Czy po ciązy po 40da sie jeszcze oddzyskac figurę??

Witajcie!! Mam 42 lata i jestem z trzecim dzieckiem w ciązy. Jestem dośc wysoka 175 cm i zawsze miałam nienaganna figure..dość szybko bez żadnych cwiczen doszłam do siebie po dwóch porodach..w wielu 26 lat i 38. Teraz pesel robi swoje..już nie jest tak prosto nie tyc bez ciąży..a nie mowie juz o tym co będzie po urodzeniu dziecka w tym wieku. Ale mozę są tez dojrzałe mamusie , którym sie to udało??podzielcie się prosze swoimi doświadczeniami.. Nie myślcie prosze,ze jestem wpatrzona w siebie laleczka..zdrowie mojej dzidzi jest najważniejsze i to mnie najbardziej martwi z racji wieku..ale wiadomo nie przestałam byc tez kobieta..i miło by było jeszcze jako tako po porodzie wygladać. Czy jest to możliwe???

Urodziłam półtora roku temu, mam 43 lata, w ciąży przytyłam 8kg i właściwie ze szpitala wyszłam już ze "swoją" wagą, ale ciało dochodziło do siebie tak z pół roku. Teraz po ciąży (oprócz synka :P) śladu nie ma, ani obwisłego brzucha, ani rozstępów. Nic się nie martw, jeśli całe życie dbałaś o siebie, jak piszesz, to będzie dobrze :)

Dzięki Sucz za odpowiedz... A powiedz jak sie czułas w czasie ciązy??jak dzidzius??wszystko dobrze?? Bo bardzo sie martwie czy wszystko będzie dobrze. Za tydzien mam amniopunkcje..potem to cholerne oczekiwanie na wyniki..ale wiadomo nie daje ona odpowiedzi na wszystko a jednak moje lata robią swoje. Ktore to Twoje dziecko?/ Jak odnalazłas sie na nowo w roli matki??bo plany miałam troche inne na życie..teraz zastanawiam sie jak to będzie, boje sie i ciesze jednocześnie..

urodziła w wieku 40lat,prztyla cos ok 20kg..dzis jest piekniejsza i szczuplejsza niz przed:)

Ja mam znajomą z fitnesiku co ma 42 lata. Urodziła rok temu. A figure to ma lepszą niz 20 latki :-)

Dzięki dziewczyny!! Dodałyście mi otuchy!

w tym wieku dzieci,, drobna przesada

ja znam kobiete ktora cale zycie maial super figure ale zaszla w ciaze okolo 40 i teraz wyglada jak slon. Nie piszcie, ze tak latwo zrzucic pociazowe kg bo tak nie jest. ja jestem mloda mam 30 lat i 2porody za soba , ostatni rok temu i nadal mam okolo 5kg do zrzucenia.

Do fggggg!! w sumie dalas mi do myślenia czy nie powinnam oddac sie do utylizacji..w sumie to chyba w tym wieku ludzie juz powinni umierac..a ja bedę miec dziecko!!cos ze mna nie tak!!

dopiero w wieku 21 lat, przeszłam na emeryturę i zajęłam się sobą

i jak to wszystko Kochane widzicie??

po co odpisujecie na takie prowokacje...to jakieś małoletnie idiotki, które siedzą z bękartem spłodzonym w dyskotekowym kiblu i odgrywają wielce poważne mamusie :D Dziewczyny, mam 33 lata i jestem w ciąży z pierwszym dzieckiem. Dzieci nie planowałam w ogóle bo mam parę przewlekłych chorób. Może dlatego też ciążę znoszę źle, choć z każdym dniem chyba coraz lepiej... Teraz całe moje myśli skupione są na tym, żeby te ciążę donosić (zagrożona przez niski progesteron + podwyższone CRP). , ale tak myślę, że jeśli dzidziuś się urodzi, to dobrze, żeby miał rodzeństwo. Gdyby coś stało się rodzicom, wiadomo, zawsze może mieć wsparcie w rodzeństwie. Nie chciałabym jednak od razu zachodzić w ciążę, lecz najpierw skupić się na wychowaniu dziecka. Myślę, że może tak za 5 lat. Czyli miałabym ok. 37-38 lat. Powiedzcie, jak porównujecie swoje ciąże w sensie dolegliwości. Czy znosicie ten stan gorzej, czy tak samo jak przed paroma laty?