DIETA CUD JEDNAK ISTNIEJE

niecały miesiąc temu przeczytałam ten artykuł http://poznajprawde.net/aktualnosci/592-glutaminian-szkodliwy-dla-zdrowia.html i wzięłam sobie do serca że glutaminian jest niezdrowy. Nie planowalam sie odchudzac,bo po jakims czasie zawsze sie poddawałam,kiedy a efekty trzeba było długo czekac i odmawiac sobie dobrego jedzenia. Postanowilam po prostu ograniczyc spożywanie glutaminianu do minimum..albo nawet do zera. Zazwyczaj przyprawiałam zupy maggi,wegetą,kostkami winiary albo knorr,potrawy z makaronu czy kapusty - maggi, chipsy na przekąske,jakieś zupki chińskie,sztuczne sosy. Postanowiłam spróbować po prostu tego nie jeść.Nie jakieś ciśnienie że mi nie wolno,tylko po prostu jak zupa za mało słona to troche soli albo nic żeby zmienić nawyki żywieniowe,no i chyba przez to ze to było takie luźne postanowienie a nie jakieś odmawianie sobie,ograniczanie się przestałam korzystać z tych wszystkich polepszaczy smaku,no i zero chipsów,gdzie lubiłam je jeść. No i proszę,minąl niecały miesiąc a ja schudłam bardzo dużo w takim czasie,nie wiem ile kg bo nie mam w domu wagi ale spodnie zaczęły mi zjeżdżać z tyłka,zapinam sie w żakiety które wcześniej ledwo zakładałam na ramiona,wszyscy mi mówią jak widać że schudłam i na twarzy i na nogach i na brzuchu,jak pięknie wyglądam i co ja zrobiłam ze tak schudłam? Ja tak myśle i myśle..nie wiem,nic nie zrobiłam! Aż mnie nagle olsniło..że jedyne co zmieniłam w diecie to ten glutaminian.Nie więcej sportu (chociaż wiem że powinnam) słodycze normalnie wpieprzałam jak mi sie zachciało,kolacje czasem nawet o 21 a i tak schudłam. Wprawdzie ogólnie potrzeba mi już mniej jedzenia żeby sie najeść,prawdopodobnie ten glutaminian rzeczywiście wzmagał większy apetyt. Teraz wystarczy mi pół bułki na kolacje żeby sie najeść..no po prostu jakaś totalna zmiana. Jestem bardzo zadowolona i postaram sie już nigdy nie wpierdzielać tego świństwa...da sie przecież ugotować zupe bez tego i tak ją przyprawić żeby nie potrzeba było maggi :) Tak,wiem że długie ale prawdziwe :) Jak ktoś planuje sie odchudzać - to w pizdu z glutaminianem

nie ma tu grubych pasztetów co chcą schudnąć? nie wierze

jesli tak sie odzywasz do ludzi to znaczy ze malo jestes warta.mimo tej swojej cud diety. zal mi cie.nikt nie nauczyl cie kultury.

Ile schudłaś??

wyluzuj,przecież to nie było złośliwe ;) chyba chamstwa nigdy nie widziałaś...a że nikt sie nie odezwał normalnie to trzeba było troche sprowokować ;) .....(jakiegoś grubego paszteta co sie oburzy na to określenie_ nie wiem ile bo jak pisałam nie mam wagi,stara sie zepsuła ale dużo :D i jeszcze bede chudnąć na pewno

ja właśnie chce dla was dobrze,chce żeby ktoś gruby schudnął i sie cieszył z tego

a pasztetem to ja owszem byłam ale teraz już nie jestem

wypasik