czy po 30tce sie ma wieksze libido?

Mam 33 lata i zauwazylam, ze moj temperament wzrosl,mam niestety maly problem poniewaz mojemu mezczyznie spadl i to bardzo czy to normalne uprawiac seks raz na miesiac ?Ja wolalabym czesciej ale moj facet mowi, ze jestem zbyt napalona. Jak jest u Was ?

rośnie libido w przeciwieństwie do facetów, którym zaczyna spadać :)

No raz w miesiacu to zdecydowanie rzadko,raz w tygodniu to rzadko,mysle ze tak normalnie to 2-3 razy w tygodniu:)

żonie po 40-tce wzrosło, na szczęście lubię robić minetki i masaże bo mój mały nie dałby rady stawać po 3 razy dzień w dzień, zadowalam ją oralnie i paluszkowo

Owszem - facetom po 40e opada ale nie wszystkim a pan co zonie pomaga paluszkami proponuje jednak wiagre.Naprawde stwarza lepsza atmosfere nawet w domu :)

i mam tak samo jak ty autorko.od jakiegoś roku,dwóch zauważyłam,ze zaczęłam rozkwitac jako kobieta,byc świadomą swoich potrzeb,wiem co daje mi rozkosz,nauczyłam się orgazmu,mogłabym się kochac często--ale mam chyba kryzys w małżenstwie i....no właśnie. ostatni raz kochaliśmy sie za 2-3 miesiące temu.

jezeli nastal kryzys to trzeba mu sie przeciwstawic i walczyc tak jak ja to robie z moja kobieta.Nie dopuszczam do kryzysu :)

ja chciałam coś zmienic,były rozmowy,prośby--ale mój mąz to uparty muł. Głowa muru nie przebiję. Usunę sie w cień,niech działa sam. Może coś zrozumie,choć wątpię. To za duży prostak jest.

Nie no facet po 40 jest w pełni sprawny ,moze po 5 razy dziennie,to normalne

U mnie tak.

Doana,co u Ciebie tak????

mój maz może codziennie( ma 40) ale niestety tylko raz dzienni możeeee..... rano a potem wieczorem ,ale tak raz za razem to nie ja tez mam teraz wieksze libido ostatno (mam 34lata) ale jak chce to mnie zadowoli w inny sposób:)

Nie przecze ze mialem niecheci do sexu ale moja kobieta tak mnie podnieca ze postanowilem dolaczyc do jej wzmagan i kontynułujemy sex na pelnych obrotach..Jestem wtedy pewny ze nie znajdzie sobie innego kochanka.Jest naprawde bosko :)

Innego kochanka to sobie moze zawsze znalezc,i zaden Twój sex w tym nie pomoze,bo sex jest w mózgu

taki sobie po 40-stce a ty nigdy nie myslałes o zdradzie

to przewaznie zaczyna sie od mózgu.Nawet jak pala staje czy suty twardnieja to raczej tez od mozgu i zadna filozofia to to nie jest

Myślałem.Jak byłem z inną kobietą.Tej nie zdradze bo nie mam potrzeby :)

Nikt tu nie wspomniał o filozofii wszystko co zaczyna sie dziac

Taki sobie po 40tce,No ale zdroadziłeś tą ,a pozniej tamta i tak to juz jest tak to jest,wszyscy jestesmy jednością:)

w mózgu 4 You po 30. to nalepszy wiek dla kobiety :)

I dla mężczyzny tez najlepszy wiek,bo wtedy ma naprawde gorącą kobiete,mmmm

Podszywy bzdury piszą.Nie zdradziłem nigdy swojej kobiety i żadnej innej

Taaki sobie po 40tce,tego nie wiemy co pisza podszywy,nie wiemy równiez czy nie zdradziłeś nigdy???wiec nie pisz w ten sposób,bo pisac mozna co sie chce

U mnie tam nic nie wzrosło, a u męża nic nie spadło. Maż może codziennie, a ja raz na miesiac.

czy po 30tce sie ma wieksze libido? Ja mam.

Jeden ma, durgi nie.

A dlaczego nikt tu nie uwzglednia temperamentu????kazdy jest inny i ma równiez rózne potrzeby sexualne,

sie ma :))

ja moge 3 x dziennie :)

ja też :)