Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tosia28 Warszawa

MOJE DYLEMATY DOTYCZĄCE ZDJĘĆ ŚLUBNYCH I PROPOZYCJI FOTOGRAFÓW

Polecane posty

Gość Tosia28 Warszawa

W przyszłym roku mam ślub i szukam fotografa z Warszawy. Zaczęłam od poczty pantoflowej. Dwie koleżanki przyniosły mi swoje zdjęcia zachwalając swoich fotografów. Koszty wynajęcia ich fotografów to 3 tys i 4 tys. zł. Zachwalały że mają zdjęcia bardzo modne będące na czasie. Zdjęcia jednej i drugiej są ładne ale zauważyłam że młode pary w tych zdjęciach nie są najważniejsze. U jednej były przykładowo zdjęcia ściany z wieloma oknami gdzie w jednym z okien siedziała młoda para. Na innym zdjęciu piękny widok i na dole zdjęcia młodzi pokazani od tyłu patrzący na ładny widok. Inne zdjęcie to jakieś kręcone schody gdzie na dole stała bardzo mała ledwo widoczna młoda para. U jednej z koleżanek były zdjęcia młodych na tle Pałacu Kultur i Mostu Świętokrzyskiego gdzie młodzi byli bardzo mali a drugi plan bardziej przyciągał uwagę niż młoda para. Były też zdjęcia na których waliły się ściany wnętrza kościoła i budynki podczas sesji plenerowej. Czy naprawdę teraz robi się takie modne zdjęcia gdzie młoda para wygląda jak doczepiona do zdjęć. Czy może mi ktoś wskazać miejsce gdzie mogę znaleźć fotografa który głównie skupia się na pokazywaniu pary młodej bez robienia z niej karykatury? Z góry za pomoc dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMiminka
Myślę że powinnaś z każdym z fotografów porozmawiać i ustalić co Ci się podoba , co chcesz a czego nie :) Co prawda nie jestem z Warszawy ale radzę Ci popytać dokładnie za co płacisz, my daliśmy 1000 zł za fotografa bez pleneru bo dla mnie takie zdjęcia są sztuczne i na siłę , ustaliliśmy z nim że dostajemy płytkę z wszystkimi zdjęciami a 50 wybieramy i on nam je obrabia i wkleja do albumu . Zdjęcia wyszły super z tego względu że skupił się właśnie na nas a nie na otoczeniu a przy tym porobił nam pełno zdjęć grupowych. Wszystko wcześniej poustalaj bo potem próbują naciągać że tego nie było w cenie, to płatne, tamto też i z 2 tysięcy robią się nagle 4 tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja.cie.krece
www.fotoknyt.pl Oni skupiają się na młodej parze. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO ja.cie.krece
Ubawiłam sie po pachy!!! Kiedyś Knyt w Legionowie i Warszawie to była najlepsza firma a dzisiaj przyszli młodzi wychowani na aparatach cyfrowych i mamy to co mamy, kicz, brak umiejętności, i brak dobrego smaku. Ale znam jeszcze ciekawsze przykłady bezguścia i braku umiejętności fotografów którzy są polecani przez sale weselne, zespoły i videowców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
No to dawaj jak masz, tylko napisz że polecasz i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Oczywiście Tosia 28 to fotograf, a temat to prowokacja, ale możesz zapodać tych polecanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KajaLegionowo
Dylemator mam podobne dylematy jak autorka tematu Tosia. Przeglądam strony fotografów i wszędzie widzę zdjęcia które w żadnym wypadku nie są zdjęciami pamiątkowymi. Dla mnie jeśli zdjęcia mają być zdjęciami ślubnymi młodej pary to chcę tą parę widzieć a nie wszystko to co odwraca uwagę od młodej pary. Czy ja może źle myślę?? Nie wiem czemu fotografowie ślubni traktują młodą parę jako dodatek do scenografii?? Może przyczyną jest to że trudniej robi się zdjęcia ludziom niż budynkom, widoczkom i innym elementom scenografii. Dylemator mam dziwne wrażenie że jesteś fotografem któremu Tosia nadepnęła na odcisk. W zeszłym tygodniu dostałam od videowca polecenie na niby świetną panią fotograf z Wawy ale to co zobaczyliśmy na jej zdjęciach całkowicie pasuje do tematu założonego przez Tosię. Zdjęcia po prostu są tak udziwnione że aż wręcz są brzydkie. Po takim poleceniu zrezygnowaliśmy z videowca który dał nam takie polecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Ja nie mówię, że nie ma racji, bo owszem ma, ale w innym temacie pyta czy ktoś tam wystawia rachunki, bo policja się za takich bierze, którą parę to obchodzi tak naprawdę? Może ty i Tosia28 to jedna i ta sama osoba nie wiem, co nie zmienia faktu, że merytorycznie się z wami zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszekss
ciekawy gdzie jest Pałac Kultur :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KityAn
Dylemator też uważam że jesteś fotografem któremu nie pomyśli jest wpis Tosi. Całkowicie podpisuje się dwoma rękoma pod tym co napisała Tosia. Fotografia ślubna straciła swoje przesłanie fotografii pamiątkowej. Fotografowie generują cyfrowe ohydne zdjęcia z kopiowanymi pomysłami ze stron internetowych. Wmawia się ludziom modne zdjęcia a potem jest płacz jak u mojej siostry. Przeglądam strony fotografów i ich generowane fotograficzne potworki. Faktycznie liczy się teraz przebicie reklamy i pijar jaki oprawiają sami fotografowie. Chyba w sobotę na Onecie był artykuł o kontrolach branży usługowo ślubnej przez Izbę Skarbową. Może dzięki temu coś się na rynku usług ślubnych poprawi i znikną domorośli ,,profesjonalni" fotografowie ślubni. Dylemator abyś nie musiał dociekać ja też napisałam dwa wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radecki
Autor tego tematu to pewnie fotograf, który zatrzymał się jeszcze w poprzedniej epoce, gdzie królowały zdjęcia w studiu przy styropianowych kolumienkach i asparagusem w wazonie. Ale dzięki Bogu wreszcie pojawili się w Polsce fotografowie, którzy wykorzeniają dinozaury fotograficzne z reportażu ślubnego, który przez lata stał u nas na bardzo niskim poziomie. Teraz dzięki takim fotografom jak np. Jastal, Trzcionka czy White Smoke Studio można zobaczyć co to znaczy fotografia ślubna z naprawdę najwyższej półki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Tak, jestem fotografem, ale nikt mi na nic nie nadepnął, bo po raz kolejny powtarzam, że zgadzam się co do meritum, a chodziło mi o to, że tu kilka wpisów robi ta sama osoba, a autor tematu jest też fotografem i tyle. Zgadzam się, że coraz częściej para młoda jest dodatkiem do zdjęć, ale też dobrze napisał Radecki, że najczęściej płaczą nad tym fotograficzne dinozaury, które nie wyrosły poza kolumny z plastiku. Dla mnie para zawszy była na pierwszym miejscu, co nie znaczy że nie można tego tematu ująć w bardziej nowoczesne ramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria secret
Jasne najwyższa pólka fotografii za 8000 tys zł .Rozumiem że dobry fotograf i jego praca to każdorazowo autorskie wykonanie ale te kwoty lekko mnie przrażają !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Można mieć taką samą jakościowo fotografię za połowę tej ceny, albo mniej, trzeba tylko szukać zdjęć, a nie nazwisk.No i nie organizować wesela w odrapanej OSP, bo to też ma wpływ na efekt końcowy, jak i wiele innych okołoweselnych czynników, nie wyłączając pary młodej (chodzi nie o jej wygląd, ale chęci do współpracy i poświęcenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
Przepraszam, ale możesz wi wytłumaczyć do jakiego poświęcenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria secret
Odziel kwestię OSP i tych wszystkich innych aspektów,mi jakoś trudno jest znaleść taki przedział cenowy . A jak już jakiś jest to termin jest zajęty.Oczywiście mam też swoje pomysły i czego oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Proszę bardzo: do choćby takiego, żeby przed plenerem nie mówić do fotografa chcemy szybko i gdzieś tu blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Victoria, wiem że łatwo nie jest, bo nie każdy się pokazuje w googlach po wpisaniu jakieś frazy, ale jak będziesz szukać na pewno coś znajdziesz, czego ci życzę, oczywiście niekoniecznie na własnym podwórku, dziś odległość nie stanowi problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
No dobra, ale weź pod uwagę, że często młodzi pracują i nie mają czasu jechać sto kilometrów tylko po to, żeby spełnić artystyczną wizję pana fotografa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość victoria secret
Nie szukałam w przez wyszukiwarkę tylko z polecenia od znajomego który jest znanym fotografem modowym i niestety nie zajmuje się branżą slubną i jak mi przesłał kilka polecen to ceny w okolicach 8000tys oczywiście ( mazowieckie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Renka, wcale nie trzeba jechać 100 km, żeby zrobić fajne zdjęcia, czasem wystarczy 5, choć są pary, które chętnie jadą i kilkaset i nie po to, by spełnić jakieś zachcianki, czy wizję fotografa, tylko po to, by mieć fajna pamiątkę na całe życie. Twoja postawa jest trochę taka jak części par młodych, chcieliby mieć cudo zdjęcia, ale dając minimalnie od siebie, makijaż dobry po co, a potem proszę mnie poprawić w photo shopie, zrzucić parę kilo nie, ale potem proszę mnie wyszczuplić, chcieliby mieć olśniewający plener, ale maja tylko godzinę itd. Jeśli komuś nie zależy - bierze fotografa za 1500, ale jeśli ktoś jest bardziej świadomy i płaci 2x tyle lub więcej, powinien dać też coś z siebie, a te pół dni urlopu to każdy znajdzie, nie ma problemu. Proszę pamiętać, że nie robicie fotografowi łaski, choć część par tak się właśnie zachowuje, to mają być zdjęcia dla was, a dla nas zadowolenie ze zrobienia fajnego materiału ;) Victoria, no tak, to specyficzna branża i trochę zmanierowana, ale do tego typu zdjęć też trzeba się przygotować i poświęcić, to jest właśnie to, o czym pisałem. Proszę też pamiętać o specyfice fotografii ślubnej, fotograf mody niekoniecznie dobrze poradzi sobie w reportażu, a potem na plenerze, który znacznie różni się od ustawianych sesji z profesjonalnie przygotowanymi modelami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Proszę też uważać na fotografów mających w swoich galeriach same olśniewające pary, bo często są to zaaranżowane sesje z profesjonalnymi modelami, często na warsztatach, czyli organizowane i ustawiane nie przez nich samych ;) 95% par nie ma z moda nic wspólnego, nie ma też tej łatwości pozowania, co modele i modelki ;) Z modelami i modelkami pracuje się nieporównanie łatwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renkaaa
No jak ktoś nie chce jechać 5km, to masz racje, ale już słyszałam o takich, co ich fotograf prawie zmusił siłą, żeby jechać ponad godzinę, bo on ma wizje, a potem wyszły zdjęcia potworki, z parą młodą prawie niewidoczną, bo główną atrakcją zdjęć była okolica. Wina leży po obu stronach, bo fotograf też powinien słuchać co mlodzi mają do powiedzenia, a nie narzucać im swoje wizje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
Fotograf przede wszystkim powinien słuchać młodych, a jeśli młodzi nie maja pojęcia czego chcą (trudny temat), no to wtedy on coś proponuje, sam osobiście nie jestem zdania, że im dalej (obce kraj) tym wychodzi lepiej, choć jeśli ktoś chce uzyskać specjalne efekty wizualne (morze), to musi nad to może jechać, nie zawsze na stawem wyjdzie to samo ;] Jest na to wszystko prosty sposób - przejrzeć wnikliwie portfolio fotografa i już wtedy widać, czy ma delikwent skłonności do fotografowania krajobrazów tudzież architektury, czy też zwraca uwagę przede wszystkim na młodych, do tego rozmowa z fotografem i powinno być wszystko jasne. Niestety wiele par nawet tego nie robi, a potem zdziwienie i rozgoryczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotograf_wawa
Zgadzam się z tym co pisze Dylemator. Dodam od siebie, że fotograf wymaga od młodej pary choćby minimalnego zaangażowania podczas pleneru. Zdarzają mi się czasem takie pary (chociaż tutaj głównie "królują" panny młode"), które już po godzinie pleneru mają dosyć. A to by coś zdjedli, a to by odpoczęli. Zaczyna się narzekanie, strojenie fochów itp. Rozumiem, że nie każdy jest przyzwyczajony do pozowania przed aparatem, ale to minimum wysiłku z Waszej strony wyjdzie zdjęciom na dobre. W końcu plener ślubny robi się tylko raz w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dylemator
morze miało być ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z wrzesnia
mpl studio Marek Łęski działa na terenie zachodniopomorskiego, może dojedzie do wawki młody kreatywny czlowiek, kazde zdjecie robi z pasją polecam serdecznie, zwłaszcza że nie zdziera z klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotograf_wawa
To napisz jeszcze ile on bierze. Zerknąłem na stronę i zdjęcia robi całkiem niezłe, ale obróbka to mocno kuleje. Zdjęcia wyprane z kolorów i pozbawione kontrastu. No ale co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hejka Radecki
Radecki czy dla ciebie jeśli fotograf robi głównie zdjęcia młodej parze a nie wszystkim inny elementów scenografii to jest fotografem starej daty??? A może to akurat ty młody gniewny nie jesteś douczony i uświadomiony na czym polega pamiątkowa fotografia ślubna? Mam 32 lat jestem fotografem co prawda nie ślubnym tylko fotografem mody i cieszę się że ten temat został poruszony. Co jakiś czas zdarzy się mi fotografowanie ślubu czy pleneru ale w moich zdjęciach para zajmuje 70% kadru tak samo jak przy foceniu na wybiegach czy castingach. Zdjęcia ślubne to robienie zdjęć ludziom a nie udziwnianie zdjęć poprzez scenografię. Mam sporo znajomych fotografujących śluby którzy rozwinęli się poprzez zmanipulowaną reklamę w Internecie wmawiając ludziom zdjęcia nie mające nic wspólnego ze zdjęciami ślubnymi. Teraz naczekają że nie mają zleceń i nie dociera do nich że sami sobie na to zapracowali. Tak sobie Radecki pomyślałem że ja tez według ciebie jestem dinozaurem bo na wybiegu pokazuje ludzi i ich kreacje a na ślubnych plenerach najbardziej zależy mi na pokazaniu młodej pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotograf na wesele
Wpisz w przeglądarkę Sławomir Gawryluk blog, przejrzyj zdjęcia z sesji i napisz co sądzisz. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak reklama, bo panem Sławomirem nie jestem, jeśli zdjęcia ci się podobają mogę polecić kilka osób robiących w podobnym stylu (większy wybór).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×