Pytanie do ateistów

Czemu nie wierzycie w Boga czy jakas inna sile wyzsza?? Nie sadzicie ze jezeli Bóg ani zadna siła nie istnieje, i jezeli po smierci nic nie ma to bez sensu jest to zycie?

i jezeli po smierci nic nie ma to bez sensu jest to zycie? smutne masz zycie jezeli tak myszlisz dla mnie to jest zycie, doczesne, na nim sie skupiam, nie interesuje sie zyciem dalej nie dostalem zadnego dowodu na dalsze zycie po tym zyciu boga nie ma wiem smutne tez bym chcial zeby on byl, ale go nie ma ;]

bog to nie jakis pan z siwa broda na chmurce. bog to wszechswiat, wszechswiat to bog.

No dokładnie,zycie to zycie. Glupie jest pytanie 'jaki sens ma zycie jesli po nim nie ma niczego'... Coz ma byc? kilkadziesiat lat,to calkiem sporo przeciez,mozna sie dobrze bawic,i nacieszyc tym,co jest TERAZ. A bog,to zwykla bajka....

ponoć nad istnieniem Boga zastanawiaja się ludzie chorzy psychicznie.... a tu jeszcze chory chce nas zmieniać?????? dobreee.....

" i jezeli po smierci nic nie ma to bez sensu jest to zycie? smutne masz zycie jezeli tak myszlisz dla mnie to jest zycie, doczesne, na nim sie skupiam, nie interesuje sie zyciem dalej nie dostalem zadnego dowodu na dalsze zycie po tym zyciu boga nie ma wiem smutne tez bym chcial zeby on byl, ale go nie ma ;]" zgadzam sie z powyzszym." Oczywiscie, nie wiadomo, jaki byl poczatek swiata, ale zadna z religii nie dala mi odpowiedzi na to pytanie. ciesze sie zyciem i staram sie ,zeby inni cieszyli sie - tez dzieki mnie.Bede istniec w pamieci dzieci - zawsze coś.

ja nie chce isc ani do nieba , ani do piekła . chce umrzeć z godnoscia . Nie wierze w zadne bóstwa .

Bog stworzyl nas na swoje podobienstwo. Ludzie postrzegaja swiat w zaleznosci od woli zycia. Niemasz woli zycia - postrzegasz wszystko przez pryzmat zgnilizny, masz wole zycia - postrzegasz wszystko jako wspanialosc. Bog jest zywy. Bog jest miloscia.

ja mam wole zycia, kocham zycie, jestem szczesliwa, choc nie wierzę, w kazdym razie w religie klasycznej postaci. Upokarzaloby mnie , jeslibym robila cos dobrego tylko dla nagrody - zbawienia.

W religii chodzi o zbawienie od roznego rodzaju demonow, porzadan i natrenctw.

To że dobrze by było żeby coś było prawdą NIE JEST wystarczającym powodem, żeby w to wierzyć. Tak naprawdę powinieneś w takim wypadku być szczególnie sceptyczny i zbadać sprawę jeszcze dokładniej. (tak jak robisz gdy np dostajesz smsa z konkursem w którym każdy wygrywa!)

otóż po to byśmy nei uważali za nasze życie bezproduktywne i bezcelowe wiemy już tyle o naszym ciele, o otaczającym nas świecie.....a nadal chcemy wmawiać sobie że różnimy się czymś od zwierząt, które zabijamy by przetrwać chcemy wierzyć że jesteśmy lepsi, mamy dusze i czeka nas "życie wieczne" po śmierci paradoks, wmawiamy sobie coś taki idotycznego to tak jakby ktoś sprzedawał nam "suchą" wodę

Bóg jwst miłością? Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. To tekst z księgi wyjścia (20, 1-21) czyli 10 przykazań które brzmią tak w oryginale: 2 "Jam jest Pan, Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. 3 Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. 4 Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. 5 Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6 a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich. 7 Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno. 8 Pamiętaj, abyś dzień sobotni święcił. 9 Sześć dni robić będziesz i będziesz wykonywał wszystkie roboty twoje; ale dnia siódmego sabat Pana, Boga twego, jest: 10 nie będziesz wykonywał weń żadnej roboty, ty i syn twój, i córka twoja, sługa twój i służebnica twoja, bydlę twoje i gość, który jest między bramami twymi. 11 Przez sześć dni bowiem czynił Pan niebo i ziemię, i morze, i wszystko, co w nich jest, a odpoczął dnia siódmego; i dlatego pobłogosławił Pan dniowi sobotniemu i po święcił go. 12 Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie. 13 Nie będziesz zabijał. 14 Nie będziesz cudzołożył. 15 Nie będziesz kradzieży czynił. 16 Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu. 17 Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego, ani będziesz pragnął żony jego, ani sługi, ani służebnicy, ani wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest."