Warszawa to w zasadzie Mokotów. Reszta to slumsy

Smutne brzydkie miasto. Ludzi na poziomie mozna spotkac tylko na Mokotowie. Wilanow to dzielnica snobow, ktorych lepiej omijac szerokim łukiem

sorry, ale Mokotów to menelia. Ludzi na poziomie tam ze świecą szukać Saska Kępa to jest to

Ja mieszkam na Woli i slumsow nie widziałam.

Prawdziwych,rodowitych Warszawiaków jest garstka.Idąc ulicą można zobaczyć same wiejskie mordy.Z samochodu jak wysiadła taka jedna, to wieś tańczy,wieś śpiewa! Załamało mnie jak rozmawiała przez komorkę.Sprzedali morgi,wieprze i kupili sobie chałupy " w Warsiawie" teraz są warsiawiakami,a w rzeczywistosci to chłopki,nawet niektórym słoma jeszcze wychodzi z butów.Dzieki Unii dostali kasę za friko i tez zaczęli wydawać kasę na auta, wille.Nowobogackich chlokow w Warsiawie dostatrk! Wyjątkowe plepsy sa na Pradze!

( warszawiank od pokoleń- ale przeciez nie w przedwojennym warszawskim domu, ktory splonąl. Prawdziwych dawnych warszawiakow jest w Warszawie malo. Juz wiecej w Gdańsku czy w Szczecinie.Warszawa zalana jest przez wies - ok, gdyby ta wies nie zachoiwywala sie czesto tragicznie. Wystarczy przejsc sie po Mokotowie nocą- chamskie wrzaski

Mieszkam w Warszawie i nic mnie tak nie śmieszy jak wyzywanie od wieśniaków przez "warszawiaków od pokoleń". Klękajcie narody jaka klasa!

zdaje relację - ja mieszkam w Aninie - dzielnica Wawer - slamsów tu nie ma czy piszę się ktoś z Mokotowa skosić trawnik przed domem? dobrze zapłacę

swoja drogą trochę świata widziałam slumsy w NY, Rio, Kairze, Delhi - nawet w Londynie tylko w Londynie - dzielnica Hindusów i Arabów - to takie slumsy gdzie wysiaduje londyńska alchemia z kolei w Paryży i NY w takie miejsca lepiej się nie apuszczać

2 sprawa pracuje w zebra tower i smiac mi sie chce z tych metro nowoczesnych ludkach z Mokotowa kiszących się w 15m2 - jacy oni są "nowoczesni"

Ja akurar nie wyzywam nikogo. ze wzgledu na to, czy pochodzi z miasta czy ze wsi. Wszedzie sa i chamy i kulturalni ludzie. A juz na pewno samo mieszkanie Warszawie od pokolen nie uwazam za powod do chwaly, tylko stwierdzenie faktu. Smieszy mnie tylko wlasnie gwałtowne szpanowanie Warszawa przez ludzi, ktorzy nie maja innych atutów( w dodatku sloma im z butów wylazi) A co do relacji - Warszwa - wies . Porownajcie przedwojennych ziemian z przedwojenna warszawska przekupką czy strózem.

ja mieszkam na mokotowie i mnie jakos ni zachwyca... tez patologi jest sporo jak wszedzie gdzie daja komunalne mieszkanka

poza tym na Mokotowie jest bardzo mało przedwojennych willi i na ogól niedawno kupione , niekoniecznie przez warszawiaków.

np bloki w okolicach metra Wierzbno. Tam jest wielu kulturalnych ludzi ( bo niekoniecznie takich bylo stac na wille , wrecz przeciwnie) i duzo niestety hołoty, a wlasnie ona jest najgłosniejsza.

ja lubie swoja dzielnice - jak i to ze prowadzimy sasiedzkie zycie spotykamy sie po pracy pożyczamy narzędzia do domu, ogrodu oferujemy swoją pomoc i spokój przede wszystkim dużo zieleni, wiewiórki i like it

Bardzo dobre biuro księgowe, które polecam znajduje się może nie w Mokotowie ale w Białołęce, to Tax Expert 24 https://taxexpert24.pl/104-biuro-rachunkowe-warszawa-mokotow dla mnie prowadzą kompleksową obsługę rachunkowo-księgową, która świadczona jest bardzo sprawnie i skrupulatnie. Bardzo indywidualne podejście mają do klienta i to mnie w zasadzie przekonało, też mają dobre opinie w mieście. Personal biura jest zawsze na bieżąco z aktualnymi przepisami prawa, tak, rekomenduje ich

Bardzo dobre biuro księgowe, które polecam znajduje się może nie w Mokotowie ale w Białołęce, to Tax Expert 24 https://taxexpert24.pl/104-biuro-rachunkowe-warszawa-mokotow dla mnie prowadzą kompleksową obsługę rachunkowo-księgową, która świadczona jest bardzo sprawnie i skrupulatnie. Bardzo indywidualne podejście mają do klienta i to mnie w zasadzie przekonało, też mają dobre opinie w mieście. Personal biura jest zawsze na bieżąco z aktualnymi przepisami prawa, tak, rekomenduje ich

watek z 2012 właśnie odżył dzieki aniam0014 :D fajną masz prace a chociaż dużo ci za to płacą?

Moim zdaniem nieco zbyt górnolotna teza. W Warszawie nie brakuje fajnych dzielnic, gdzie mieszkają i żyją ciekawi ludzie. Oczywiście sama chętnie kupiłabym takie mieszkanie z 3 pokojami na warszawskim Mokotowie, przy Woronicza 33. Nie oznacza to jednak, że nie widzę niczego innego poza Mokotowem. Do mnie przemówiły jednak argumenty dewelopera i teraz to już tylko kwestia formalności, zanim wprowadzimy się do naszego nowego mieszkania :D