Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wiem...

romans - warto?

Polecane posty

Gość sama nie wiem...

Czy warto? Jestem po ślubie 20 lat. Mam 40-tkę na karku i nigdy nie zdradziłam męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Wiem, że mało jest mężatek tak wiernych jak ja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
To moja pierwsza miłość, ale nie spaliśmy nigdy ze sobą... Teraz, po latach, On nalega na spotkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meanderLO
nie rób mężowi tego po tylu latach, zwłaszcza z pierwszą miłością bo wpadniesz po uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meanderLO
chodzi mi o seks na spotkanie możesz się umówić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
meander - ja już wpadłam po uszy :-( dzisiaj prawie przy nim zemdlałam.... Nikt na mnie tak nie działa.... A miałam sporo w życiu propozycji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
wodospad - On nie chce kawki, tylko seksu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Błagał mnie o nr. tel, ale nie dałam.... Na spotkanie też się nie zgodziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Wodospad - wart jest grzechu i ja jestem warta grzechu ;-) Jednak wiem, że mamy swoje rodziny, że zdrada to coś bardzo nie fair wobec naszych partnerów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro do niego nic nie czujesz to olej to. Będziesz żałowała. Był pierwszą miłością- BYŁ nie jest. Jak jest namolny to olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Nie jest mi obojętny... Dlatego boję się, że jak raz spróbuję to wpadnę jak śliwka w kompot :-) Nie chcę komplikować sobie życia, ale pokusa jest ogromna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
historia - narazie nic złego nie zrobiłam, jestem wierna jak pies :-D Tylko dlaczego ciągle o Nim myślę? Dlaczego jak dzisiaj mijałam Go na ulicy, to aż zrobiło mi się słabo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwweewe
Dlaczego w każdej Polce jest coś z dziwki? Ma rodzinę , niby szczęśliwa ,a tylko patrzy by się puścić.Czy któraś potrafi to sensownie wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Nie puszczam się :-) Jestem wierna 20 lat :-) Nigdy żaden facet nie namówił mnie na sex, bo jestem żoną innego.... Lecz "On" jest dla mnie kimś szczególnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrząca z perspektywy
czasu...powiem Ci autorko,że nie warto.Jesli z męzem masz jako-takie relacje,to zabiją Cię wyrzuty sumienia.Na początku jest ok,ale im dalej się w to brnie,tym gorzej jest.Jak człowiek jest zakochany albo mu się wydaje,ze jest to nie myśli racjonalnie.NIe psuj tego co budowałas 20 lat.Ja zepsułam i bardzo żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Właśnie tak myślę, że zeżrą mnie od środka wyrzuty sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwweewe
Nie puszczasz się ,tylko szukasz na Kafe usprawiedliwienia do tego co zamierzasz. Najlepiej jakby z 5-6 osób by Ci napisało,że masz z nim iśc do łózka ,a mąż się nie dowie,że nie masz sobie żałować. Na to liczysz? Jak masz męża (i jest OK) to po co w ogóle dopuszczasz do jakiś bliższych kontaktów. Powiedz o tym mężowi ,niech on sobie też przygrucha kogoś. Wszędzie ta patologia,która myśli,że jest normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrząca z perspektywy
jak juz teraz zdajesz sobie z tego sprawę,to tym bardziej,szkoda sobie niszczyć życie.Największą krzywdę zrobisz sobie,bo nawet jak to się nie wyda,to będziesz musiała z tym życ.To nie jest łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, może wspomnienia + jego starania o Ciebie w chwili obecnej robią swoje:) dobrze,że jesteś wierna, ja to bardzo doceniam, sama tez męża nigdy nie zdradziłam - mieliśmy taką umowę,że nigdy tego sobie nawzajem nie zrobimy, bo nikt nie zasługuje na tyle bólu i upokorzenia - ale wiem,że pokusy istnieją. Jak to mówią święci marny to święty, co nie doświadczył żadnej pokusy, ale jeśli ją pokonasz będziesz wielka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Nie szukam usprawiediwienia, tylko pytam: CZY WARTO? Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, bo innych od razu zbywałam na starcie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwweewe
sama nie wiem... Nie szukam usprawiediwienia, tylko pytam: CZY WARTO? Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, bo innych od razu zbywałam na starcie Czy warto? Jasne,że warto, dostaniesz Nobla ,a mąż będzie wniebowzięty,możliwa także podwyżka w pracy, Twoje dzieci będą dumne,że mają puszczalską matkę. Czy Ty jesteś taka naiwna czy tylko prowokujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
Podwyżkę w pracy to dostałabym, gdybym przyjęła propozycję Szefa :-) Ale miałam to gdzieś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiem...
On powiedział wprost: zróbmy to, czego nigdy nie zrobiliśmy... Będzie wspaniale... Prawda jest taka, że jestem nim zauroczona od lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że warto, raz może więcej, sama ocenisz. Kiedyś powiesz sobie, jest coś co daję mi siłę podbudowuje mnie itp. Jak mąż cię zdradzi pierwszy to będzie bardziej bolało, jeśli ty to zrobisz pierwsza, zwłaszcza z komś kogo znasz iiiiii... to myślę że warto. Mów sobie- chwilo trwaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqwweewe
Jasne,puszczaj się. A co tam , nie tylko z nim ,niech Cię ma każdy sąsiad ,a nawet pies pana Zenka. Nie wiem jak można się tak nie szanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×