Brak chęci na seks

Nie czerpie radości z uprawiania seksu z moim obecnym chlopakiem. 3 miesiace temu zerwal ze mna moj były chlopak,naszed zycie erotyczne nie bylo rewelacyjne az po paru miesiacach w ogole przestalam za nim sypiac.Nie pociagal mnie.Nwet nie myslalam o tym.Od miesiaca jestem z obecnym chlopakiem i mozna powiedziec ze powrocila mi ochota na seks ale gdy juz przechodzimy do rzeczy,znika,jak banka peka i nie mam ochoty. Dlaczego tak sie dzieje,ciezko mi wytlumaczyc ,najlepsze jest to że marze teraz o dziecku,bardzo tego chce Moze Wy wiecie co moze byc przyczyna? Przeanalizuje kazdy argument,moze wkoncu sie dowiem Pozdrawiam VioletBery

3 mce temu zerwałas z facetem i po 2 mcach już miałas nowego? Nie umiesz życ bez faceta? Może spróbuj trochę pozyc samodzielni, to nie boli.

Byłam sama pol roku,mieszkalam u chlopaka i byly klotnie wiec wynajelam mieszkanie liczylam ze sie naprawi cos ale on wolal spotykac sie z innymi,wiec 3 miesiace temu on powiedzial ze nie chce byc ze mna i wrocilam do siebie do domu,w sumie czy to wazne?

Widocznie ci faceci nie potrafią cię rozgrzać odpowiednio. Młodym kolesiom często się wydaje, że kobieta działa jak oni - wystarczy włożyć rękę w majtki i już jesteśmy gotowe na wszystko. A tu lipa, trzeba się wysilić, wykazać cierpliwość. Znasz swoje ciało, wiesz co sprawia ci przyjemność, więc podczas pieszczot pokieruj jego rękami do swoich stref erogennych.

Tak,owszem młodzi tak mają,z tym że błąd też jest we mnie,po nie czuje żadnego pożądania szaleństwa żadnego spontanu,tak jakby to się wypaliło,jakby ktoś mnie zamknął.Powinna też być inicjatywa z drugiej strony pewnie byłoby łatwiej.To jest smutne,ponieważ jestem młodą osobą a czuje że zachowuje się jak starsza kobieta,chociaż pewnie i one maja wiecej szalenstwa niz ja.

Posłuchaj, ja może nie jestem w tym doświadczona, ale na pewno pomoże ci lektura Doktora Rothbarda. http://mises.pl/pliki/upload/Rothbard_manifest_libertarianski.pdf