Prawiczki myślą, że ich target to modelki, fotomodelki, hostessy i tancerki :D

a po drugie primo, o wiele śnmieszniejsze jest opowiadanie rzeczy śmiesznych , które wynikają z sytuacji

..apropos dowcipów z serii opowiadanych kawałów to mnie osobiście mało które śmieszą ..wręcz mnie irytuje jak ktoś seriami wali kawały ..może 1 na 20 osób umie fajnie opowiadać ja sam nigdy nie opowiadam kawałów no chyba ,że jakoś będzie idealnie pasował do sytuacji

off, a na szkoleniu była ta od "misiaczkowania"?

oglądałem ostanio w tv jakiś reportaż , dokłądnie nie wim o co chodziło , bo ni oglądałem od początku w każdym razie jakiś chłopak probował poderwać dziewczynę , ukryta kamera była robió to takżałośnie ,że aż żal sięrobiło , żałośnie i nieudolnie , ktoś mu tam coś popowiadał ale ten jego głos , i zachowanie , no porażka na wstępie , czy wy nie rozumiecie mże o wiele ważniejsze od tego co się mówi jest to jak się mówi? jak jesteśs zestresowany i spiuęty to położysz najlepszy kawał

tylko karku sobie nie skręć i nadgarstków od tego oglądania

całe szczęście nie było.

uff, a już byłam zazdrosna bo ja jestem sucz ogrodnika :D

"czy wy nie rozumiecie mże o wiele ważniejsze od tego co się mówi jest to jak się mówi?" 123 no właśnie rozumiemy i ciągle to powtarzamy, przynajmniej ja. gdyby to samo co ja powiedział jakiś fajny facet to laska była by szczęśliwa i zachwycona a na mnie to się najwyżej popatrzy ze wstrętem.

"tylko po prostu nie umiesz opowiadać dowcipów" ­ a to jest spory minus, szczerze mówiąc. ­ rozbawienie kobiety to prawie jak zaciągnięcie jej do łóżka :P

Argen - wykorzystaj niezauważalność i okradnij instytucję, w której pracują same kobiety :P

jesteście tępi od urodzenie czy jak ? pezystojny facet też może nie umieć opowiadać dowcipów , na częście , jak sobie wmówisz, że przystojniajk więc wszystko mu wychodzi to sięmylloisz, jak będziesz wyluzowany to będziesz atrkacyjnuy ale to trudniej zrobić niż wylewqać żale na kafe bon vojage

"Albo w ogóle nie zauważy." 123 no i bardzo dobrze. ja już mam prawie 40 lat. zaczyna się robić "z górki". w moim wieku to ludzie już mają tylko ze swoimi żonami same problemy a ja nie mam. i to jest korzyść z bycia prawikiem. bo ten który nie jest prawikiem to teraz na ogół ma trzydziestoparoletnią zrzędzącą i nieatrakcyjną babę z którą się musi użerać. to ja mam lepiej.

sposob opowiadasz tylko kto je opowiada :O

moge sie doczekac twojego wieku i przekonac sie na wlasnej skorze jak to jest...tylko obawiam sie ze jednak moja silna wola pusci i pojde do prostytutki :O

"jak będziesz wyluzowany to będziesz atrkacyjnuy" 123 no jasne. co ty za pierdoły opowiadasz facet? to jest taki nonsens że szkoda gadać w ogóle.

wlasnie offerma sam nie - A ile masz lat ? Masz wysokie libido ?

wystarczajaco by przestac myslec "ze pewnego dnia jakas sie znajdzie" co do libido to raczej ciekawosc "z czym to sie je"

w wieku 40 lat to faceci wymieniają żony na młodsze modele :P to znaczy ci faceci, którzy byli tak głupi i pożenili się ok. 25 roku życia.

no raczej nie jest tak samo... teraz tylko czekac kiedy znow zacznal sie niewygodne pytania...czy masz panne i tego typu po 30tce sie nasilaja

wlasnie offerma sam nie - Skoro tak sprawa wyglada , to spotkaj sie z prastytutka dla swietego spokoju , ale nigdy nic nie wiadomo kiedy spotka sie kogos wyjatkowego z kim mozna by sie zwiazac.

ciekawe jakos od 2-3 lat zadnej nowej osoby nie poznalem zamknieta grupa znajomych ta sama praca i ci sami ludzie

ostatnio mi znajoma opowiadała jak to jakaś jej koleżanka z pracy poszła się bzykać gdzieś z jakimś gościem. tak klasycznie, zmyli się ze wspólnego "towarzystwa" a potem się "okazało" że ją gdzieś "na boczku" przeleciał. ja sobie tego nawet nie wyobrażam. nawet gdyby jakaś chciała to zrobiłbym wszystko żeby do tego nie doszło.

Od jakiegoś czasu podobne seanse przeprowadza się również w Polsce. Hipnoza ma działanie przede wszystkim terapeutyczne. Dzięki niej likwiduje się lęki, fobie, nerwice i nałogi. Niekiedy jednak okazuje się, że pierwotna przyczyna choroby (zwłaszcza jeśli jest to nerwica lub nieuzasadniony lęk) wcale nie leży w obecnym życiu. Pewien pięćdziesięcioletni mężczyzna miał trudności w nawiązywaniu bliższych emocjonalnych kontaktów z kobietami. Z jednej strony marzył o założeniu rodziny, z drugiej wyczuwał do kobiet niewytłumaczalną niechęć. Poddany hipnozie cofnął się o kilka stuleci i odkrył, że w poprzednim wcieleniu był zakonnikiem. Dawny tryb życia wywarł taki wpływ na jego psychikę, że nawet kilkaset lat później żył i zachowywał się jak mnich.

"cofnął się o kilka stuleci i odkrył, że w poprzednim wcieleniu był zakonnikiem." 123 a nie paulem atrydą z planety arrakis czasem? co to ludzie za bzdety potrafią dla forsy opowiadać to naprawdę granic nie ma :D

http://sympatia.onet.pl/wlodek007w

ja nawet o takich sytuacjach nie rozmyslam , chociaz nieraz sie zdarzalo byc tego swiadkiem :O

ten wlodek007

Zuzanna nie szufladkuj Offermy od razu jako geja. Ja na przykład też nigdy nie uprawiałem seksu bez miłości a gejem nie jestem, mam żonę i dziecko.

Pierwszy raz zrobiliśmy to spontanicznie, nie miałem przy sobie prezerwatyw no i stało się, mamy teraz piękną córeczkę.

Nie. Nasze dziecko poczęło się pół roku po ślubie.