Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takaczubaka

ciezkie zycie...

Polecane posty

Gość takaczubaka

mam 21 lat...studiuje zaoczenie prawo, bo rodzicow nie bylo stac na to zeby mnie utrzymali na studiach, poszlam wiec po maturze od razu do pracy, rok pracowalam w sklepie kosmetycznym, pozniej zmienilam prace na recepcje i pracuje tu juz rok(obie umowy to umowa zlecenia na rok), wczoraj z pracy odeszla moja kolezanka ktora miala prace na pelny etat, mialam nadzieje ze ja go dostane...bo w koncu pracuje rok i wszyscy sa ze mnie zadowoleni(zjazdy mam raz albo dwa w miesiacu na 3 dni w pozostale weekendy jestem sklonna pracowac zawsze) no ale nie dostalam tego etatu...do pracy zostala przyjeta inna dziewczyna, ktora "wskoczyla na miejsce tamtej"...przykro mi...mam tez chlopaka od 4 lat z ktorym mi sie nie uklada, dzis nie pisalismy kompletnie w ogole, zadnego telefonu a poszedl na wieczor kawalerski...czuje ze mam za duzo na glowie, majac 21 lat chcialabym jak inne dziewczyny bawic sie, cieszyc zyciem, ja tylko mysle o pracy, ktora pochlonia moj czas calkowicie(w tym miesiacu mam 259h wypracowanych), pozniej studia a pozniej spotkania z chlopakiem na ktore moge pozwolic sobie dwa razy w tygodniu i to nie zawsze...ciezko mi...pytanie chwale sie czy zale? nie wiem...musialam to napisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast sprzedawac pudry i podpaski lepiej znajdz sobie pracę w jakiejś kancelarii, żeby za parę lat nie byc jak większosc mrg prawa który najprostszego pozwu nie skonstruuje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
mial ktos tak jeszcze? ze od 18 lat musial zmagac sie z tym wszystkim a pozniej wyszlo mu to na dobre? teraz zyje na poziomie? szczesliwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
pracuje na recepcji to raz, prace w kancelari moge znalezc dopiero po 3 roku, bo wtedy mam jakikolwiek pojecie o prawie...a dopero teraz zaczynam trzeci rok..pozatym "znajdz sobie prace w kancelarii" to nie jest proste..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takaczubaka pracuje na recepcji to raz, sklep kosmetyczny, repcepcja jeden pies🖐️ prace w kancelari moge znalezc dopiero po 3 roku, bo wtedy mam jakikolwiek pojecie o prawie...a dopero teraz zaczynam trzeci rok.. no nie wiem kto Ci takich głupot naopowiadał pozatym "znajdz sobie prace w kancelarii" to nie jest proste.. jak się nie chce wziąc sprawy w swoje ręce to się szuka wytłumaczenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
dla mnie nie jeden pies praca tu czy tam...jestem z malego miasteczka gdzie o jakakolwiek prace ciezko, a co dopiero wymarzona w kancelarii? uprzedzajac do wiekszego sie nie wyniose, bo mam rodzicow starszych i trzeba im we wszystkim pomagac, nikt w kancelarii nie przyjmie "swiezaka", ktory nie mial stycznosci z prawem cywilnym...karne i admin na mna ale cywil do niestety podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt w kancelarii nie przyjmie "swiezaka", ktory nie mial stycznosci z prawem cywilnym...karne i admin na mna ale cywil do niestety podstawa najwidoczniej pojęcia nie masz jak się zabrac do szukania pracy, najczęsciej zaczyna się od parzenia kawy i latania do sądu, a do tego to nawet nie trzeba wiedziec jak wyglada KC 🖐️ poza tym kazda dobra kancelaria specjalizuje się w określonej gałęzi prawa/gałęziach prawa. A w ogóle... na jakich tajnych kompletach studiujesz jeśli JESZCZE nie miałaś prawa cywilnego :O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
na uj, zadne tajne, na drugim i trzecim roku masz do zrobienia cywila, karne i admina, zazwyczaj na drugim robiony jest admin plus karne a na trzecim cywil plus procedura, wiem jak sie pracuje i wiem ze "do pism" mnie od razu nie wezma, ale pytalam w paru kancelariach oddalonych o 20 km od mojego miejsca zamieszkania i niestety kazdy przyjmie chetnie, ale dopiero po zaliczeniu tych 3 praw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumabalon
Ja pracuje od 17 roku zycia, sama sie utrzymuje, skonczylam 2 kierunki studiow. Co wiecej miałam 5 letni nieudany i toksyczny zwiazek. Po co sie tak smucic? Młoda jestes, swiat stoi u Twych stop. Poza tym w wieku 21 lat jzu pracujesz, to bardzo dobrze. zdobywaj doswiadczenie, w przyszlosci lepiej bedzie Ci znalesc prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
wiem,ze moglo byc gorzej, bo moglam nie miec w ogole zadnej pracy i wtedy kasy na studia, a tak to studiuje dobry kierunek, mam nadzieje ze przyszlosciowy, jestem zdrowa, zwiazek to zwiazek...tylko tak patrze na kolezanki i troszke mysle ze zycie mi przemija, bo ja naprawde nie mam czasu na nic...praca i studia...to moje zycie...zadnych kolezanek, w domu pomoc rodzicom...2 godziny na spotkanie z chlopakiem dwa dni w tygodniu...nie chcialabym takiej "mlodosci " dla mojego dziecka...po prostu...ale istnieje iskierka nadziei, ze te wszystkie trudnosci teraz zaprocentuja w przyszlosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumabalon
Jeśli facet Cie nie wspiera i nie jest Twoim przyjacielem - to go rzuć! Jeśli w pracy robisz 1,5 etatu to porozmawiaj z menagerem. POza tym za nadgodziny powinnas miec 2 razy wieksza stawkę. Powiedz, że chcesz umowe. Jeśli nie zgodzi sie to zacznij suzkac innej pracy! Nad czym tu ubolewac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
szukam juz innej pracy...odkad dowiedzialam sie ze to nie ja dostane umowe, tylko jakas nowa dziewczyna...facet to facet...raz wspiera szalenie, raz ma w dupie...teraz akurat jestesmy w trakcie klotni, na to nalozyly sie problemy w pracy i to wyjscie na wieczor kawalerski...no nic...chcialam sie tylko wygadac...jak zawsze dam sobie przeciez rade...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumabalon
no i dobrze niech sobie idzie na ten kawalerski, odpocznie. Tez wyjdz sobie gdzies z kolezankami, zrob babski wieczor, zrelaksuj sie dziewczyno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaczubaka
heh nigdzie nie wyjde, pracuje na nocke...jak zawsze w pracy, na posterunku ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×