pomozcie Kochani w kwestii zwiazu, facet z odzysku help

poznalam faceta. skromny, odpowiedzialny, rok mlodszy. jest po rozwodzie ( slub cywilny ) z dziewczyna byl z nia 4 lata, 3 po slubie. Ona odchodzila od niego kilka razy, gdzies tam wyjezdzala, jego koledzy po fakcie powiedzieli mu ze ona akzdemu gadala ze jest z nim tylko bo nie ma sie gdzie podziac, jak on byl w pracy ona na noc przyprowadzala sobie innych itd rozmawialam z jego rodzicami i sie wygadali ze byla fajna dziewczyna, ze nie wiedzieli co sie dzieje, ze on zwariowal na jej punkcie i niczego nie widzial, 3 razy ja przyjmowal do domu bo zalowala itd on twierzdi ze juz jej nie kocha, ze po tym co mu zrobila czuje tylko niechec (ona wyjechala, ma juz innego od prawie roku). Ja sie boje w to wchodzi mimo ze sie juz troche znamy, tez jestem po nieudanym zwiazku tez mnie facet oszukiwal, no sytuacja podobna... ja sie boje ze ona jeszcze kiedys wroci i znowu namiesza mimo ze wuraznie wie ze nie ma u niego czego szukac ;/ on twierdzi ze przesadzam... co myslicie

a jak dawno temu się rozstali??? jeżeli zdążyły uczucia opaść to nie zwracaj uwagi na przeszłość.... skup sie na tu i teraz

Nie zadreczaj sie! Rozkochaj faceta w sobie i spraw zeby swiata po za toba nie widzial! Wtedy nawet jak sie pojawi w waszym zyciu to babsko to nie zwroci na nia uwagi

zostawila go ponad rok temu,odeszla do innego... tak tylko ze on podobno byl w niej bardzo zakochany... skoro 3 razy wracala on jej wybaczyl zdrade to musialbyc niezle zaslepiony

powiedzcie mi jak go rozkochac? wlasnie chcialabym to zrobic. problem w tym ze on ciagle placi za nia jakies dlugi, ma malo kasy itd ;/

up

Tez nie ma sensu ciaglego narzucania tematu tej kobiety , jesli ma jakies pozostalosci problemow zwiazanych z nia to pomoz mu je zrowiazac. Spedzajcie spontanicznie dnie, robcie cos szalonego, nowego, troche romantyzmu. Tez zalezy jako on jest bardziej domator i leniuszek czy raczej taki energiczny

no ja na poczatku mu mowilam bo mialam watpliwosci, nie chce drugi raz sie sparzyc ale on ciagle i cierpliwie mi mowil ze mu na mnie zalezy itd zauwazylam ze jest domatorem.. zabralam go na wycieczke ale jest mu glupio bo kiepsko stoi finansowo i wolalby posiedziec w domu, ogolnie widze ze lubi siedziec w domu. staram sie jak moge zeby swiata poza mna nie widzial... ale czuje strach mimo wszystko

po co to robisz???? brzmi jakbyś chciała mu matkować

dzieki kolorado

hmm ale co robie?

no tak strasznie starasz sie by nie widział świata poza tobą...

Skoro lubi siedziec w domu to znajdzcie sobie cos ciekawego do roboty. W zwiazkach zawsze sie lepiej uklada jak jest powiew swierzosci cos nowego. A skoro zapewnial cie ze zalezy mu na Tobie to z pewnoscia nie musisz sie martwic. Po roku juz nie musicz czuc zagrozenia. Kazdy byl kiedys w zwiazku ale to nie znaczy ze przy pierwszej lepszej okazji wroci do swojego ex ! :)

Swiezosci - wybaczcie :)

nie ma sensu oceniać przyszłości przez pryzmat przeszłości - każdy nowy związek to początek nowego rozdziału w życiu i nikt nie jest w stanie stwierdzić i przewidzieć, czy gość nie kocha cię bardziej niż tej laski. przeszłości nie da się skreślić, ale skoro on jest gotowy na nowe życie z tobą - to dobry znak, że nie przekreślił i swojej przyszłości ;) ale dobrze, żeby skończył już te sprawy z nią i żeby jej temat powoli zniknął z waszego życia :I

Wychodzi na to ze nie musisz sie martwic ! :D

no na to wychodszi, dzieki wielkie za slowa otuchy :)

probuj

dzieki podnosze