Najpierw slowa Kocham Cie, a dopiero potem seks?

Jak to u Was bylo?

Najpierw było "kocham", potem ślub, potem seks :)

najpierw zaręczyny, potem sex

:) Dokładnie taka kolejność.

Oczywiście, że seks na końcu, dla nas to nie sport...

u mnie było inaczej:P Ja kochałam i kocham nadal, on wtedy był mną chyba zafascynowany:) ale znaliśmy się dlugo, kolegowaliśmy, zawsze nas do siebie ciągnęło. Ani ja mu nie wyznalam przed tym uczucia ani on mi:) Jesteśmy szcęścliwi:)

Te słowa często przychodzą później. Sam seks nie jest gwarancją milości - dobrze to wiemy...

I związek: najpierw "kocham", potem seks, potem ślub, potem nic :) II związek: najpierw seks, potem kocham, potem ślub, potem nic :) III związek: najpierw seks, potem kocham, potem ślub, potem nic :) IV związek: .... (pisać dalej ? :) ) p.s.1. Chyba jeszcze muszę spróbować "ze ślubem" na początku... :D :D p.s.2. czemu pytasz?

tygrys dobre.. kocham ciebie slub sex dziecko milosc do deski taki jets kanon idelany a jest kocham sex dziecko slub i nic albo kocham sex slub dziecko i cos albo kocham sex dziecko slub i cos albo romantyczny model kocham slub sex dziecko i nic lub cos:)

Przed pierwszym razem kocham cie, seks z czasem. W kolejnym związku seks najpierw

u mnie zazwyczaj najpierw sex potem "kocham"...

pieprząc mówię kocham i delikwentka ma usprawiedliwienie, że nie dała dupy za friko

Najpierw seks, żeby kogoś pokochać potrzebuję sporo czasu :P

przecież tu nie chodzi o pokochanie a o słowa one nic nie kosztują a gwarantują drugi raz

te kropka wstaw se przecinek a nie bedziesz miała juz takich dylematów

najpierw słowa żeby nie było nieporozumień chce cie bzyknać czy jakoś podobnie

żeby później nie gadała że myslała że to żarty

Bo jestesmy razem 3 miesiace, jest zauroczenie, jest fizycznosc i ten kolejny etap wisi w powietrzu. On juz od dawna do tego zmierza, ja nie czulam sie gotowa, on zrozumial i czeka. Nie bylo jeszcze zadnych duzych slow, deklaracji, ostatnio nawet komplementow jest mniej niz na poczatku. Dziwnie sie z tym czuje, a z drugiej strony sama tez nie bylabym w stanie powiedziec mu teraz ze go kocham, jeszcze dla mnie za wczesnie. W moim pierwszym i jak dotad jedynym zwiazku bylo inaczej, najpierw bylo maksymalne uczucie, wyznania, potem fizycznosc i po dluzszym czasie seks, ale wtedy bylismy mlodzi, wszystko bylo dla nas nowe.

Dziecinada jak można się dotykać pieścić całować i się wahać ze słowem kocham? to nie całujcie się tylko ściągaj majtki odwróć się tyłem i jazda skoro nie ma w tym uczucia to poco się w pocałunki bawić?

Nie musicie sypac takimi slowami już na początku, dla mnie 3 m-ce na kocham to za wczesnie, no chyba ze obustronna milosc wybuchła z ogrooomnym ogniem... :) u mnie kocham pojawiło się po 1,5 roku zwiazku:) i w tym czasie juz hmmm tylko za ręce sie nie trzymaliśmy;P

żałosne, uczucie moze być, ale dla mnie i mojego faceta kocham bylo czymś magicznym czymś na co się czeka, czymś czego chcemy być w 100 % pewni:) Niektórzy mowią kocham a na boku bzykają inne....

od sexu znajomość i jest mi z tym dobrze :). Poza tym to moja kobieta nalegała.

ale gupia kropa jak chcesz sie pieprzyć to sie pieprz a jak chcesz być oszukiwana to się podniecaj słowami

a nie sport, czy wyłacznie czynność fizjologiczna

niekoniecznie najpierw musza byc slowa "kocham cie", wiadomo ze jak ludzie ą zakochani to ich mocno do siebie ciagnie i trudno sie temu oprzec, a milosc i tak przychodzi z czasem, czy byl seks wczesniej czy nie. Ja zyje zgodnie ze swoja natura, jak czuje ze moge zaufac chlopakowi i ze mu zalezy, to nie czekam na te 2 magiczne słowa :)

mój chłopka kocham Cie powiedział mi bardzo szybko, chociaż oboje wieldzieliśmy, że to nie było takie prawdziwe "kocham Cię" a raczej jestem w Tobie zakochany. Ja czekałam z tym trochę dłużej, bo chciałam mieć więce pewności i nie rzucać słów na wiatr. Fizyczności jeszcze między nami nie było, rozmawiamy o tym, jest duży pociąg ale postanowiliśmy poczekać, aby się lepiej poznać i nie przyspieszać za bardzo, b o i tak nasz związek potoczył się bardzo szybko ;)

partnerowi KOCHAM CIĘ po roku...czekałam tak długo,bo chciałam być tego pewna...on też niebawem mi odwzajemnił to wyznanie. Potem po jakims czasie doszedł seks.... Małżenstwem dopiero zostaniemy... Kolejnośc jest dobra,tylko za długo to wszystko trwa.

kobiety nie oczekują kocham cie byleby seks był na wysokim poziomie

po seksie wskazane jest od razu ubrać się i wyjść, inaczej może dojść do pocałunków, a nawet do rozmowy! :P:P:P

Jesteś pewna, że skończy się to ślubem i trwałym związkiem, skoro tak długo to trwa? Wielu facetów traktuje nas jak sex lalki a seks jak sport!