to w ogóle możliwe jest ?

wczoraj trochę popiliśmy z moim facetem i powiedział mi "od kiedy Cię poznałem, nikt i nic innego oprócz Ciebie nie jest w stanie mnie podniecić" nie sądzę że miał to być bajer, bo po pierwsze trochę już jesteśmy razem i nie trzeba mnie wcale bajerować, po drugie oboje mieliśmy już trochę w czubie - a wtedy jakoś szczerszym się jest tylko zastanawiam się, czy to jest w ogóle możliwe żeby tak było?

to miło :)

Jak na mój gust to było po prostu urocze kłamstewko.

poproś koleżankę, niech mu possie, to sama zobaczysz. Możesz wierzyć w każdą bzdurę, ale nie wypisuj tego w necie. Chciał być miły. A chciaż często mówi, że kocha?

bywały takie przypadki ale to sporadyczne , zdarza się osobom które na swoim punkcie totalnie ocipiały :)

szczęściarko :) mój on tez kiedys powiedział że "doprowadzam go do szaleństwa" ...cokolwiek to znaczy :) a raczej znaczyło