Mam 168cm i 54kg. Czy mogę się spodobać jakiejś kobiecie? Tylko szczerze

Nie no, niscy faceci lepiej jak szukają kobiet w internecie, bo w realu na serio ciężko przy takim wzroście. Sam jestem bardzo niski (1 i pół cm wyższy od autora) i lepiej dogaduję się z laskami poprzez neta. W rzeczywistości to masakra!!

Nigdy nie ukrywałem, ze jestem nieudacznikiem. Nie jestem romantykiem jak większosc prawikow tutaj i nie czekam na dziewice i miłość zycia. Nie wierze w bajki.

Do psychiatry może nie, ale proponuję zapisz się na psychoterapię do psychologa!! Ja tak zrobiłem i powiem wam że bardzo mi to pomaga :)

no przynajmniej jeden dobrze pisze

Eeee tam, na forum jestem znany jako taki niziołek ze schizami. Jednak od jakiegoś czasu widzę poprawę, staram się po prostu nie myśleć o wzroście i o kobietach i tyle ;)

Bydzia- i wszystko jasne :D

Wypowiedzi w tym temacie pokazują jak traktowani są niscy faceci. Jak śmiecie, psychopaci, debile, czuby, zboki. Często jesteśmy porównywani do Kaczyńskich, Hitlera lub Sarkozy'ego. Autorze topiku daj sobie spokoj z kobietami bo to kurwy, nawet jesli jakaś Cie jakimś cudem zechce to będzie to wybrakowany towar z dzieckiem lub laska po przejściach imprezowiczka narkomanka, a w najlepszych przypadku znajdziesz normalną przeciętną po przejściach, będziesz dla niej dojną krową, bedzie mowiła ze Cie kocha a na boku ? Romanse, seks bez zobowiazan, kochanek. BLE BLE ma 29 lat, jest podobnego wzrostu i jest samotny. Ja mam 26 lat , wzrost 167, kilkanaście randek bez żadnych efektów, tylko się ośmieszyłem. Aha i do klubów nie radze chodzić, nabawisz się kompleksów i na pewno tam nikogo nie poznasz

Bydzia- i wszystko jasne :D

Dlatego najlepiej pochodzić sobie do psychologa, który prędzej czy później stwierdzi, że kobiety nie potrzebujesz :)

"przez internet sie spodobałem chyba..bo byłem na 28 spotkaniach z roznymi dziewczynami, wiec chyba cos widziały we mnie, w tym co pisze albo na fotce.. nie wiem ale po spotkaniu juz sie wiecej nie odzywały, do niektorych ja pisałem albo dzowniłem ... Nie odbierały, pisaly ze nie jestem w ich typie a dwie bardzo brzydko i po chamsku mnie obraziły" Jesteś za młody na portale randkowe. Przy nawiązaniu znajomości bezpośrednio masz od razu bonus za odwagę. Kobiety lubią mężczyzn, którzy podchodzą i nawiązują kontakt bezpośrednio, nawiązują rozmowę i stawiają na swoim - tym bardziej w czasach kiedy coraz więcej ludzi chowa się za ekranami monitorów bo się boją odrzucenia. Nie zamierzam tu Cię godzinami motywować wpływać na Ciebie, bo i tak to nic nie da jeśli sam z siebie nie zechcesz w Twoim życiu zmienić. Jeśli będziesz chciał żyć na marginesie wrażeń to nic tego nie zmieni - ale pamiętaj, czas jest cenny i upływa z każdą sekundą. Jeśli chcesz coś zmieniać w życiu to zmieniaj po trochu. Chcesz zacząć ćwiczyć - to zacznij od zrobienia 10 przysiadów i 10 pompek codziennie, za tydzień wprowadź jakiś bardziej elegancki element do swojego ubioru, za kolejny tydzień zacznij czytać książkę - po 20 stron dziennie, za kolejny tydzień wyznacz sobie cel, że nawiążesz jeden kontakt z kobietą dziennie (choćby zapytać się o drogę, czy o godzinę). Kumasz cza-czę? Od razu się nie zmienisz. ale wprowadzając drobne zmiany (nawet małe "zmianki") krok po kroku będziesz działał w sposób możliwy do zrealizowania, w otoczeniu nie będziesz wyglądał na człowieka, który nagle postanowił wywrócić swoje życie i praktycznie zniweczysz możliwość porażki w zmianie swojego życia. To tyle. Pozdrawiam.

tez chce isc do prostytutki , byłem wczoraj przed burdelem ale uciekłem, nie dalem rady tam wejsc ze wstydu i strachu mam 25 lat w koncu sie odwaze i pojde, tez czuje ze to zmieni moje zycie

Tylko idiota chodzi do prostytutek... Mogę ewentualnie zrozumieć 40-latków, ale młodzi???

inaczej nie zasmakuje seksu i nie nabiore pewnosci siebie

Naprawdę myślisz, że prostytutka zmieni Twoje życie? Seks jest przereklamowany...

jako prawiczek w wieku 25 lat nie czuje sie prawdziwym facetem, 12latki uprawiają juz seks a ja nawet sie nie całowalem !!! Nawet jesli moje zycie sie nie zmieni to chociaz sprawdze o co tyle krzyku, o co chodzi z tym seksem bo co trzeci temat na kafe dotyczy ruchania i problemow lozkowych z facetem

Seks to przyjemność, ale odczuwam ją tylko że względu na bliskość z jedynym i najdroższym

Najlepiej olać laski... chcecie je mieć bo co? Bo inni mają i zazdrościcie ? eee nie tędy droga. Ja gdybym był inny z wyglądu to pewnie sama jakaś by przylazła, a tak żadna mnie nie poderwie ani nic, a sam zastanawiam się że na dobrą sprawę laska mi potrzebna nie jest :)

to ble ble. on chce mieć laskę ale się boi podejść i się wstydzi.

on pisal kiedys ze mu serce by wyskoczylo jakby mial zagadac. jak przechodzi o bok kobiety to mu serce wali

kurdu bydzia i tak nie mial szans na laske wiec co mu psycholog mogla powiedziec? zeby mial nadzieje?

Psycholog uważa że sporo sobie wmawiam i że taki fatalny z wyglądu nie jestem, ale to inna para kaloszy! Uświadomiłem sobie, że dotąd chciałem mieć laskę, dlatego że coraz starszy jestem i czas mi ucieka... jednak skoro uchowałem się do 28 lat w samotności, to chyba lepiej żeby tak pozostało, no nie? :)

Trafi się jakaś nie za ładna kobitka z mankamentami, bardzo niska nie podobająca się facetom, to może sobie życie z nią ułożę. Na siłę szukać nie mam zamiaru! :)

sorry ale oczekujesz oceny wiec moja brzmi - NIE . jestem wyzsza 2 cm od ciebie i waze tyle samo , w zyciu bym nie popatzryla na takiego faceta, choc to nie Twoja wina , taki sie urodziles , moze jak przypakujesz na silowni nadrobisz niski wzrost

Nie marudź więcej kobiet jest niskich. Ja zawsze byłem zdania że lepiej brać kobietę swojego wzrostu bo niskie kobiety są niezdrowe dla kręgosłupa, trzeba się schlać

Wpadłem na pomysł... kupie sobie wysokie buty co mi da ok 4cm, wkładki podwyższające 5cm i to mi da = 177 :D

Przy tak niskim wzroście jak 168 / 169 cm równa kobieta ODPADA! W grę wchodzi TYLKO niższa i to dużo, tak nawet 15 cm !!!

dziewczyn o wzroscie 150-155 prawie nie ma

jak to nie ma ? Ty myslisz ze one wszystkie maja 170+ ? Spojrz na nogi, obcasy 10cm, buty na koturnach, prawie kazda niska dziewczyna nosi wysokie buty. A pomysł z wysokimi butami i wkładkami bardzo dobry, mam nadzieje ze to zrealizujesz a nie tylko będziesz o tym pisał

Dlatego jestem zdania że dla bardzo niskich facetów o takim wzroście jak nasz po prostu NIE MA kobiet! Lepiej to olać i zaczekać aż trafi się jakaś naprawdę nieatrakcyjna z mankamentami, albo karlica :)

gggggttttt - juz zamówiłem :) Tylko nie wiem czy to będzie wygodne, to troche tak jakbym chodził na obcasach z tego co piszą w necie