykt??? Taki facet co w szpiczastej czapce chodzi i w oknie co niedziela staje. I poważny mocno jest.

seksu oralnego nie uprawiałam jeśli to masz na myśli :) miłość? mam ją w sobie...nie potrzebuję jej z zewnątrz

Chodziło mi o inny rodzaj miłości...do faceta,jednego

milosc do jednego jest zla, niszczaca i egoistyczna... ogranicza siebie i tą osobe...przeżylam kiedys cos takiego, potem on był moim punktem odniesienia, nie mogłam sie uwolnic i cierpiałam,a jemu też zadałam wiele bólu i złamałam mu poniekąd życie.

trafiłaś na nieodpowiednią osobę

Często w pupę daje chłopcom, ale nie pozwalam im kończyć we mnie, zawsze, ale to zawsze musi być na nosie. :)